no wiem, ze nie w sandałkach:)
kupiłam sobie na zime oficerki.po pół godzinnym spacerze mam prawie odmrożone kończyny:) oglądałam wlasnie na allegro śniegowce i zastanawiam sie czy nie kupic….w tych skórzanych kozaczkach wymiękam:(
A Wy co nosicie zzzzzimą?
28 odpowiedzi na pytanie: w jakich butach zimą?
To w czym jest ciepło. Mam trzewiki na polarze. Na duże mrozy ubieram buty – takie w góry z memebraną – jest mi w nich najcieplej.
Dlatego też dzieciom też kupiłam ocieplane z membraną… Pewnie będzie im w miarę ciepło w girki 😉
Do tej pory: skórzane kozaczki (i w nich marzłam strasznie, bo nieocieplane były) + trapery cieplutkie tylko mało “wyjściowe”.
W tym roku zakupiłam dodatkowo śniegowce i od jutra zamierzam ich używać 🙂
ja mam zawsze przynajmniej dwie pary zimowych butów:
-oficerki – aktualnie skórzane zamszowe na płaskim obcasie – takie na wczesną zime bez śniegu lub z suchym sniegiem i na mniejszy mróz
-oficerki skórzane, mocno ocieplone kożuszkiem – na całą resztę zimy
– z zeszłego roku mam jeszcze całkiem przyzwoite zamszowe mrozówki – przed kolano na zamek, na spory mróz, zaimpregnowałam sobie i nawet nie przemakają:)
nie mam typowych śniegowców bo i tez mało chodze – głownie siedze w samochodzie i nie mam potrzeby innych posiadania
Ja też sobie kupiłam oficerki skórzane i też mam prawie odmrożone kończyny 🙂 W sumie one prawie nie są ocieplone, bo gdzie by się ta ocieplina w nich miała zmieścić, wystroiłam się na zimę, nie ma co 😉
ufam ecco.
ja mam jakies ocieplane w srodku…
a ja cały rok w adidasach biegam:)
Mam ocieplane oficerki z tchibo i trwam w zachwycie, no ale one pod spódnicę lub do getrów
Drugie krótsze motocyklówki – też skórzane – nastawiam się na grubą skarpetę
glany
Też mam oficerki,niestety jak jest odwilż to przemakają:(
Julii kupiłam śniegowce,super są, cieplutkie,mięciutkie.
ja mam nówki oficerki-muszkieterki skórzane na grubej podeszwie – zapowiadają się na ciepłe 🙂
mam kozaczki na obcasie, ale to raczej do samochodu tylko
i śniegowce z futrem
Rita, zawsze w półbutach z grubą podeszwą będzie cieplej niż w kozakach z cienką:)
ja w te śniegi jak dzisiaj pomykam w śniegowcach z decathlonu, Dorian też, są rewelacyjne, a zapitalamy do szkoły półtora km w jedną stronę i to z wózkiem, więc i ciepło mi i mogę się spokojnie zaprzeć żeby pchać brykę lub ciągnąć
na umiarkowane śniegi mam turystyczne buty z membraną, wodo i śniegoodporne, ciepło trzymają świetnie z jedną skarpetą
w ogóle polecam decathlon w kwestii ubrań zimowych i nie tylko da tych którzy nie muszą wyglądać elegancko a którzy potrzebują ciepłego odzienia i obuwia i rękawic
ja mam takie połkozaczki (nad kostke), zasuwane, ocieplane – jedne zamszowe drugie z nubuku (jedne 3 sezon a drugie…4). a na lepsze okazje kozaki – tez ocieplane… tez chyba 4 sezon ale je nosze 2-3 razy w miesiącu i ponosze jeszcze pare lat :).
Glany lub Salomony – takie wysokie z nieprzemakalnego materiału, cieplutkie (jak to Ka mówi – górskie ;))
a o coś takiego mam od zeszłego roku – ciepłe, nieprzemakalne.
Ja mam botki dwie pary- nie ocieplane
Zresztą ja jestem taki ewenement że nieraz na dworzu przejdę w laczkach i bosych nogach albo buty i bose nogi
[QUOTE=szpilki;3047633]a o coś takiego mam od zeszłego roku – ciepłe, nieprzemakalne.
A ja myślałam że mykasz w szpilkach:) sorki ale tak mi sie nasunęło
Ja co roku chodzę w co najmniej dwóch parach zimowych butów. Teraz też mam i eleganckie kozaki i buty taktyczne, które nadają się na gorsze tereny i warunki. Moje taktyczne buty mają już jednak trochę, dlatego muszę kupić nowe tej zimy. Najbardziej skłaniam się ku zakupowi firmy Bates. Te buty mają różne potrzebne technologie, m.in. Gore-Tex i w sklepie bates.pl nie kosztują dużo. Takie buty, jak wiadomo nie są z reguły tańsze niż 200 zł. także bates ma stosunkowo tanie obuwie.
traktory HITEC mają 2 lata, kupione w góry w lipcu. W sumie to cały rok nawet pomykam w nich jak tego wymaga sytuacja. Bardzo się sprawdzają.
Do tego mam takie misiowate chyba z Dichmana gorszej jakości niż traktory
Znasz odpowiedź na pytanie: w jakich butach zimą?