W czym śpicie???

1. kiniaolsztyn Dodane ponad rok temu,

   Re: W czym śpicie???

   CZEŚĆ!
   WIESZ, ŻE MAMY TEN SAM TERMIN? ALE JA JESZCZE NIE MAM BRZUSZKA, WIĘC TEN PROBLEM MNIE JESZCZE NIE DOTYCZY HIHIHIHI
   MOŻE WARTO POMYŚLEĆ O SAMEJ KOSZULCE NP. MĘŻA, ALBO SPAĆ NA GOLASKA?
   POZDROWIONKA
   KINIA I DZIDZIA

   

   Odpowiedz
2. anetkaanetka Dodane ponad rok temu,

   W czym śpię…

   Ja śpię w koszuli nocnej. Z bokserek męża już wyrosłam 🙂

   Aneta

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: W czym śpicie???

   kinia super, będziemy rodzić razem:))
   Mój brzuszek też nie jest jakiś gigantycznych rozmiarów, ale spodnie od starej piżamy trochę mnie uwierają, chyba kupię sobie jakieś wielgaśne spodenki i koszulkę od męża wypożyczę.
   Pozdrawiam!

   Kasia+KTOŚ

   Odpowiedz
4. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: W czym śpię…

   anetka, no tak koszula nocna jest ok, ale co pod spód? Majteczki też już za małe, a ja nie lubię gołą pupą na prześcieradle leżeć, zresztą jest coraz chłodniej, jakieś galotki by się przydały:))

   Kasia+KTOŚ

   Odpowiedz
5. dorciasek Dodane ponad rok temu,

   Re: W czym śpicie???

   Witam ;]
   Ja moj problem rozwiazalam… Spie w majtach i duzej koszulce. Zawsze jest mi goraco w nocy, wiec przynajmniej jestem cienko ubrana ;D
   Pozdrawiam,
   Dorota z Amelka

   
   Dosia

   Odpowiedz
6. oliweczka4 Dodane ponad rok temu,

   Ja…

   śpi w normalnych piżamkach i koszulach nocnych. Nie kupowałam specjalnie jakiś większych, po prostu te co miałam są na mnie dobre bo zawsze kupuję sobie piżamki luźniejsze.

   Oliwia z Kielc

   Odpowiedz
7. efcia2004 Dodane ponad rok temu,

   Re: W czym śpicie???

   Ja śpę w koszuki nocnej, też kupuję zawsze lużniejsze więc jeszcze jest na mnie dobra ale coś czuję że nie na długo. Chyba pozostaje mi spanie w stroju Ewy 🙂 Mam nadzieję że mąż nie będzie protestował hihi

   Ewcia

   Odpowiedz
8. moni2003 Dodane ponad rok temu,

   Re: W czym śpicie???

   Cześć!
   Ja śpię sobie na golaska – bo tak nic mi za bardzo nie przeszkadza i jak się przytulam do plecków mężusia to efekt jest lepszy niż jakbym miała siedzieć przy grzejniku. Jest coś w tym, że kontakt skóra – skóra ogrzewa lepiej niż najcieplejszy koc…..
   Mam tylko jeden taki problem…
   Bo tak, zawsze spałam zupełnie na golaska, ale jak zaciążyłam to zaczęłam spać w majtusiach – żeby lepiej kontrolowac po nocy kolor sluzu (pierwsza fasolkę straciłam). Teraz, gdy ryzyko jest zażegnane nie moge się od tego odzwyczaić, a przyznam, ze też zaczyna mnie gdzieniegdzie uwierać…. Czuję jakis taki opór przed spaniem z gołą pupą….
   Chyba poproszę męża, żeby schował mi gdzieś bieliznę i wyciągał tylko rano, żebym miała w czym chodzić w ciągu dnia
   Dopra nie marudze już….

   moni

   Odpowiedz
9. katkajot Dodane ponad rok temu,

   Re: W czym śpicie???

   Hej ! wcześniej lubiłam spać na golaska, ale teraz to odpada bo stosowałam luteinę dopochwową ( więc do czegoś musiałam przykleić wkładkę…. a teraz tez boję się spaś z gołą pupą ( boję się jakiejś infekcji) bo niestety nie udało nam się wyeksmitować psa z łóżka a teraz gdy jest chłodniej to ona ( suczka) śpi całkowicie pod kołdrą.
   Aktualnie do spania mam 2 zestawy : jeden ” stary zmodyfikowany” czyli luźna koszulka nocna sprzed ciąży + zakupione majty rozmiar wielki hihi! jak kupowałam na bazarku ( a zimno juz było, więc grubo byłam ubrana i brzuszka nie było widać) i zaczęłam wybierać spośród tych wielgachnych rozmiarów to pani sprzedająca, dziwnie się spojrzała i mówi: ” dla pani to chyba ten rozmiar….podając mniejsze” A ja na to z uśmiechem, który miał wyjaśnić wszystko, że aktalnie na pewno nie a nawet się zastanawiam,czy te duże nie będą za małe….
   No i drugi zestaw to “nowy przystosowany” a więc cienka piżamka polarowa w rozmiarze XXL z niestety dość ciasną gumką, jak na ten rozmiar, w pasie. Gumka była całkowicie przyszyta do materiału i nie dało się nawlec luźniejszej, więc wyprułam ją z przodu a zostawiłam od tyłu ( czyli tak jak w ciążowych spodniach) i bardzo dobrze się to sprawdza.

   pozdrawiam
   katkajot i….

   

   Odpowiedz
10. madozu Dodane ponad rok temu,

    Re: W czym śpię…

    Sa specjalne majteczki dla ciezarnych ktore nie ugniataja,a jak nie to sobie kup zwykle,wieksze o rozmiar albo ile tam chcesz,dobre sa niskie ktore nosisz pod brzuchem i problem z glowy.

    Magda

    Odpowiedz
11. olinja Dodane ponad rok temu,

    Re: W czym śpicie???

    hihihihhi ja śpię albo na golaska albo w wersji zimowej w koszulce nocnej. Z założenia koszulki nocne sa duże wiec mam jeszcze wybór w szafie

    Olinka

    Odpowiedz
12. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: W czym śpicie???

    Dzieki dziewczyny za Wasze rady. Niestety opcja spania na golasa odpada, bo mam w domu dwa koty, ktore lubią spać z nami, więc w obawie o jakąś infekcję wersja “na Ewę” odpada:) Koszula nocna…ja nigdy w koszuli nocnej nie umiałam spać, bo zawsze jak się budziłam to miałam koszulę ściągniętą pod szyję:))
    Tak więc muszę zakupić jakieś większe gacie i koszulkę od męża pożyczę. Idę poszperać na allegro w takim razie.
    Pozdrawiam!

    Kasia+KTOŚ

    Odpowiedz
13. mama1234 Dodane ponad rok temu,

    Ja mam coś podobnego do tego: besame.com.pl/adriana-arango/73-delikatna-pizama-ref-7472
    Bluzka na ramiączkach + długie bawełniane, wygodne spodnie, też różowe. Tylko bez żadnej kokardki na bluzce 🙂

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: W czym śpicie???