Wegetarianka w ciąży

1. chmurka Dodane ponad rok temu,

   Re: Wegetarianka w ciąży

   siemanko, ja jestem w 35 tygodniu i od czasu gdy byłam mallutka mięsa nie jadłam, ale są małe wyjątki np… schabowy zrobiony przez moją mame, kurczaki np z rożna, no i rybki czasem zjem,,, a u ciebie jak to jest??? całkowicie mięsa nie jeesz? ja oprócz mięsa nigdy w życiu nie jadłam pomidorów ale zupe pomidorową uwielbiami na zapach wątróbki niedobrze mi sie robi

   
   chmurka 21.09

   Odpowiedz
2. effcia Dodane ponad rok temu,

   Re: Wegetarianka w ciąży

   heyka!
   zglaszam sie na wezwanie! rowniez nie jadam miesa od kilkunastu lat, kedys bardziej rygorystycznie, teraz od jakichs dwoch lat jadam ryby. w ciazy nie mialam problemow zwiazanych z dieta. no nie liczac jadlowstretu wobec roznych produktow (np. ryb) – ale to normalne i polrocznej “rzygawicznosci” – to troche bardziej osobliwe. staralam sie sluchac wlasnego organizmu, nie wpychalam w siebie niczego na sile. troche wspomagalam sie witaminkami dla ciezarowek. moj maluszek rozwijal sie prawidlowo a ja przytylam tyklo 9 kg, wyniki mialam idealne. co jeszcze? no nie moge sie doczekac kiedy malenki sie w koncu zdecyduje zobaczyc mame!

   Effcia z FRANUŚKIEM uparciuszkiem, co nie chce wyjsc z brzuszka (11.08.03)

   Odpowiedz
3. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: Wegetarianka w ciąży

   juz byl wczesniej watek mam-wegetarianek i z tego, co pamietam, jest nas calkiem duzo :). ja nie jem miesa od jakichs 7 lat, jestem w 19 tygodniu i poki co wszystko przebiega rewelacyjnie, wszystkie wyniki badan mam bardzo dobre a lekarze nie maja nic przeciwko mojej diecie.

   pozdrawiam 🙂

   misia i mala misia (10.01.2004)

   Odpowiedz
4. carolcia Dodane ponad rok temu,

   Re: Wegetarianka w ciąży

   Ja jestem w 24 tyg. ciąży. Mięsa nie jem od 10 lat, ale jem ryby. Wszystkie wyniki mam dobre więc wszystko jest ok.
   Nie jesz mięsa wogóle?
   Carolcia i Krzyś (09.12.2003)

   Odpowiedz
5. swa Dodane ponad rok temu,

   Re: Wegetarianka w ciąży

   Cześć, no nie jem ani mięsa, ani ryb. Full wegetarian….
   Nie przepadam też za produktami mlecznymi, ale teraz ze względu zapotrzebowania na wapń staram się dostarczać maluszkowi wszystkiego czego mu potrzeba 🙂

   Odpowiedz
6. ykke Dodane ponad rok temu,

   Re: Wegetarianka w ciąży

   Ja jestem laktoowowegetarianką (czyli jem nabiał i jajka). Ciążę znoszę rewelacyjnie, zadnego zmeczenia, obrzęków itd. W połowie trochę spadła mi hemoglobina, ale teraz jest ok. Zaznaczam, że nie dbałam zbytnio o komponowanie diety, po prostu hurtowo jem owoce i warzywa! Jest super!

   Izka i Iga 23.08

   Odpowiedz
7. jagoda Dodane ponad rok temu,

   Re: Wegetarianka w ciąży

   Ja też jestem prawie wegetarianką (jem ryby).
   W drugim trymestrze niestety spadła mi hemoglobina i musiałam zazywac żelazo w tabletkacj do końca ciazy. Lekarka nakazała tez zacząć jeść mięso. Jadłam ale w śladowych ilościach. Do ryb zaś miałam wstręt przez całą ciążę. Córcia urodziła się 12 dni przed terminem, maleńka (2830) ale zdrowa i bardzo silna. Rozwija się prawidłowo i dostała 10 pkt w skali Apgar. Teraz karmię piersią i nadal nie jem mięsa – czasami mama coś we mnie wepchnie ale rzadko.

   Basia z Jagódką (28.06.2003)

   Odpowiedz
8. swa Dodane ponad rok temu,

   Co na to rodzina???

   Mój gin w czasie pierwszej wizyty trochę kręcił nosem, ale ku mojemu zdziwieniu na następnej już nie miał żadnych zastrzeżeń (może zasięgnął czyjejś opinii?). Fakt, że spadła mi też hemoglobina, a to jest naturalne i dziewczyny jedzące mięso też mają takie problemy.
   Co innego rodzina (dalsza) i znajomi. Większość z nich uważa, że powinnam zacząć jeść mięso i nie pomagają argumenty, że lekarz nie ma zastrzeżeń, że eksperci od żywienia już jakieś 10 lat temu zmienili swoją opinię na ten temat. Ciągle muszę wysłuchiwać dobrych rad i czuję się czasami jak wyrodna matka, która przez swoje fanaberie może skrzywdzić dziecko. Jestem pewna, że gdyby coś nie poszło zgodnie z planem, to w świat pójdą historie o tym jak wegetariańska dieta w ciąży prowadzi do nieszczęścia.
   Dziękuję za posty – czuję się wzmocniona!

   Pozdrawiam
   Dagmara

   Odpowiedz
9. effcia Dodane ponad rok temu,

   Re: Co na to rodzina???

   “madrymi” radami sie nie przejmuj, jeszcze nie jedna uslyszysz (wrrr), wiecej szkod moglabys narobic zmieniajac nagle nawyki zywieniowe. trzymaj sie roslinozerco!!!!!

   Effcia z FRANUŚKIEM uparciuszkiem, co nie chce wyjsc z brzuszka (11.08.03)

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Wegetarianka w ciąży