to nasze pierwsze Święta u siebie – we własnych kątach – juz dawno marzyło mi się przygotowanie Wigilii u siebie [takie małe zboczenie ;-)))] dlatego w tym roku nie latam od domu do domu [zeby dwie Wigilie ‘zaliczyć”..] i Wigilia jest u nas, ale będą tylko z mojej rodziny, moja tesciowa powiedziała ze nie będzie się platać… -zwłaszcza ze ma dwa kroki ale nie o tym miało być ;-))
jak jest u was?
same przygotowujecie Wigilię? rodzinnie czy w większym gronie?
a moze idziecie do rodzinki?
a moze jeszcze jakoś inaczej?
pozdrawiam
Ola z Natalią- 2.06.2003
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Wigilia u was czy u kogoś?
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
idziemy do tesciowej….
tam bedą wszyscy, my, moja rodzina (rodzice, brat, dziadkowie), dziadkowie męża i jego siostra…
jak zwykle bedzie dużo ludzi i wielki h(ch)armider:(
ale ogólnie ma to wiecej plusów niz minósów… nie musimy sie plątac
Bruni i Filipek 19mcy!
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
w zeszłym roku Wigilia była u nas, w tym miała byc u mojej siostry, ale jest w ciąży i trochę jej ciężko, więc spotykamy sie wszyscy u moich rodziców, pewnie będziemy wspominac jak przez całe dzieciństwo i lata młodzieńcze 😉 jeździliśmy co roku na święta do babci, było cudnie, nikt juz nie umie upiec takiego placka jak moja babcia :), szkoda że już jej z nami nie ma…
przygotowywac bedziemy wspólnie, ciasta zrobię w domu, a do rodziców jadę dzień wcześniej i będziemy wszystko robić razem i tak właśnie najbardziej lubię, nie tylko wspólną kolacje z całą rodziną, ale też i przygotowania, ubieranie choinki (bo u nas zawsze ubierało się i nadal ubiera w dzień wigilijny) i ten rozgardiasz miły, bo wiadomo jak kilka gospodyń kręci się w kuchni to jest wesoło 🙂
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
Całe moje dziecińswo do studiów wigilia zawsze była u mojej babci i dzadka. Oprócz nas (rodzice i brat), była zawsze siostra mojej mamy z mężem i synem. Pośmierci dziadka, rodzice stwierdzili że czas te wigilię przeniśc do nas (rodziców), babcia juz była starsza, całośc jedzenia i tak się nosiło. Ta pierwsz Wigilia w domu była więc dla mnie jakaś obca i dziwna. Teraz się przyzwyczaiłam. Kiedy wyszłam za mąz zdarzyło nam się być raz lub dwa u teściów, tez mi było nieco nieswojo. No ale takie sa obowiązki w małżeństwie. Pochodzimy z odległych miast, więc nie dało się obskoczyć dwóch Wigilii. A ostatnimi czasy Wigilie zawsze spędzamy u Moich rodziców, a Wielkanoc u męża w rodzinnym domu. Ja jestem zadowolona.
A w tym roku będzie dośc skromna ekipa. Nasza czwórka, rodzice i babcia. Ciocia z wujek jada do syna, który ożenuiony jest w innym mieście, a brat mój jest marynarzem i akurat święta przyjdzie mu spędzić w morzu…
Monika, Julka 6.5 roku i Antoś 1 rok
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
Jako, że wciąż mieszkamy u mojej mamy, to i wigilię spędzamy tutaj 🙂
Na godzinkę jedziemy do teściów…chyba nie da się tego uniknąć…w zeszłym roku ze względu na ciążę się wykręcilismy. Nie lubię tej Wigilii u teściów. Brakuje mi świątecznej i ciepłej atmosferki którą uwielbiam w domku rodzinnym.
Włączony TV i kilka innych drobiazgów skutecznie ten nastrój wigilijny zagłuszają 🙁
Ale gdy tylko plany mieszkaniowe się powiodą…to może za dwa lub trzy lata zorganizujemy wigilię sami 🙂 chciałabym bardzo…
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
A my wreszcie pierwszą wigilię w domku z naszą kochaną córką ( robię wszystko sama gotowanie, pieczenie itd…… hihihi ciekawe czy sobie poradze ze wszystkim )
Zawsze spędzaliśmy wigilię u moich rodziców a po wigilii jedziemy do dziadków męza tam zawsze zbiera się cała rodzinka i siedzimy niekiedy do północy a puzniej wszyscy na pasterkę
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
U nas tradycyjnie Wigilia jest u moich rodziców.
Agata i Wiktorek (13.04.2003)
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
Cześć!
Zawsze czekam na te Święta ale nie w tym roku.Od kilku lat zaliczam dwie Wigilie u moich rodziców gdzie na kazdym kroku czuć”zapach”tych Świąt i u teściów gdzie jest normalnie jak w zwykły dzień(oni nawet nie robili sobie prezentów dopiero ja to wprowadziłam,chociaz tesciowa daje nam zawsze pieniadze bo twierdzi że nie ma czasu chodzic po sklepach).wtym roku moi rodzice z bratem i siostrą wyjezdżaja do mojej babci na kilka dni a mój mąz nie chce jechać(jest jedynakiem i szkoda mu rodziców). Nawet potrawy u moich teściów są inne.jakoś muszę przeżyć.
Pozdrawiam.
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
!!! a juz mysłałam ze tylko ja bedę w kuchni siedzieć
pozdrawiam i powodzenia!!!
