Wiatr zabojca…..

Dziewczyny slyszalyscie? W Wawie w parku praskim przewracjacace sie drzewo zabilo polroczna dziewczynke. Zimny pot mnie oblal……

Marta& Amelia 11.05.04

24 odpowiedzi na pytanie: Wiatr zabojca…..

  1. Re: Wiatr zabojca…..

    Marto, jak wróciłam z pracy i mąż mi o tym powiedział to mnie zmroziło dosłownie Współczuję tej kobiecie….

    Ciesze się, ze niania nie mogła wyjsć dziś z Fiilem na spacerek bo akurat jest przeziębiony i lekarz zabronił mu spacerków w taką pogodę. Ufff….

    • Re: Wiatr zabojca…..

      Przepraszam Cie,
      ale przy takim wietrze jak dzisiaj był w wawie tylko kretynka wyszła z dzieckiem na spacer- a tym bardziej do parku, gdzie najłatwiej o połamane gałęzie.
      Ja jeżdże półtoratonowym volvo i nim rzucało jak kartonikiem po drodze. To wyobraź sobie wózek o wadze nawet Mutsy, alebo właśnie drzewo. Wystarczyło wyjrzeć przez okno.

      Ja rozumiem hartowanie itd. ale odrobina wyobraźni!!!


      madzia i

      • Re: Wiatr zabojca…..

        Strasznie się zdenerwowałam. Ja dzisiaj nie ruszałam się z domu z powodu tego wiatru. Nie potrafię sobie wyobrazić co czuje ta biedna matka. Straszne!

        [
        Ania i Liwia

        • Re: Wiatr zabojca…..

          Nie mam zamiaru i ochoty rozwodzic sie nad matka czy osoba opiekujaca sie dzieckiem….bo mam o niej/nim takie samo zdanie jak Ty

          …..tylko dzieciaczka strasznie mi zal, mialo pol roczku, jak Amelia…..

          [‘]

          Marta& Amelia 11.05.04

          • Re: Wiatr zabojca…..

            zawsze dziecko obrywa…
            … A najmniej winne
            [‘][‘][‘]


            madzia i

            • prosze WAS…..

              nie badzcie tak bezwzgledne dla tej matki….
              ja dzis nie wyszlam na dwor z Mloda bo nie musialam. Z reszta jadac dom pracy ominelam 3 zwalone drzewa na drodze – a jechac musialam….. Nie kazdy ma samochod (a nawet gdyby na moje duze kombi spadlo takie drzewo, to nic ze mnie i z samochodu by nie zostalo), mila babcie-sasiadke kotra posiedzi pol godziny z dzieckiem w czasie kiedy my pojdziemy po zakupy albo odebrac drugie dziecko z przedszkola….

              moze nie mogla nie wyjsc, moze szla do lekarza, moze nie mogla czekac…
              ona i tak juz zostala dostatecznie ukarana….
              a my jestesmy takie madre i mowimy, ze nigdy w taka pogode, co za kretynka….
              emalka i Zuzka, ur.21.04.03

              • Re: Wiatr zabojca…..

                To straszne! Dowiedziałam się dopiero teraz czytając ową wiadomość.

                Ja popatrzyłam dzisiaj przez okno i pomyślałam, że na takie wiatrzysko to się wybierać nie będę. Przez cały dzień widziałam tylko jeden wózek, ale oni chyba gdzies musieli się wybrać.

                ,

                • Re: Wiatr zabojca…..

                  Byłam zszokowana jak się o tym dowiedziałam. A do tego później dowiedziałam się od teściowej która pracuje w pogotowiu że podobno matka biegła z tym dzieciątkiem na rękach do szpitala… Niestety obrażenia były tak duże że nic nie dało się już zrobić…
                  To musi być dramat dla matki……

                  Ewa i Zosia (20.08.2003)

                  • Re: Wiatr zabojca…..

                    myslę ze dyskusję wasze na temat matki sa bezsensu.mi jest jej szkoda bardzo bo dziecko jest juz w tzw.lepszym swiecie to on a bedzie musiała z tym zyc.ja tez wyszłam z dzieckiem na spacer bo przez okno nie zwróciłam uwagi ze tak wieje.doszłam do konca ulicy i wróciłam ale widziałam kilka wózków i ich opiekunów ktzorzy próbowali spacerowac.rózne sa pomysły ale to nie wina matki czasem takie jest przeznaczenie.podobno nic ni e dziej się bez przyczyny

