Wigilia, w tym roku ja sama robię i …

… nigdy nie robiłam…
raz w życiu robiłam pierogi z kapustą i… Nie wyszły mi…

łopatalogiczny wątek o tym jak przygotować wigilię w domu chciałam założyć.

[LIST=1]
[*] przepis na dobrą grzybową, a może jednak czerwony barszcz, tyle że z uszkami problem będę miała:(
[*] przepis na pierogi z kapustą i grzybami
[*] kilka muszę zrobić z serem dla dzieci
[*] śledzik w śmietanie (tu sobie poradzę)
[*] makiełki (nigdy nie było u mnie w rodzinie na wigilii)
[*] śledzik z cebulką w oliwie (poradzę sobie)
[*] kapusta z grochem (chyba poproszę mamę)
[*] ryba po grecku (tu sobie chyba poradzę:), ale jeśli macie jakiś mega sprawdzony przepis to poproszę.

[/LIST]

u mnie nie jada się karpia.
może sałatka warzywna?

nie wiem co dalej… sernik upiekę…
jestem w ciemnej jaskini:

105 odpowiedzi na pytanie: Wigilia, w tym roku ja sama robię i …

    • rybka w sosie chrzanowym….

      a barszcz czerwony z uszkami???? no i możesz zrobić rybę zapiekaną w sosie chrzanowym… panierujesz rybkę i smażysz ją normalnie… bierzesz szklankę śmietany, słoiczek chrzanu, mąkę, jajo i przyprawy, ma wyjść coś jak ciasto na racuchy, trochę gęściejesze niż naleśnikowe… zalewasz tym rybkę w naczyniu żaroodpornym i siup do nagrzanego piekarnika…. jak się z wierzchu zacznie złocić, możesz wyjąć i jeść 🙂

      Pozdrówki 🙂

      • nie muszę się już spinać, właśnie rozmawiałam z mamą.
        ona wymusza na mnie zaproszenie Jej brata…
        a ja takiej Wigilii nie chcę.
        Zostajemy we 4, zrobię zupę, pierogi dla nas i dla dzieci + śledzika +makiełki.
        Upiekę pasztet (na świeta)…
        Będzie normalnie…
        Zrobię symbolicznie 12 dań, z winkiem, chlebem i z Frani mlekiem tyle wyjdzie;)

        • ale rybkę w sosie chrzanowym możesz sobie zrobić 🙂 w zasadzie sama się robi 🙂

          Pozdrówki 🙂

          • dobra, wróćmy do tematu…
            robię te Wigilię.
            sorry za zamieszanie!

            • ja robię makówki, to chyba to samo co makiełki jeśli tak to moge Ci napisać jak ja je przygotowuję 🙂

              • Ja też w tym roku robię Wigilię, ale tylko dla naszej dwójki. Dla Pabla łatwe – Bebilon Pepti :p I może już słoiczek jak znowu alergia nie wyskoczy.

                A grzybowa musi być obowiązkowo… Wigilijna to u mnie na prawdziwkach.

                Gotuję wywar warzywny – marchewka seler, pietruszka (później wykorzystuję do sałatki warzywnej), odławiam, wrzucam do tego 3-4 solidne garście suszonych prawdziwków umytych wcześniej, gotuję do miękkości, wyławiam, częśc kroję w paseczki i z powrotem do zupy, częśc idzie do uszek do barszczu. Zupę przyprawiam słodką śmietaną i solą. Niebo w gębie i smak wybitnie wigilijny. Czasem babcia dorzucała łazanki, ale nie wiem czy mi się będzie chciało robić.

                I zrobię łososia w galarecie (małe porcje w kubeczkach plastikowych przeciętych do połowy) i na pewno sałatkę śledziową.
                I dla M pierogi z kapustą i grzybami, tylko muszę dobrą kiszoną znaleźć.

                Chyba w weekend zrobię już listę rzeczy do zrobienia i kupienia, też na Boże Narodzenie

                • Zamieszczone przez bruni
                  dobra, wróćmy do tematu…
                  robię te Wigilię.

                  Ja tam w temacie potraw wigilijnych nie będę się wypowiadać, bo jestem głownie pierogowo-uszkowa, a Bruni antypierogowa, więc nie pomogę, ale będę sobie podczytywać :D.
                  Pozostałe potrawy robię, ale bez zachwytów.

                  Za rybę w sosie chrzanowym dziękuję… będzie nowa potrawa :D… bardzo smakowicie brzmi 🙂 Chyba dzisiaj wypróbuję :D, bo mi ślina cieknie

                  • A możesz mamę wrobić w pierogi i uszka?

