Mój mąż miał 2 tygodnie urlopu które zaplanowaliśmy tak: przez pierwsze 1,5 tyg miał pisać pracę mgr a potem mieliśmy na kilka dni gdzieś wyskoczyć żeby się odprężyć! A jak spędziliśmy ten urlop? Mąż pisał pracę z przerwami na… wyjazdy do pracy średnio co drugi dzień. Niby wzywali go żeby wprowadził jakieś poprawki do programu który ostatnio napisał ale zawsze okazywało się że raczej wina nie leżała po jego stronie tylko czegoś tam nie mogli połączyć i zsynchronizować. Wiem, wiem że istnieje taki przepis że jak wzywają z urlopu nie z jego winy to urlop liczy się od początku. Ale wiecie jak to jest – z pracą krucho, mąż jest świeżym raczej pracownikiem i trudno się postawić. Ale wkurza mnie takie coś bo ani porządnie nie mógł przysiąść do pisania mgr ani nigdzie nie pojechaliśmy ani też nie odpoczął od pracy bo cały czas myslami i często też fizycznie był w pracy! W ciężkich czasach nam przyszło żyć
Bea i Julcia (10.04.2005) 
16 odpowiedzi na pytanie: Wkurza mnie praca mojego męża!
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
A no własnie…..w jakich czasach…..Ja dla pocieszenia powiem Ci, ze mój mąż zapierdziela po 16-18 godznin na dobę CODZIENNIE, również w niedzielę i święta. ZERO odpoczynku. Ja już nawet nie mam siły się załamywać z tego powodu.
Niki & córeńka 19m-cy 🙂
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
I mój mąż pracuje jak wół…
Teraz ciężko się postawić w pracy, bo przy najbliższej okazji wręczą wymówienie lub zwolnią dyscyplinarnie pod byle pretekstem (takie zasady wprowadza pracodawca mojej mamy…).
Masakra.
Tyle tylko, że ja mam siłę się tym załamywać. Na dobrą sprawę to dopiero zaczynam.
LITOŚCI – ILE MOŻNA????
Juz chwilami nie mam siły,,,
A mało tego, że pracuje jak wół w pracy, to jeszcze prace przynosi do domu i po krótkiej przerwie siedzi nad nią po nocach….(bo lepiej w domu niz w pracy…) Zamęczą mi tego chłopa!
Czy ktoś tak jeszcze cierpi???? Bo to jest cierpienie….
moni
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
Łączę się w bólu…
Mój mąż w tym roku został cofnięty z zaplanowanego urlopu na dwa dni przed wyjazdem nad morze:(:( Sypneło nam sie wszystko bo ja swój musiałam wziąć – moi rodzice mieli wykupione wczasy i nie mogli zająć się w tym czasie Izą. Łaskawie szef dał mu urlop teraz – jak ja moge urwać tylko parę dni w swojej pracy. Pokiełbaszony ten rok…;(
Monika i Iza 2 latka i 2 miechy!
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
Skąd ja to znam.
Ale ja na wychowawczym, a pieniążki do życia są potrzebne więc co można zrobić.
Pozdrawiam,
Marta i Adaś 15.11.2004
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
lacze sie w bolu…moj zapieprza po 260-280 godzin w miesiacu….juz nie pamietam kiedy byl wypoczety, ciagle spi albo lazi jak zombie….
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
Nic tylko się przyzwyczaić i nauczyc samej naprawiac cieknący zlew, pralkę czy zapachną rurę. W dzisiejszych czasach trzeba byc uniwersalnym. Wiem cos o tym. Mojego K. nie ma od rana do nocy. Tak to jest, jak się zarabia na rodzinę.
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
Fajnie słyszeć że nie jestem sama. Dziś mój mąż po ‘super’ urlopie znowu w pracy! Jedyny plus – wróciłam na forum
Bea i Julcia (10.04.2005)
ten puchar to dla mężów
wszystkich zapracowanych, ganiających na kilku etatach, żeby zarobić na rodzinę. Coraz częściej słyszymy i czytamy o takich sytuacjach – praca na urlopie, urlop odwołany w ostatniej chwili, smutne to 🙁 a wynika najczęściej ze złej organizacji pracy w firmach (piszę “najczęściej”, nie “zawsze”), bo najczęściej DA SIĘ zastąpić pracownika na te 2 tygodnie. Ale nie o tym chciałam napisać. Niedawno uczestniczyłam w fajnej imprezce, na której mój znajomy – mąż koleżanki, która teraz jest na urlopie wychowawczym i ma jedno dziecko zwierzył się nam, że on tak gania i nie chce się stawiać bo boi się zwolnienia z pracy, a jest jedynym żywicielem rodziny, i trochę go ta świadomość dołuje.
