wirus za wirusem:(

sluchajcie, moze ktos mi cos podpowie
dzieciaki mam raczej niechorujace

ale alek chwyta wszystkie mozliwe wirusy w okolicy
od listopada juz po raz piaty? moze nawet szosty…
temperatura i nic wiecej
wysoka

piec razy poszlam z nim do lekarza, gdzie z krwi wyszedl wirus
szosty raz nie chce wychodzic na wsciekla panikare, oprocz temperatury i generalnego marudzenia z jej powodu nie ma zadnych objawow
tak, zabkuje, ale nie temperatura jest zbyt wysoka, zeby to byly zeby (okolice 38.5 -39)

z zasady tutaj do lekarza nie idzie sie, dopoki nie ma tempki powyzej dwoch dob
chyba ze sa inne objawy

zakladam, ze to znowu wirus

tylko, kurcze, czemu on lapie wszystko, co sie w powietrzu zakreci?
i czy moge temu jakos zapobiec?

bede wdzieczna za sugestie

21 odpowiedzi na pytanie: wirus za wirusem:(

  1. Szczerze mówiąc nic nie przychodzi mi do głowy poza tym, że w czasie ząbkowania dzieci są bardziej podatne na infekcje.

    N. parę razy też miała taką gorączkę bez innych objawów, no ale nie tak często.

    W uodparniacze nie wierzę, Nadia tyle tego zjadła i nic.

    Może ogranicz kontakty z potencjalnymi nosicielami? Nam lekarka zawsze zaleca unikanie większych skupisk ludzkich.

    Zdrówka życzę!

    • a ja wierze czesciowo w uodpornienie
      tzn samouodpornienie poprzez przejscie ilus tam infekcji
      ale tez takie zewnetrzne pomagajace walczyc
      nie bede odkrywcza pewnie z jedzenia czosnek miod tran
      z lekow homeo na uodpornienie przeciwwirusowe njalepiej z zalecenia lekrza
      no i sa tradycyjne uodparniacze

      ale wiesz co kantalupa jesli on tylko reaguje temperatura to fajnie moim zdaniem organizm jest na tyle silny ze walczy i sie uodparnia – taka moja teoria
      choc mzoe nie mam racji

      • reno, mlode wlasnie niespecjalnie po duzych skupiskach chadza
        no chyba ze osiedlowy sklep moze byc potencjalnie odpowiedzialny
        nie ukrywam, ze nigdy ani jego, ani adacha nie chronilam przed supermarketami itp i do jakos tak konca listopada zeszlego roku wszystko bylo ok

        moja pediatra twierdzi, ze to bardzo dobrze, ze chwyta jako niemowle (jej, on juz chyba nie jest niemowle w sumie…), bo beda go te wirusy omijaly w przyszlosci
        to ja moze poprosze o te przyszlosc juz teraz;)

        chetnie bym tez mlodego uodpornila farmakologicznie, w tej chwili podejme sie juz w sumie kazdej metody, byle przestaly go te wysokie tempki atakowac
        rzeczywiscie nie miewa zadnych innych wscieklych objawow, pogoraczkuje, pomarudzi i zdrowieje

        probowalam uodpornic raz, przed wyjazdem do pl zima
        lekarz polecila mi syrop z echinacea
        i rzeczywiscie po raz pierwszy wizyta w pl nie skonczyla sie w lozku z choroba

        dorotka, a moze podpowiesz jakies homeo z nazwy?
        tutaj w homeo nie wierza, nie ma niczego w aptekach (podobno jest jedna apteka w ljubljanie, ktora cos ma, ale to nic oficjalnego, wiec nikt mi nie powie a internet milczy), ale zawsze moge poprosic rodzine o podeslanie czegos…

        i skad sie w ogole te cholerne wirusy biora???

        • Zamieszczone przez kantalupa

          dorotka, a moze podpowiesz jakies homeo z nazwy?

          engystol

          • a generalnie teorie mam jak dorotka

            • dzienx, zaraz zamowie u przychylnych w kraju

              • Oprócz engystolu podawałam Lymphomyosot.
                Echinacea ratiopharm – to nasz lekarka b. polecała.
                Bioaron C.
                Tran (kidabion, kupiłam też Lysi i ten może być skuteczny, był tak wstrętny, że Nadia go nie tknęła, cały wypił mąż i potem my obie całą zimę przechorowałyśmy a on nic 😉 ).
                Immunit.
                Różne suplementy witaminowe -kinder biowital, marsjanki, sanostol.
                Fakt, Nadia nigdy nie chorowała zbyt ciężko, nigdy nie zeszło jej na oskrzela, więc może i to działa? Ale wirusów łapała masę.

                • u nas lymphomiosot nie zadzialala dawalismy na zmniejszenie 3 migdala
                  ale to wszystko sa jednak indywidualne reakcje
                  na pewno z tego co tu bylo do tej pory wyminione cos dziala na kazdegotylk otrudno stwierdzic co 😀
                  bo te uodparniacze to dzialaja po dlugotrwalym podawaniu
                  ja jedynie nie daje zadnych mixow witaminowych dla dzieci
                  uwazam ze witamin maja dosc w jedzeniu

                  • Zamieszczone przez Reno

                    Tran (kidabion, kupiłam też Lysi i ten może być skuteczny, był tak wstrętny, że Nadia go nie tknęła,

                    sam bym go nie tkneła! Raz spróbowałam i od tego momentu przestałam Dominice wciskać. hmmm
                    My podawaliśmy Bioaron c i Echinacee. Nie zadziały. Może za krótko podawałam. Dominika przechorowała całą zimę, ale głownym sprawcą było przedszkole ;/