                    Ja też robię wigilię, ale goście to moi rodzice i brat z rodzinką, więc luzik bo też coś dorzucą na stół. Mama już zrobiła pierogi i uszka i czekają w zamrażalniku. Ja robię barszczyk tak- wcześniej np w tym tygodniu ugotuję 2-3 kg obranych buraków (buraczki zrobię na ciepło i będziemy jedli do obiadu przez kilka dni), a wywar zredukowany zamrożę. W wigilię gotuję wywar z włoszczyzny i grzybów, dodaję ten wywar z buraków i doprawiam barszczykiem winiary.

                    Karpia tez u nas sie nie je, więc usmażę zwykłego morszczuka lub mintaja. Polecam kupować w rybnym sklepie, mogą byc mrożone ale nie z supermarketu.

                    Wiem, że brat przywiezie kutię, bo zawsze robi.

                    Nie zastanawialam się co jeszcze będzie, bo u nas podstawa to barszczyk, pierogi i smazona rybka, w tym momencie juz wszyscy sa tak najedzeni, ze nie ma znaczenia co jeszcze jest na stole 😉
                    Pewnie zrobię śledzia w śmietanie, w sosie pomidorowym.

                    W zeszłym roku pierwszy raz zrobilam zwijanego makowca i był ok, moze powtórzę i w tym- łatwy, bo na rozwałkowane ciasto drozdzowe rozłożylam gotową masę makową, zwijasz i już.

                    na tą chwilę nic więcej nie wiem

                    • Ja w tym roku tez pierwszy raz sama mam Wigilie przygotowac tylko ja maz i dzieci.
                      Planuje zrobic:
                      -barsz
                      -uszka(gotowe)
                      -makielki( wezme przepisa od mamy i sie podziele)
                      – zupe grzybowa( raczej pieczarkowa)
                      – zupe rybna
                      – lazanki
                      -fasole jas
                      -kapuste z grzybami
                      -grzanki do pieczarkowej
                      -kompot z suszonych owocow
                      -chleb
                      -karp
                      no i pomyslu na nr 12 mi brakuje 😉
                      Tyle na Wigilie a na swieta:
                      – salatke jarzynowa chyba, ja nie bardzo lubie ale maz i Ela taka najbardziej lubia
                      -boczek pieczony do chlebka
                      -karkowke albo schab ze sliwka do chlebka
                      – rybke w zalewie, cos jak po grecku ale lepsza z papryka i ogorkiem moge dac przepis
                      i chyba tyle bo sami bedziemy choc pewnie sie skusze na jakas dodatkowa salatke dla siebie 😉

                      Z ciast upieke tylko sernik bo najbardziej lubimy a kilka innych dokupie po kawalku.

                      • Uszka i 3 rodzaje pierogów zamawiam u bab- jak co roku;)
                        Robią je przepyszne i domowe. Ja mam spokój a nie są to kluchy z paczki:)

                        Robię karpia w śmietanie, krokiety z kapustą i grzybami, rybę po grecku, barszcz oczywiście, jeszcze jakaś rybka.

                        A na po świetach schab ze śliwką/ kaczka, sałatka, robię 3 ciasta, itd.

                        No dla nas to nie trzeba dużo:)

                        Tu masz przepis na barszcz samodzielny

                        Zakwas buraczany na barszczyk robię tak:

                        1 kg. burakow
                        2 l. wody
                        3 lyzki stolowe soli
                        1 lyzka cukru
                        pietka lub skorka chleba grahama
                        4-5 zabkow czosnku

                        Buraki posiekac w plastry, ciepla wode rozrobic z sola i cukrem, zalac buraki. Na wierzch polozyc chleb zawiniety w gaze. Zostawic do kiszenia, chleb wyciagnac po 2-3 dniach, barszcz kisic ok. tygodnia, im dluzej tym bardziej kwasny.

                        • Zamieszczone przez Elza27
                          Ja w tym roku tez pierwszy raz sama mam Wigilie przygotowac tylko ja maz i dzieci.
                          Planuje zrobic:
                          -barsz
                          -uszka(gotowe)
                          -makielki( wezme przepisa od mamy i sie podziele)
                          – zupe grzybowa( raczej pieczarkowa)
                          – zupe rybna
                          – lazanki
                          -fasole jas
                          -kapuste z grzybami
                          -grzanki do pieczarkowej
                          -kompot z suszonych owocow
                          -chleb
                          -karp
                          no i pomyslu na nr 12 mi brakuje 😉
                          Tyle na Wigilie a na swieta:
                          – salatke jarzynowa chyba, ja nie bardzo lubie ale maz i Ela taka najbardziej lubia
                          -boczek pieczony do chlebka
                          -karkowke albo schab ze sliwka do chlebka
                          – rybke w zalewie, cos jak po grecku ale lepsza z papryka i ogorkiem moge dac przepis
                          i chyba tyle bo sami bedziemy choc pewnie sie skusze na jakas dodatkowa salatke dla siebie 😉

                          Z ciast upieke tylko sernik bo najbardziej lubimy a kilka innych dokupie po kawalku.