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
Beatko, powiodą się, powiodą!!!
pozdrawiam 😉
Ola z Natalią- 2.06.2003
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
Wigilia jak co roku u nas, w moim wykonaniu. Chyba niedługo trzeba się wziąć za przygotowywanie.
Dobrze, że w Wigilię nie muszę iść do pracy, będę miała więcej czasu na gotowanie, pieczenie itp. 🙂
Kasia mama Pawełka
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
My Wigilie spędzamy w tym roku u mojej mamy. Będzie tam w sumie 8 osób, bo moja siostra, która też juz jest mężatką, również tam wybiera się w ten dzień. Takie sobie big rodzinne święta… W zeszłym roku byłam u swoich teściów, tak więc w ramach rewanżu, teraz u mojej mamy… :))
Wesołych, spokojnych, zdrowych, rodzinnych, bombkowych, białych Świąt Bożego Narodzenia!!
No i wielgachnych prezentów pod choinką!!
Ewa i Agatka <20.04.2004>
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
Nie tylko Ty !!!
Ja nie będę wychodziła z kuchni od wtorku. W tym roku pierwszy raz spędzimy święta u nas w domku. We wtorek przyjeżdża moja mama i zabieramy się za pichcenie. W drugi dzień świąt robię w domu chrzciny małej więc już dziś podzieliłam kartkę na 3 części i zaczęłam wypisywać potrawy na Wigilię, pierwszy dzień świąt i chrzciny.
Na forum upatrzyłam sobie kilka przepisów na śledziki.
Bardzo się cieszę na myśl o pierwszych świętach u mnie w domu !!!
Kaśka z Natalką (19.02.97) i Paulinką (20.08.04)
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
My robimy u siebie. Do moich rodzicó jedzie się 7 godzin, do teściów 4. Jakbyśmy pojechali do jednych, musielibyśmy też wpaść do drugich bo to ta sama część Polski i spędzilibyśmy kilka dni w samochodzie. Przyjeżdża moja siostra z mężem i synkiem. Większość specjałów… zamówiłam, wstyd mi bardzo ale nie miałabym kiedy tego przygotować. Ja zrobię kapustę z grzybami i sernik, mąż śledzie i karpia. Trochę się nieswojo czuję z taką “kupioną” wigilią… czy ktoś jeszcze tak robi? To będzie trzecia nasza samodzielna wigilia.
Reno & Nadia (07.02.2004)
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
W tym roku będzie nasza pierwsza wspólna Wigilia w nowym mieszkanku, z drugim dzieciątkiem i mężem magistrem (od 8 mies}.
A pod choinkę dostaniemy teściową która obecnie jest sama w domu więc będzie z nami…
No i zobaczymy co z tego wyjdzie…..
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
U nas najprawdopodobniej bedzie tak jak w zeszlym roku… Moi tesciowie robia wczesniej Wigilie a moi rodzice- pozniej. Najpierw bedziemy u tesciow- gdzie mieszkamy, a pozniej jedziemy do mojej rodzinki. Ja tak baardzo chcialabym robic sama Wigilie.. Dla mnie, dla meza… Niestety mieszkamy w domku na gorze z moimi tesciami. Fakt, ze mamy praktycznie osobne mieszkanie(3 pokoje i lazienka, kuchnia w trackcie tworzenia), ale jakos glupio tak osobna Wigilia pietro wyzej… Moze za rok bedzie inaczej…
Buziaki
Monika i Styczniowa Majeczka
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
my jak zwykle od trzech lat idziemy do teściowej.
Ja już nie mam swoich rodziców więc wyboru wielkiego nie mam.
Wolałabym u siebie zrobić no ale cóż
Julcia
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
A ny spedzamy wigili we trojke w naszym malym mieszkanku. Nie chcialam wlasnie biegac od jednych rodzicow do drugic, poza tym dawno sie z mezem nie widzielismy i przyda nam sie taki rodzinny dzien:) Piergoi juz od miesiaca zrobione i zamrozone, kapucha tez, w sumie niewiele do zrobienia zostalo:) Mam nadzieje, ze bedzie pieknie.
Pozdrawiam!
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
W tym roku wyjatkowo ja urzadzam wigilie u siebie ale to pewnie tylko ten jeden raz.Ze wzgledu na to że teściowie wyjeżdżaja do sanatorium ja zapraszam do nas moja rodzinke i dwóch braci kawalerów męża.
Niestety gdyby byli teściowie taka wigilia nie wchodzi w grę z wielu wzgledów.
Ma byc 12 osób czyli w sumie niewiele ale nie wiem jak dam radę to wytrzymać.
Na szczęście moja mama mi pomoze w przygotowaniu potraw.
LESZCZYNKA,Mati,Natka i Emi.
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
No jak widzisz ja tez zarezerwowałam sobie kuchnię tylko dla siebie
Ja tez zycze powodzenia.
Pozdrawiam i buziaczki.
Re: Wigilia u was czy u kogoś?
My też od kilku lat zaliczaliśmy dwie wigilie. I tak samo będzie w tym roku. Pomimo, że u siebie, nie przygotowyjemy wigilii u nas. Może dlatego, że zarówno moi rodzice, jak i męża mają większe mieszkania. A poza tym jakoś tak się przyzwyczailiśmy… Za to, również jak co roku, pomagam mojej mamie w przygotowaniach.
Pozdrowionka!
lunea i Weronika (24.09.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Wigilia u was czy u kogoś?