Powiedzcie mi prosze jak to jest z dalszymi wyjazdami na wakacje?
Planujemy jechac samochodem okolo 300km w jedna strone.
Zastanawiam sie, jak przygotowac sie do tej podrozy i co moze grozic kobietkom w naszym stanie 🙂
Poradzcie cos.
pozdrowionka
Ania i wrzesniowa corcia 26.09.03
12 odpowiedzi na pytanie: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
z tego co czytałam to należy co godzinkę zatrzymać się na mały spacerek,bo od siezenia w miejscu coś tam się robi…
poza tym to chyba można jeździć!
pozdrawiam
Marta (termin 22.08.2003)
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Nasze plany są podobne:) też tak 300 km i jestem dobrej myśli:) kiedy byłam w pierwszej ciąży to pojechaliśmy z mężem aż w Bieszczady (jestem ze Śląska) i wtedy trochę mnie tamtejsze drogi wytrzęsły…
zyczę udanego wypoczynku:) i żeby nie było aż tak wielkich upałów!:)
Justyna i Mareczek(chyba) 11.09
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Ja w prawdzie wybieram się na krótko pod koniec lipca ponad 200 km od domu, ale muszę przyznać, że mam lekkie obawy. Od 3 tyg. biorę fenoterol i nie wiem, czy to byłoby mądre. Ale jeśli będę się czuła nadal tak jak w tej chwili, to się odważę jechać. Ale przerwy w podróży trzeba robić choćby na 5-10 min. żeby krążenie wróciło do normy.
Mycha i Fasolka (17.09.)
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
ja ostatnio wrocilam z takiej podrozy, 300km do rodziny, ja za kierownica – jeden wielki koszmar a to dlatego ze upaly daly mi sie mocno we znaki, poprostu sie rozplywalam i marzylam tylko o wskoczeniu do wanny i zrzuceniu przepoconych ciuchow, jeszcze na dodatek lekko mnie przewialo bo okna w samochidzie pootwieralam i zlapalam lekki katarek, to chyba byla moja ostatnia tak dluga podroz niech teraz rodzinka do mnie przyjezdza a na wakacje to chyba w najblizsze gorki sie wybiore max 100 km i dalej sie nie ruszam, jeszcze niepotrzebnie pochwalilam sie gin ze wlasnie wrocilam z wycieczki a ona powiedziala ze takie cos moze spowodowac odklejenie sie lozyska a w takim wypadku dzidza momentalnie sie dusi – po tym wszystkim odechcialo mi sie jezdzic i te wakacje spedze w najblizszym otoczeniu. Moze za rok z malenstwem sie gdzies wybierzemy???
pozdrawiam
ZUZIA i (21.10.2003) FASOLCIA
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
poruszałyśmy ten temat w poście “czy pazdziernikówki jadą na wakacje” i dziewczyny wyjeżdzają nawet d o tunezji.Ja podróżuje całą ciąże i teraz też zamirzam wyjechać nad morze.
LESZCZYNKA I FASOLKA 8.10
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Ja bardzo czesto podróżuje i nawet 600 km. ale pózniej juz chyba zrezygnuje z tych podrózy bo będzi mi ciężko:)
[/i] ja i moja córeczka ( 2.11.2003)]
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Jak mama sie dobrze czuje i lekarz nie ma żadnych oporów to czemu nie?
Przed wyjazdem w podróż poślubna byłam u lekarza i ten wręcz zalecał wyjazd, odprężenie, nabranie słonka, tylko nie przemęczanie się.
jestem z Gdańska a bylismy aż w Słowenii i nawet niezbyt forsowne chodzenie po górkach dobrze mi słuzyło. A jak tylko coś było mi niewygodnie w samochodzie to rozłożenie fotela i leżenie na boczku, 15 minutek i już dobrze:)) a spanie pod namiotem to nawet słiużyło mi, ostatnio niezbyt dobrze spałam a wtedy kamieniem po 10 godzin:))
Aba i Okruszek (27.10.03)
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Właśnie byłam na weekend na Mazurach (przejechaliśmy 0k. 300km). Brzunio trochę się trzęsie, oprócz tego wszystko ok.
Jestem cała i zdrowa a maleństwo bryka dalej, może troszke ospale ale to chyba z temperatury która ostatnio nie jest zbyt niska.
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Dzisiaj byłam u mojego gina jeszcze raz sprawdzić, czy wszystko w porządku i czy mogę lecieć do Tunezji. Bardzo się ucieszyłam, że wszystko ok i…..pakuję walizki!!! Do Chorwacji w lipcu też mogę jechać, a to z Gdańska w jedną stronę pewnie z 2000 km 🙂
Pozdrawiam.
Małgosia+Maleństwo 30.10
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Ja dzis w nocy wyjezdzam na 1000 km i wcale sie tym nie martwie. Glowa do gory.
Patty i Oliver-Michael
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
Wlasnie wrocilam z wakacji i w jedna strone jechalam 800km, i wszystko bylo ok. Jednak pojechalismy tez do lasu 6 godzin jazdy terenowej i to bylo chyba juz przegiecie, dzidzi sie pozniej nie ruszal przez dobe, troche sie wystraszylam. Ale wakacje byly super.
laura (26.10.03)
Re: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem
a co powiecie na to, zeby sierpniowka pojechala na wakacje?Np. nad morze-mieszkam w Krakowie?
Or&Patryczek 15-08-2003
Znasz odpowiedź na pytanie: wakacyjny wyjazd z brzuszkiem