                          U mnie są jeszcze (chleba, kompotu, grzanek do zupy i uszek do zupy nie liczę jako potrawy):
                          – pierogi z kapustą i grzybami
                          – śledzie w oleju (po wiejsku czy jakoś tak)
                          – śledzie w occie
                          – śledzie w śmietanie (pod pierzynką to się chyba nazywa)
                          – ryba smażona (taka w kostkach)
                          – kapusta z grochem

                          • własnie wyczytałam, że śledź w smietanie, a pod pierzynką to troszkę co innego.
                            znalazłam fajny przepis na barszcz czerwony, ale będzie grzybowa, bo tata specjalnie po lesie się na garbatego schodził i prawdziwków szukał.

                            Przepis na barszcz czerwony mojej mamy brzmi jak herezja, nie ma w nim ani wywaru, ani kostki rosołowej. To najłatwiejszy przepis na świecie, a jednocześnie zaręczam, że ma wspaniały kolor i głęboki, bogaty smak. Surowe buraki trzeba zetrzeć na tarce, zalać wodą, zagotować i ostudzić. Płyn odcedzić i odstawić. Buraki ponownie zalać wodą, zagotować i ostudzić, odcedzić. Połączyć oba płyny, doprawić masłem, czosnkiem, solą, cukrem, pieprzem i sokiem z cytryny. I już. Naprawdę!!!

                            zrobię ten barszczyk w przyszłym tygodniu i powiem wam, czy taki pycha.
                            tymczasem czekam na sprawdzony przepis na pierogi z kapusią i grzybusią:)
                            i kapusię z grochem!
                            pliz!

                            jakoś tak chciałabym w te wigilię dać od siebie to co na stole, nie z kartonu, nie mamy prezentów:(
                            tzn takich materialnych nie mamy.

                            • Bruni, macie dla siebie prezent – wspaniałą działkę. zróbcie z kartonu domek i postawcie pod choinką 😉

                              Co do pierogów, to moja mama gotuje kiszoną kapustę żeby zmiękła, potem kroi i smaży na patelni (olej/oliwa). Doprawia solą i pieprzem. Jak ma grzyby to dodaje, jak nie to podsypuje zupą grzybowa z proszku 😉
                              Przepis na ciasto pewnie znasz.

                              Pierogi zawsze są pyszne:)

                              Ja nie wyobrażam sobie świąt bez pierogów, ryby po grecki (ta najprostsza jest dla mnie najlepsza), sałatki jarzynowej, klusek z makiem (makiełki? one wyglądają jak kopytka z makiem, chyba na drożdżach, piczone w piekarniku) i…gołąbków z ziemniakami i kaszą gryczana (też przyrządzane w piekarniku).

                              • Ja farsz do pierożków robię tak ; płuczę kiszoną kapustę,gotuję ją do miękkości odcedzam na druszlaku jak ostygnie to drobniutko szatkuję podsmażam na masełku.Dodaję podsmażną cebulę i pieczarki oraz kostkę grzybową i dusze to jeszcze z 15 min.dodaje dość sporo masła. Taki farsz nadaje się również do krokietów.

                                • My w tym roku nie jedziemy do PL i postanowiliśmy spędzić Święta w Szkocji we 3, a właściwie we 4 😉 Tym bardziej,że małż pracuje od 4 listopada non stop, bez ani jednego dnia wolnego i tak będzie do Świąt, więc chcemy pobyć trochę razem. Chociaż te 2 dni. Tylko My 🙂
                                  A na Wigilię mam zamiar zrobić :
                                  -pierogi z kapustą i grzybami
                                  -barszcz z uszkami(farsz ten sam co pierogowy, ciasto też, tylko kształt inny 🙂 )
                                  -ryba po grecku
                                  -sałatka jarzynowa
                                  -może kluski, ale z gotową masą makową
                                  – śledzie w oleju
                                  – śledzie w occie
                                  -może karpia(Marysia nie jada ryb, a małż nie przepada)
                                  anko. -proszę o przepis na makiełki(makówki) 🙂
                                  ztforka- proszę o przepis na łososia w galarecie 🙂
                                  Proszę jeszcze przepis na dobrego śledzia w śmietanie (nie pamiętam kto pisał,że robi
                                  I jeszcze Elza27-proszę o przepis na tę rybke w zalewie lepszą od tej po grecku :D, mam ochotę coś innego zrobić niż co roku 🙂

