Dziewczyny kochane, zwłaszcza warszawianki zorientowane w temacie…
Niestety nie jestem w stanie na dzień dzisiejszy wysłać czy oddać do rąk własnych zaproszeń.
Tomek z gorączką ponad 39 stopni leży w szpitalu. Ja wróciłam na trochę do domu, żeby się umyć i przebrać. Leży na Wołoskiej więc mam bliziutko.
Dlatego piszę tutaj:
Baaardzo serdecznie zapraszam 25 września br o godz 17.00 w kościele Matki Boskiej ANielskiej przy ulModzelewskiego 98a (róg Woronicza) odbędzie się nasz ślub a tuż po nim chrzest Tomka.
Mam nadzieję że do tego czasu Tomek wróci do domu.
Mały mimo zmiany miejsca jest pogodny. Jedyny problem to utrzymująca się 5 dzień gorączka. Jeszcze do niedzieli byłam pewna że to 3-dniówka. W poniedziałek wydawało się że temperatura spada ale dziś znów było gorzej no i mamy szpital.
Bardzo mocno przepraszam te Mamy które miały dostać osobiste zaproszenia ode mnie. Ale naprawdę nie jestem w stanie.
Mam nadzieję że mnie zrozumiecie i mimo to będziecie naszymi gośćmi na tej uroczystości
Zapraszam również wszystkie osoby, z Warszawy i nie tylko, które miały by chęć towarzyszyć nam w składaniu przysięgi małżeńskiej.
Im więcej gości w kościele tym przyjemniej.
Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz gorąco przepraszam
mama oli i tomka kiedyś kasiaiola
18 odpowiedzi na pytanie: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Kasiu, na razie życzę Wam, żeby Tomek jak najszybciej wrócił do domu !
co się stało… gorączka i od razu szpital???
[i]Ewa i Krzyś (20 mies.)
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
ojej, mam nadzieje, ze to jednak przedłuzająca sie trzydniówka.
Gratulacje i Wszystkiego Najlepszego na nowej drodze życia!
Ala i Filipek
ur 29.07.2003
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Trzymamy kciuki za Tomaszka…
No i wszystkiego naj naj naj… na nowej drodze życia!!!!!!
Bey i Nikola (14.01.2004)
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Po pierwsze duuuużo zdrowia dla Tomka, żeby szybciutko “stanął na nogi” i “szalał” na waszym weselisku
A tak poza tym to popatrz…chyba jesteśmy sąsiadkami, ten kościół w którym będziecie sobie przyżekać to ten sam kościół gdzie mój Jasiek był chrzczony (i mamusia kiedyś, kiedyś przystępowała do komunii ) Z wielką chęcią bym przyszła popatrzeć jak zapewne pięknie będziesz wyglądać i osobiscie pogratulować wstąpienia na nową drogę życia, ale akurat wyjeżdżamy i w ten weekend nie ma nas w Warszawie… No więc już dziś składam ci moc życzeń…dużo szczęścia i radości…
A na koniec dodam, że wrzesień to piękny miesiąc na ślub…my 27.09 będziemy obchodzić 1-szą rocznicę!!!
Janek 13 luty 2004
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Ojoj…Kasiu, mam nadzieję, że Tomeczek szybko zwalczy to niedobre choróbsko i w bardzo ważnym dniu dla Was i dla niego, stawi się zdrów “jak ryba”…
Trzymamy mocno kciuki!!!
Życzymy duuuuuużo zdrówka!!!!
Pozdróweczki!!!
Ewa/ Dominiś i Filipek
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Jejku, ale się porobiło. Życzę Tomkowi szybkiego powrotu do zdrowia, by w pełni mógł cieszyć się ze swojego i rodziców święta.
Kasia mama Pawełka
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Tomku, wracaj szybko do zdrowia!
Kasiu, jeśli potrzebujesz jakiejś pomocy, żeby ktoś w srodku dnia posiedział przy Tomku, żebyś mogła zjeść obiad lub coś takiego to mogę się na chwilkę wyrwać z pracy i pomóc w czwartek (dziś to pewnie już tam siedzisz. i tego nie przeczytasz). Choć liczę, że w czwartek już będzie po wszystkim
Kaśka
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
dużo zdrówka dla synka, oby jak najszybciej wyszedł ze szpitala no i najlepsze życzenia ślubne, dużo dużo miłości pzez całe życie
Kasia i Zozul. 5.III. 2004
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Oj, bardzo mi przykro 🙁
Mam nadzieję, że maluszek szybko wróci do zdrowia.
Właśnie miałam do Ciebie dzwonić, a tu taka smutna wiadomość.
Postaram się przyjechać na uroczystość, chyć w 100% nie mogę obiecać – możliwe, że wyjedziemy na weekend. Ale jeśli zostaniemy, to na pewno zjawimy się całą rodzinką.
Pozdrowienia!
Najszczersze życzenia :-))
Gratuluje !
