Wieści paluszkowe i nie tylko

Niestety fatum nie zchodzi z mojego horyzontu. Znalazłam się znowu z Basiulcem na Izbie Przyjęć. Wciągu nocy zrobił jej się na paluszku taki bąbel z ropą. Okazało się, ze przez ranę wydobył się na zewnątrz jeden ze szwów wewnętrznych, który sie jeszcze nie rozpuścił. Zrobił się wodniaczek i wypełnił ropą. Biedny Basiulec znów był męczony!! Pan doktor przeciął wodniaczka i wyjął ten wystający szew. Znów plasterki i nie moczenie.

Poza tym mój Jarek dziś miał komisję lekarską w ZUSie, jest w stanie znośnie dobrym 🙂 Nie mówiąc już o tym, ze nasze małżeństwo przeżywa kryzys :((

W czwartek zginęła nasza bliska koleżanka. Tragedia do kwadratu. Walnął ją taksówkarz na przejściu, jedyne pocieszenie w tym, że jej chłopak przyjechał 10 minut później (umówili się tam) i to się nie wydarzyło na jego oczach, a drugie to to, że dziewczyna sie nie męczyła. Przywrócili jej oddech i pracę serca, ale pień mózgu już umarł, żyła jeszcze 4 godziny Zmasakrowana głowa i twarz. Makabra. Taka ładna dziewczyna i jaka miła i fajna, przepadała za Basiulcem. Pogrzeb był we wtorek i nie mogłam sie pozbierać.

Co mnie jeszcze czeka, nie mam pojęcia. Oby już coś miłego, bo jestem na skraju…….

Anka i Basiulec (7 M-CY!!!)

20 odpowiedzi na pytanie: Wieści paluszkowe i nie tylko

  1. Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

    Wróciłam w poniedziałek z urlopu i tym samym na forum, rozglądałam się za tobą.
    Aniu będzie dobrze, musisz tak myśleć – bo to przyciąga pozytywne fluidy. Wszystko się ułoży.
    Boże jak Ci ludzie jeżdżą, mnie też by walnął kiedyś chłopak na przejściu i to jeszcze pchałam wózek przed sobą z Zuzią.
    Ucałuj od nas Basiulca – dzielna mała dziewczynka, pozdrów męża i wielkie buziaki dla Ciebie.
    Trzymaj się. Pa

    Izka i Zuzanka (12.V.2002 r.)

    • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

      O Boże! teraz to faktycznie może być już tylko lepiej, a to “lepiej” własnie się zaczęło od tego, że Jarek wraca do siebie. To poczatek szczęśliwej serii, jestem tego pewna. Basiulec tez juz jest na prostej, ten szew to ostatnia jej paluszkowa przygoda…Zobaczysz…jesteście wspaniałą, silna rodzinka, naparwde bardzo Was podziwiam. Wierzę, że teraz szczeście się was baaaardzo szeroko uśmiechnie.
      ada i miki-20 maj 2003

      • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

        tak mi przykro – naprawdę nie wiem jak Cię pocieszyć. Wiem, że to trudno, ale spróbuj rozgonić złe myśli – w końcu zła passa nie może trwać wiecznie…

        Beata z Małgosią (ur. 4 maja 2003)

        • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

          Nie wiem jak to wszystko wytrzymujesz… trzymaj się dzielnie…
          P. S. Nam się rozpruł worek z lekarzami. Własnie wróciłam z ostrego dyżuru laryngologicznego. Nie można tam używać wózka. Po takim maratonie z fotelikiem w rękach jestem nieżywa, a ręce ze zmęcznia mi się trzęsą

          GOHA i Dareczek 3 m-ce

          • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

            Aniu, wczoraj myślałam o Tobie. Obawiałam się, że milczenie oznacza znowu coś niedobrego… Ale paluszki, już na pewno wkrótce wydobrzeją, a kryzys małżeński – no cóż – pewnie szybko przejdzie. Przykro mi z powodu koleżanki…. straszna tragedia……..

            Kaśka z Natusią (16 miesięcy 🙂

            • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

              ja tez sie rozgladam za twoimi postami w nadziei ze tym razem beda dobre wiesci…dobre i to ze maz dobrzeje…
              przykro mi z powodu kolezanki…
              ucaluj basiulca mocno…
              a jedziecie gdzies w sierpniu?
              przydalby sie wam jakis odpowczynek i zmiana klimatu…

              kiuiczycaZjasiemUboku (21.02)

              • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                Zycze Ci tego aby to wstretne fatum od Ciebie odeszlo!!!!

                W koncu nadejdzie sloneczko i wszytsko bedzie oki!

                Nelly i Hubert

                • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                  …kurcze, może ktoś na Was jakis urok rzucił czy cuś?… Nie wiem jak sie odczynia uroki…moze ktos wie?…jak racjonalne sposoby nic nie daja to moze trza nieracjonalnie:)
                  Jestesmy z Wami i trzymamy za Was kciuki. Buźka!!!