                                  • My w tym roku nie jedziemy do PL i postanowiliśmy spędzić Święta w Szkocji we 3, a właściwie we 4 😉 Tym bardziej,że małż pracuje od 4 listopada non stop, bez ani jednego dnia wolnego i tak będzie do Świąt, więc chcemy pobyć trochę razem. Chociaż te 2 dni. Tylko My 🙂
                                    A na Wigilię mam zamiar zrobić :
                                    -pierogi z kapustą i grzybami
                                    -barszcz z uszkami(farsz ten sam co pierogowy, ciasto też, tylko kształt inny 🙂 )
                                    -ryba po grecku
                                    -sałatka jarzynowa
                                    -może kluski, ale z gotową masą makową
                                    – śledzie w oleju
                                    – śledzie w occie
                                    -może karpia(Marysia nie jada ryb, a małż nie przepada)
                                    anko. -proszę o przepis na makiełki(makówki) 🙂
                                    ztforka- proszę o przepis na łososia w galarecie 🙂
                                    Proszę jeszcze przepis na dobrego śledzia w śmietanie (nie pamiętam kto pisał,że robi
                                    I jeszcze Elza27-proszę o przepis na tę rybke w zalewie lepszą od tej po grecku :D, mam ochotę coś innego zrobić niż co roku 🙂
                                    A na Święta dodatkowo upiekę schab ze śliwką i boczek, może flaki zrobię, i chlebek upiekę. to chyba wszystko. aha, na pewno sernik upiekę, a jakie ciasto jeszce to nie wiem. może tylko ten sernik, ja nie przepadam za ciastami, Marysia też nie, a W starczy serniczek 🙂
                                    Chciałam jeszcze bigos zrobić, ale nie wiem czy mi sie do zamrażarki zmieści, bo świeżo po świniobiciu jestem 😀
                                    Aha, Brunka, ja robię rybkę po grecku tak:
                                    marchew, pietruszkę i seler ścieram na tarce jarzynowej i duszę na patelni. Jak warzywa są miękkie,dolewam odrobinkę wody i przyprawiam odrobiną musztardy, solą, pieprzem i koncentratem pomidorowym. Na koniec delikatnie zaklepuję mąką rozrobioną z wodą. Wychodzi pyszna. Kiedyś dusiłam w garnku, ale z patelni jest zdecydowanie lepsza.
                                    Rybę posypuję przyprawami i smaże obtoczoną w mące.

                                    • O kurcze, ajkim cudem są dwa moje posty? Przepraszam, nie wiem skąd wziął się ten pierwszy.

                                      • Zacznijmy od tego, że potrzebna jest duża miska 😉

                                        Ja robię makówki z ok. 0,5 kg maku. Piszę ok. bo robię je już trochę na oko.
                                        Mak musi być dobrze zmielony, albo ręcznie albo np. w cukierni poprosić, żeby nam zmielili.
                                        Mak gotujemy w mleku, w takiej ilości, żeby był “przykryty”
                                        Gotuję ok. godzinki, to nie może być gęste, musimy mieć luz mieszając.
                                        Po godzinie dajemy ok. 250 gr rodzynek i 6-10 łyżek cukru, ewentualnie dajemy miód zamiast cukru, ale miód zmienia smak, nadaje inny aromat? więc jak kto lubi.
                                        Przegotować chwilkę, ale uważać po dodaniu cukru może się przypalić.
                                        Następnie dodajemy zmielone migdały i orzechy włoskie, po ok. 250 gr każdego. Zdejmujemy z ognia.

                                        Makówki przekłada się albo chałką krojoną na ok. 1cm plastry albo sucharkami, cienkimi. Ja przekładam sucharkami.

                                        Do miski na dno daję nieco masy makowej, na to warstwa sucharków, na to warstwa już grubsza masy makowej, i dalej sucharki, mak, sucharki mak. Ostatnią warstwą jest mak, górę przyozdabiam bakaliami.

                                        Ze względu na te sucharki i chałkę masa musi być mokra, tak, żeby nasączyła to suche, czym przekładamy.

                                        To najprostsza, nie udziwniona wersja makówek jaką ja znam, dla mnie najlepsza bo domowa 🙂

                                        • Ja robię makiełki z angielki/bułki pokrojonej w kostkę
                                          do tego gotowa masa makowa z mlekiem, pokrojonymi orzechami, migdałami,
                                          rodzynkami (można też dodać inne suszone owoce namoczone i drobno pokrojone),
                                          można dodać trochę miodu.
                                          Tą masą zalewam pokrojoną angielkę, mieszam i wstawiam do lodówki, żeby się “przegryzło”
                                          Do masy makowej musi być dodane mleko, żeby masa nie była zbyt sucha,
                                          po wymieszaniu angielka musi być lekko wilgotna

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Wigilia, w tym roku ja sama robię i …

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general