Mam nadzieje, że będziecie bardzo szczęśliwi a dzień waszego ślubu będzie jednym z najważniejszych dni w waszym zyciu !
Życzę wam z całego serca wszystkiego najlepszego i oby wasz synek szybciutko wrócił do zdrowia !
Buziaczki
Edysia z Natalką {25.08.04}
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
ja wprawdzie nie mogę uczestniczyć w tym wydarzeniu
ale
chciałam napisać, że to bardzo miło z Twojej strony 🙂
WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!
Kaśka 252m + Synuś 7m
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Zyczę Wam dużo szczęścia.
Niestety trochę za daleko mieszkam, ale myślami będę z Wami.
Aga i Kuba (25.06.2003)
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Kasiu, trzymam kciuki żeby Tomek szybciutko wrócił do domu. Trzymaj się cieplutko i nie martw się – wszystko będzie dobrze
Ewa i Zosia (20.08.2003)
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Biedny Tomaszek! Oby jak najszybciej wydobrzał, bo przed nim ważne uroczystości i przegapić ich nie może. Życzymy zdrówka maluszkowi! A zyczenia będą w sobotę
,
Re: WAŻNA WIADOMOŚĆ…
Dużo dużo zdrówka dla Tomka… Aby szybko wrócił do domku.
Trzymamy kciuki!!!
A z okazji ślubu wszystkiego najlepszego
Beata i
Re: Nowe lepsze informacje…
Po wczorajszym postraszeniu wizja choroby Tomka była dla mnie koszmarem. Pani doktor przyjmująca nas na oddział myślała o wszystkim i te swoje myśli wypowiadała na głos.
Dziś inna pani doktor podeszła do sprawy bardziej rzeczowo. Po oberzeniu wyników badań i ocenie stanu dziecka wyeliminowała rotawirus i inne wirusy wywołujące biegunki wymioty itp
Nie jest więc tak źle jak mi wczoraj mówiono. Oczekujemy jeszcze na wyniki posiewu ale mam cichą nadzieję że nic nie znajdą.
Póki co na oddział trafiło sporo maluchów z rotawirusem więc dostała propozycję wyjścia na “prepustkę” i dostarczania malucha dwa razy dziennie na podnie antybiotyku. To tak na wszelki wypadek – coby Tomek jeszcze i tego świństwa nie złapał.
Jak dla mnie super bo wiadomo w domu to i dziecko i matka lepiej się czują. A do szpitala to ja piechota mam 20 minut.
Tak więc dzięki Bogu gdzieś koło 15 byłam już w domu i odetchnęłam.
Wprawdzie jutro wszystko się ostatecznie rozstrzygnie ale jestem obrej myśli…
A Ola noc z wtorku na środę spędziła u dziadków (moich rodziców) – był to jej pierwszy raz i spisała się bardzo dzielnie. Dziś też została u dziadków. Potem zobaczymy jak wyniki Tomka i co będzie z nim dalej.
W każdym razie mam o Wołoskiej bardzo złe zdanie – nic nie mówią, nic nie robią, szpital ogólnie kiepski. No i to straszenie na wejściu że to że tamto… Naprawdę miałam wczoraj niezłego doła.
Póki co siedzimy w domku. Wychodzimy tylko na te zastrzyki. Mały ma w łapce wenflon i trzeba na niego uważać. Kąpać się nie może i jest z tego powodu nieszczęśliwy.
Kurcze niby taka panikara nie jestem jeśli chodzi o dzieci i raczej podchodzę do wielu spraw na spokojnie ale wczoraj mnie poniosło… Jeszcze te domysły lekarki… No pewnie się domyślacie jak się człowiek czuje…
Na razie cieszę się że jeteśmy w domu. I mam nadzieję że tak zostanie…
Dziś mierzyłam suknię z butami i welonem i wyglądam nawet fajnie
A teraz uciekam do wyrka bo poprzednią noc zwaliła i ledwo żyję…
Dziękuję Wszystkim za pamięć i dobre słowo oraz za życzenia.
Pozdrawiam serdecznie
mama oli i tomka kiedyś kasiaiola
Re: Nowe lepsze informacje…
kasiu
trzymacje sie i niech to nie bedzie nic powaznego i rzeczywiscie lepiej ze jestescie w domu jesli to nic bardziej powaznego – bo w szpitalu to nawet zdrowy staje sie chorym:-(
buziaki dla was
ILONA I KUBEK 2,5 roku
Mamo…
… Oli i Tomka… Na Waszym slubie nie zagoszczę, ale chcę Wam życzyć udanego, fajnego i lzawo-szczęśliwego ślubu 🙂 W KOMPLECIE i BEZ GORĄCZKI!!! Oraz oczywiście, wszystkiego naj na nową drogę… 🙂 Start macie już niezły hihi 🙂
Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)
Znasz odpowiedź na pytanie: WAŻNA WIADOMOŚĆ…