                  Ola i Igorek 25.03.2003

                  • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                    straszne… już nie wiem, co napisac 🙁

                    • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                      Biedactwo… tak mi przykro! Tyle się na Ciebie zwaliło ostatnio… Podziwiam hart ducha, ktoś inny dawno by się załamał, a Ty tak dzielnie sie trzymasz 🙂 Oby tak dalej!!

                      Asia i Ola (ur. 5.02.2003r.)

                      • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                        Moja Droga, przykro mi bardzo, ze Ciebie to wszystko tak naraz dopadło.
                        Tak, niestety, wygląda to wstrętne niekiedy życie.
                        Pociesz sie tylko tym, ze juz chyba gorzej być nie może (oby) i teraz bedzie już tylko lepiej! Przynajmniej mam taką nadzieje i tego Ci życzę.

                        Szkoda mi Basi, biedna maleńka. Cały czas pamietam jak sie urodziła – wiesci o Twoim porodzie i jej pierwsze zdjecia na forum. Najbardziej zapadło mi w pamięc to, gdzie stałaś tyłem i Basia z czarną czuprynką była u Ciebie na rekach. pokazałam wtedy to zdjecie mężowi i mowie:
                        – Patrz, Basieńka komanczery sie urodziła.
                        Walnełam to tak, jakby on wiedział w ogóle o czym ja mówie. Nie mial pojecia ani o tym forum, a już tym bardziej o Tobie i Basieńce. wtedy pierwszy raz spojrzał na forum, zobaczył Basie i krzyknął:
                        – Ojej, ale ona smieszna, ile ma włosów!!!! Nasz Filipek też bedzie taki włochaty, prawda?
                        – chciałabym – odpowiedziałam.
                        Zachwycaliśmy sie Basią jeszcze wieczorem i nastepnego dnia.
                        Jak opowieadałam mu o jej paluszkach, to nie wiedział o kim mówie. Nie mogł sobie przypomnieć. Wystarczyło, ze dodałam – ” To ta śliczna Basia ze zdjecia z tą śmieszną fryzurka, co miała tak duzo włosków”. I on OD RAZU ZŁAPAŁ O KOGO CHODZI. Bardzo się martwilismy o jej paluszki. W jakiś sposób Basia jest nam znana, w pewien sposób bliska i serce pęka, gdy ona cierpi.
                        Jedyna pociecha, ze to wszystko i tak w miare dobrze sie skończyło i Basia niewiele bedzie z tego pamietala.
                        Cierpienia, które przeszła, nikt juz jej nie ujmie, ale też jak za 15 lat powiesz jej, ze taki wypadek miał miejsce, to sie uśmiechnie i powie, ze chyba ją bajerujesz
                        Trzymajcie się kochane…

                        Takie jest już zycie, ze ludzie przychodzą i odchodzą – nic na to nie poradzimy. Najgorsze, ze kazda utrata tak boli…

                        Bruni i Filipek

                        • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                          Trzymaj się Komanczera. Będzie dobrze.
                          Moje małżeństwo też przeżywa kryzys. Czy to jakaś plaga?

                          Helga i Chłopaczek słodki jak nie wiem co! (8 miesięcy!!)

                          • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                            Szukałam Twoich postów na forum i tak właśnie myślałam, że albo długi urlop, albo coś nie tak. Mam nadziję, że ewentualna długa cisza będzi następnym razem oznaczala, że jest Tobie tak dobrze w rodzinnych pieleszach, że na raziem od nas odpoczywasz 🙂 . Trzymajcie się cieplutko za zdrowiejące paluszki.

                            monia i Olga, która zdążyła na Teleexpres ( 06.05.03 godz. 17 )

                            • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                              Aniu, musi nareszcie zaświecić słońce!
                              Buziaki!

                              Ola+Staś+Tadzio+Basia

                              • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                                Aniu, Ty wiesz jak mi przykro…

                                wysyłam dobre fluidy… już są w Lublinie 🙂

                                pozdrawiam
                                buziaki dla Basiulca

                                [i]Ewa i Krzyś (7 i 3/4 mies.)

                                • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                                  W koncu ta zla passa musi sie skonczyc, a wtedy przyjdzie czas na wielkie radosci 🙂

                                  Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

                                  • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                                    :(( Boze, ile nieszczescia…….

                                    guciak i Ninka ur. 27.04.2003

                                    • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                                      też szukałam CIę ostatnio na forum… bardzo tu Ciebie brakuje!
                                      strasznie CI współczuję… tyle tragedii… o ile pamiętam, niedługo wyjedziesz na urlop, na pewno zmieni on tę złą passę…
                                      Bardzo gorąco pozdrawiam

                                      Maja z Natalką (9m)

                                      • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                                        Teraz mze być juz yylko lepiej – przecież więcej nieszczęść noralny człowiek przyjąć niew zdoła..:-(((
                                        Trzymaj się.

                                        Ola i Mateuszek (09.05.03)

                                        • Re: Wieści paluszkowe i nie tylko

                                          Co Cię czeka? Już tylko same dobre rzeczy, tylko nie myśl tak pesymistycznie… proszę…

                                          [i] Asia i Julia (11 m-cy)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wieści paluszkowe i nie tylko

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general