                    • babki, a wezcie powiedzcie, bo ja jestem w sumie ciemna dosc w kwestii chorob wieku dzieciecego (jak dotad wszystko bylo w porzadku), czy to w ogole ma jakies znaczenie, ze alek chwyta tylko wirusowki (jako niemowle przeszedl zapalenie oskrzeli i potem zapalenie ucha stosunkowo niedawno)?

                      wysalam cala liste lekow do rodzicow, w mojej aptece tutaj maja tylko ehinacea dla dzieci w syropie i pani polecila mi jakies chinsko-japonskie;) grzyby na uodpornienie (w wielkich kapsulkach, wiec nie mam pojecia jak mialby mlody to lyknac)
                      zapytana o tran, powiedziala, ze przed ukonczeniem drugiego roku zycia sie nie podaje (co kraj to obyczaj, cholera)

                      moze rzeczywiscie powinnam dowitaminowac towarzystwo, ale z drugiej strony oni sa glownie owocowo-warzywni, wiec nie wiem, czy to ma sens…

                      poki co, alkowi tempka zeszla do 37.5 (juz bez lekow), wiec pewnie wylazi juz z tego wirusa (trzyma go raptem od wczoraj rana, wiec chyba rzeczywiscie nie jest z nim zle)

                      dzieki wam bardzo

                      • ja Tobie też engystol polecę 🙂
                        i czosnek i cebulę i miód

                        i zdrowia życzę!

                        • eMat powinien już być odporny, że hoho!;) Tyle infekcji wszelakich przedzedł…teraz lato i na chwilkę spokój.
                          Engystol też nic nie dał.

                          • U nas tez engystol – moze i dzięki temu Maja nigdy nie miala niczego oskrzelowego ani płucnego.

                            • wiesz kantalupa wiekszosc zakazen bakteryjnych zaczyna sie od wirusowych

                              dziecko oslabione wirusem latwo lapie bakterie, albo nawet te co w nim bytuja latwiej przystepuja do dziela

                              skoro mlody konczy na wirusowce to dziekowalabym bogu ze tak jest dawala ten engystol i echinacee
                              i juz

                              pewnie sa takie matki ktore nie zdaza wylapac ze cos jest wirusowe bo od razu maja bakteryjne zatoki czy oskrzela 🙁
                              na bakteryjne z kolei dobre sa na uodpornienie krople aflubin – jesli nazwy nie placze z homeo wlasnie

                              • ja stosowalam Bioaron C,echinacee,podaje tran,syrop z czosnku… Ale u nas super sprawdzaja sie tabletki groprinosina,podaje je glownie Pauli,bo ona czesto choruje,Lidii tez mi lekarz zalecila,bo ona stale ma nawracajace wirusowki,ale na dzien dzisiejszy jest ok,u nas glownie wirusowki mamy jesien zima. Podczas,gdy moj Szymon,Lidia,maz mieli grype zolodkowo-jelitowa Paula konczyla druga serie groprinosiny i nie zarazila sie wirusem od nikogo,co mnie bardzo ucieszylo.

                                • hej, babeczki
                                  dostalam wlasnie engystol i zastanawiam sie, jak go dawkowac
                                  zalecenie ogolne to 3 razy dziennie 1 tabletka
                                  poltoraroczniakowi tez?
                                  jak myslicie?
                                  czy lepiej i jednemu i drugiemu 2 razy dziennie po jednej?
                                  poradzcie, prosze

                                  • Ja dawałam Dominice 3 razy dziennie po jednej tabletce.
                                    Martynie nie dawałam, bo zdaniem mojej pediatry była na to za mała (miała wtedy 13 m-cy).

                                    • Zamieszczone przez kantalupa
                                      hej, babeczki
                                      dostalam wlasnie engystol i zastanawiam sie, jak go dawkowac
                                      zalecenie ogolne to 3 razy dziennie 1 tabletka
                                      poltoraroczniakowi tez?
                                      jak myslicie?
                                      czy lepiej i jednemu i drugiemu 2 razy dziennie po jednej?
                                      poradzcie, prosze

                                      Ja bym dawała 2 x dziennie – przez jaki okres czasu masz zalecone podawac?

                                      • Zamieszczone przez aoh
                                        Ja bym dawała 2 x dziennie – przez jaki okres czasu masz zalecone podawac?

                                        aoh, ja tak na wlasna reke, tutaj nie uznaje sie homeopatii, wiec moja pediatra nawet nie podjela tematu
                                        mam tylko jedna fiolke 50 szt. myslicie, ze jesli bede podawala 2x dziennie przez niecale dwa tygodnie to cos pomoze?
                                        czy skupic sie na mlodszym, ktory jest tym magnesem na wirusy?

                                        • Moim zdaniem – dawałabym jednemi u drugiemu przez miesiac np od początku czerwca zrobiła przerwe cały lipiec i dawała cały sierpień i wrzesień i znow miesiac przerwy i pozniej listopad grudzien itd. 2 x dziennie – troche mało ta fiolka ale mysle ze ktos Ci moze podesłac pocztą. Z moim obserwacji nawet jezeli Maja zachoruje przechodzi o wiele lagodniej infekcje, nigdy nie miala zapalenia oskrzeli czy płuc. w stanach choroby podaje jej 3 x dziennie.

                                          pozdrawiam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: wirus za wirusem:(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general