pisze po raz pierwszy, choć czytam wszystkie Wasze wypow. -to mój podręcznik i źródło otuchy. Teraz mam problem moje maleństow(23 tydz.)jest od wczoraj za bardzo spokojne a to do niego niepodobne. Bardzo się boję. Czy to, że wczoraj miałam kontakt z farbą, a dokładnie z jakimś śmierdzącym gruntem pod farbę mogło mu zaszkodzić?Trochę powdychałam choć starałam się uciec
5 odpowiedzi na pytanie: witam i proszę o pomoc
Re: witam i proszę o pomoc
Nie wiem czy to Cie pocieszy, ale tez mialam kilka dni bez ruchow i juz zaczynalam sie porzadnie denerwowac. Ale teraz znow wrocilo do normy, nawet odczuwam je jako silniejsze. Mysle, ze na tym etapie ciazy nie ma sie co denerwowac. Z tego co pamietam to chyba gdzies ok. 30 tyg. ruchy sa na tyle regularne, ze ich brak moze byc niepokojacy.
Pozdrawiam
Ola K. (termin 11.06.2003)
Re: witam i proszę o pomoc
witaj! Ja przypominam sobie, ze w podobnym okresie ciazy rowniez mialam takie przezycie… Moja dzidzia po okresie wlasciwie stalej aktywnosci, nagle “zamilkla” na kilka dni….. Tzn niezupelnie, ale stala sie wyraznie spokojniejsza… Bylam bardzo przestraszona, chociaz zdawalam sobie sprawe, ze przeciez dziecko tez czlowiek, i moze ma gorsze dni…. Po kilku dniach wszystko wrocilo do normy, kopniaczki byly silne jak dawnej….. Mysle ze nie musisz sie przejmowac, ale jezeli masz jakies zle przeczucia, to uwazam ze masz prawo przejsc sie do lekarza. Ja na kazdej wizycie slysze serduszko swejej Foczki i to zawsze mnie uspokaja. Pzdr!
gucia i mala foczka na 25.04
Re: witam i proszę o pomoc
Nie bylo ruchow przez jeden dzien w 23 tyg.? To jeszcze nie jest wskaznikiem, ze cos jest nie tak. Zaczekaj i sprobuj sie nie przejmowac. Jezeli przez kilka nastepnych dni bedzie spokoj w brzuszku radze skontaktowac sie z lekarzem.
A z wlasnego doswiadczenia, chce powiedziec, ze raz bylam na usg i moj maluszek ruszal sie na calego, niestety tego nie odczuwalam, ale na ekranie monitora widzialam niesamowite przedstawienie.
Lalka
termin 03.04.2003
Re: witam i proszę o pomoc
Dokładnie – potwierdzam to, co pisze Lalka – na usg, ktg i nawet pod dopplerem – słyszałam i widziałam ruchy, których sama nie czułam. Jeden dzień, a właściwie jego połowa, nic nie znaczy…
A jełśi jesteś niespokojna, połóż się, pomów do brzuszka, leciutko zapukaj – pewnie się odezwie i Ciebie uspokoi…
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Re: witam i proszę o pomoc
Nie martw się, tak po prostu jest z naszymi bąbelkami. Raz maja bardziej aktywny dzień raz leniuchują :-)))) Jak moja dzidzia jest za spokojna to kładę się i zaczynam lekko naciskac brzuszek żeby ja sprowokować do odwetu :-)) Często skutkuje. tak więc głowa do góry, wszystko jest ok. Jeszcze nam sie pewnie odechce tych kopniaczków, hehehe….. jak nam maluchy żebra skopią :-)))
Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: witam i proszę o pomoc