                    • Re: Wiatr zabojca…..

                      myslę ze dyskusję wasze na temat matki sa bezsensu.mi jest jej szkoda bardzo bo dziecko jest juz w tzw.lepszym swiecie to on a bedzie musiała z tym zyc.ja tez wyszłam z dzieckiem na spacer bo przez okno nie zwróciłam uwagi ze tak wieje.doszłam do konca ulicy i wróciłam ale widziałam kilka wózków i ich opiekunów ktzorzy próbowali spacerowac.rózne sa pomysły pózniej jechalismy z dzieckiem do lekarza bo mielismy wizytę.
                      to nie wina matki czasem takie jest przeznaczenie.podobno nic ni e dziej się bez przyczyny

                      • Re: prosze WAS…..

                        moze musiala wyjsc, moze nie musiala a nie przewidziala, co sie zdarzy… Nie potepiam choc na pierwszy rzut wlasnie takie mysli sie nasuwaja… jako rodzice powinnismy przewidywac nastepstwa pewnych sutuacji, starac sie wybiegac daleko naprzod…..

                        ale zamierzeniem mojego postu nie bylo osądzenie tylko pamiec o Dzieciatku…..

                        Marta& Amelia 11.05.04

                        • Re: Wiatr zabojca…..

                          ja również jestem przygnebiona z powodu smierci tego dziecka,przecież to taka malenka istotka,mogła jeszcze dlugo zyć.
                          Tak mi żal tej dziewczynki i wspołczuje rodzinie,szczególnie tej matce która teraz każdy bedzie obwiniał,a ona napewno nie chciala zle.Wyszła tylko na spacer z dzieckiem.

                          • Re: Wiatr zabojca…..

                            Bardzo współczuję tej kobiecie, bo wiem jak to jest pochowac własne maleńkie dziecko.
                            Też jej nie chcę oceniać. My również nie wychodziliśmy dziś na spacer, ale m.in. dlatego, że jestemy przeziębieni.
                            Mam tylko nadzieję, że jej najbliżsi nie będą jej obwiniać lecz pomogą przetrwać okropny ból po stracie dziecka.
                            Pozdrawiam – Hiacynt


                            Wiktor 24.02.2004

                            • Re: prosze WAS…..

                              Emalko popieram cie w 100%.
                              Ja nie osadzam tej matki,juz zapłaciła najwyższą cene za dzisiejszy spacer,a przeciez nie chciala nic złego.
                              Współczuje jej z całego serca,jaki to musi byc ból,ja chyba zwariowałabym z rozpaczy.

                              • Re: Wiatr zabojca…..

                                To straszne! Odeszło małe majówiątko… Tak mi przykro

                                Kaja

                                • Re: Wiatr zabojca…..

                                  moze to nie był spacer moze musiała wyjśc…
                                  ja tez dzis musiałam wyjsc i co jestem kretynką?

                                  pozdrawiam

                                  Ola z Natalią- 2.06.2003

                                  • Re: Wiatr zabojca…..

                                    nie, ale koleżnka matki wyraźnie powiedziała że wyszła na spacer…


                                    madzia i

                                    • Re: prosze WAS…..

                                      masz racje, poniosło mnie.
                                      Koleżanka matki dziecka powiedziała że wyszły sobie na spacer…
                                      Przepraszam wirtualnie kobiete, którą okreśłiałm mainem lekkomyślnej matki.


                                      madzia i

                                      • Re: Wiatr zabojca…..

                                        slyszalam, jeszcze wczoraj i zmrozilo mnie… ten park jest tak blisko, czesto chodzimy z Ptyskiem tam na spacery, ale wczoraj zostalismy w domu bo wialo, choc nie mialam pojecia, ze az tak straszliwie… biedne malenstwo, rozpaczy matki nawet nie probuje sobie wyobrazac…
                                        [‘][‘][‘]

                                        Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)

                                        • Re: Wiatr zabojca…..

                                          Mnie az zmrozilo jak o tym uslyszalam…bo to akurat w Kubusiowe polrocze…straszliwa tragedia

                                          Marta i Kubus (18.05.2004)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wiatr zabojca…..

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general