WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

wczorajsze popołudnie
wróciłam szybko do domu, wbiegłam do łazienki, żeby móc spokojnie zanim teściowa przywiezie Tamarę umyć włosy
myję, myję, słyszę jak Jurek wychodzi z domu, zamyka mieszkanie.
Wychodzę z łazienki, dziecka jeszcze nie ma, postanawiam równie szybko zjeść obiad, zanoszę talerz do domu.
Cicho otwierają się drzwi wejściowe, wchodzi Jurek, wjeżdża wózkiem ze śpiącą Tamarką. Słyszę jak zdejmuje jej kurteczkę, zatłukł się przy tym jakimś żelaztwem. Cisza, dziecko śpi. Nagle Jurek krzyczy do mnie
Ona się nie rusza, ona nie żyje !!!!!!
biegnę, wylewam zupę na podłogę, krzyczę Tamara, Tamara
nic
szarpię, potrząsam- NIC
przykładam ucho do noska, do piersi- oddycha
ODDYCHA
zasnęła jak kamień, twardy pierwszy sen.
Tak mnie rozdygotało, że nie mogłam się uspokoić, padłam na podłogę i nie mogłam opanować drzenia rąk, twarzy- Jurek to samo
Po chwili przeniosłam mojego aniołka do łóżka, a ten obudził się i z wielki uśmiechem powiedział do mnie: MAMA DAJ BUZI

28 odpowiedzi na pytanie: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

  1. Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

    Jezu! Wyobrażam sobie co czułaś!!!!

    Kaśka z Natusią (18 miesięcy 🙂

    • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

      Boze straszne!!!!!!Wyobrazam sobie co czulas…jejku…..

      Nelly i Hubert

      • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

        o boże… poryczałam się… niesamowite…

        Ola i Dominika ur. 8.12.2002 r.

        • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

          Straszne.
          Ale końcówka przeurocza.


          Pinia i 14-miesięczny Leon

          • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

            …musieliscie przeżyc horror! brr… Aż mam gęsią skórkę….

            Ola i Igorek 25.03.2003

            • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

              Brrr… straszne rozwiazania podsuwa ludzka wyobraźnia….
              No i kto wykazał sie większym opanowaniem i zimną krwia w chwili grozy???? Jak zwykle kobieta a nie silny mężczyzna… Ale to juz taka moja nieco złośliwa dygresja…:)

              Izolda i Agatka (26.02.03) ]

              • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                …oby nigdy więcej takich sytuacji… Nawet nie potrafię sobie siebie wyobrazić na Twoim miejscu… Ale:”Daj buzi” było rewelacyjne.
                Pozdrawiam cieplutko

                Agata-mama Dominiki (05.12.2001)

                • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                  Czytałam ze łzami w oku -i czułam Twój strach dobrze, że koniec był szczęśliwy- duża bużka i ne strasz nas forumowych ciotek Tamarko nigdy więcej!!!

                  • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                    MATKO! NIGDY NIE CHCĘ CZEGOS TAKIEGO PRZEŻYĆ!

                    SIWA I DZIDZIA (22.12.2003)

                    • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                      O Jezu nie strasz już tak więcej bo serce mi prawie stanęło!!!!!
                      POZDRAWIAM

                      Agnieszka i Michałek

                      • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                        nigdy w życiu takich sytuacji NIGDY!!!!

                        Izka i Zuzanka (12.V.2002)

                        • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                          Też się dopiszę nigdy więcej!!! Współczuję potwornej sytuacji i cieszę, że wszystko dobrze się sończyło.

                          elzi i żarłoczny misiek (25-02-2003)

                          • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                            masz rację, oby tylko na takiej próbie się skończyło…

                            • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                              sytuacja była tym straszniejsza, że Tami znana jest z lekkiego snu, a tu taki kamienny

                              • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                                Boże…. Aż mi się oczy zeszkliły….. Sama nieraz to przechodzę, bo wydaje mi się, że Iga nie oddycha…Uffffffff….


                                Izka i Iga 31.08

                                • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                                  uff…straszne..tez by mna telepalo do konca dnia, dobrze ze wszystko skonczylo sie dobrze.
                                  buziaki
                                  Ula i Adaś

                                  • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                                    Jezu!!! Chyba zawału bym dostała :O

                                    Anka i Basiulec (9 i pół miecha)

                                    • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                                      Jakie Ty straszne rzeczy opisujesz, aż mi serce bije szybciej.

                                      …. nawet nie pozwalacie się dziecku wyspać

                                      Ania i Damianek (13.01.2003) i Dzidzia co ma 11 tygodni.

                                      • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                                        aaaa – az mnie zatkalo z przerazenia… nie wiem co bym zrobila, gdybym cos takiego uslyszala od meza a pozniej nie mogla “docucic” dziecka…. oby nigdy wiecej
                                        pozdrawiamy
                                        emalka i Zuzka, ur. 21.04.03

                                        • Re: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                                          Chybabym osiwiała na miejscu. co nie znaczy ze jeszcze nie mam siwych włosów 😉

                                          Monia i Olgutek 5 m-cy! 06.05.03

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: WIDZIAŁAM JĄ MARTWĄ

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general