Hej, właśnie wróciłyśmy z Olą ze szpitala 🙁 Spędziłyśmy tam trzy dni i jestem na skraju wyczerpania nerwowego 😥 Jesteśmy na przepustce i mamy dwa razy dziennie dojeżdżać na zastrzyki…
Mała ma cały cas wenflonik (czy jakoś tak) w rączce, przedtem był w głowce, co sprawiało,że cały czas płakałam, jak na nią patrzyłam.
Przyplątał się na jakiś wirus i moje maleństwo strrasznie wymiotowało.
Teraz jest już lepiej i mam nadzieję, że to już koniec choróbska.
Proszę Was – wspomijcie o Oli w swoich modlitwach – dziękujemy
Odezwę się jak dojdziemy do siebie
SPOKOJNYCH ŚWIĄT ŻYCZĘ WSZYSTKIM
Olka (13.12.2003)
6 odpowiedzi na pytanie: Wirus……..
Re: Wirus…..
Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia malutkiej, ucałuj ją od nas.
i Wesołych Świąt
Marta i Anastazja (04.01.03)
Re: Wirus…..
Biedactwo. Napewno wszystko sie skonczy za kilka dni i bedzie cacus. Trzymaj sie
Monia i Tymonek (08.08.03)
Re: Wirus…..
To pewnie ten sam co nam…
Wprawdzie obeszło sie bezszpitala, ale teraz antybiotyk, bo zapalenie oskrzeli.
Ech trzymajmy się dziewczyny chorych dzieci…
Kaśka
Re: Wirus…..
Trzymajcie się dziewczyny…Oleńko zdrowiej szybko 🙂
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: Wirus…..
Biedna Oleńka, pewnie to ten retrovirus. Życzymy dużo zdrówka!!
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: Wirus…..
Dziękuję, jest już troszkę lepiej, ale je jestem strasznie zestresowana, chyba jeszcze długo mi to pozostanie…
Pozdrawiam
Olka (13.12.2003)
Znasz odpowiedź na pytanie: Wirus……..