Myślę, że taki punkt widzenia ma wielu mężów w podobnej sytuacji….
Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
oj cięzkie czasy….marcin męża widuje 20 minut rano -o ile nie pospimy dłużej i czasem wieczorem po 22-giej jak jeszcze nie spi…smutne to bo tak bardzo go szuka i woła “tata”,nieraz pada wieczorem ale czeka na swojego tate żeby choć chwile sie poprzytulac i poszaleć…
ja nawet nie narzekam bo jak jeszcze ja zaczęłabym mu truć głowe to chyba by sie chłopina pociął… Niestety ktoś musi pracowac na rodzine,szczególnie że ja na wychowawczym (który i tak mi sie kończy za kilka miesięcy…)
nie jesteś sama….łączę się w bólu….
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
Dałaś mi trochę do myślenia…
Bo widzisz, mi coraz trudniej poradzić sobie z brakiem męża lub z jego osoba przy komputerze pracującą po nocach (bo jak pisałam wcześniej – lepiej w domu niz w pracy w nocy siedzieć…).
Marzę o takiej “niedzieli we troje” – nawet spędzona na gniciu w łóżku i wieczornym spacerku dla dotlenienia umysłu…
Ale może faktycznie moje “smutne nastroje” i mówienie jak mi bez niego smutno źle i wogóle (bo zaczynam łapać doła i robię się taka dzika – cóż taka moja natura) jeszcze mu utrudniają i tak trudne zadanie…
Dzięki
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
imienniczko moja… Nie jest łatwo samej dźwigac na własnych barkach domu, zakupów,12-to kilowego półtoraroczniaka i jeszcze mieć usmiech na ustach i cieszyć się piękna pogodą. Ale co zrobic,takie głupie czasy nastały,o prace trzeba dbać jaka by ona nie była-bo jest i to sie liczy.
też marze o spokojnym dniu,bo nawet jak mąż ma wolne(czasem sie to zdarza…)to dzień ten jest poświęcony zaległościom:robimy wieksze (cięższe)zakupy,jak jest coś w domu do zrobienia to też to jedyna okazja.od 2 miesięcy wybieramy się z małym do dermatologa i na kontrole do neurologa i zawsze coś wypadnie….do tego jeszcze moja 90-cio letnia babcia złamała noge i przez pół roku będzie przykuta do łóżka -następny problem-musimy na spółe z siostrami się nią zajmowac bo tata ciągle w rozjazdach…. Nie ma lekko.
ale pomyśl że są ludzie którym jest jeszcze ciężej-czasem mi to pomaga -mówie sobie że jesteśmy zdrowi,mamy fajnego-zdrowego -synka i jakos tam leci….
czasem mi bardzo źle ale nawet mężowi nie mówie -po co go mam dołowac,stara się jak może a to nie jego wina że dzisiejsi pracodawcy wykorzystują pracownika jak się da bez żadnych skrupułów….
głowa do góry…
ale się wynarzekałam…
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
NO tak, ale u Ciebie jest trochę inna sytuacja, bo my oprócz tego, ze mąż pracuje na pełnym etacie, to jeszcze mamy własny interes i co z tego, ze nawet wydębi np. urlop w pracy jak firmy nie możemy sobie ot tak zamknąć. I tu się nie patrzy czy jest piątek świątek czy niedziela, bo jak trzeba coś zrobic to trzeba, wkoncu zainwestowalismy w to kupę kasy. A piszę,że nie mam siły się załamywac, bo wkoncu sami tego chcieliśmy i jedynie do siebie możemy mieć pretensje………
Ale przyznaję, czasem żal mi,że nie możemy się wybrac choćby na krótki spacer 🙁
Niki & córeńka 19m-cy 🙂
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
BARDZO dobrze Cie rozumiem i BARDZO sie z Toba zgadzam !
…w przypadku mojego meza okazalo sie jeszcze, ze uczciwosc i lojalnosc wobec pracodawcy za cholere nie poplaca
pozdrawiam serdecznie
Dominika 3l+8m
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
A jesteś pewna, że jeździł do pracy???
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
Tak, bo za każdym razem kiedy tam jechał dzwonił po niego kolega z pracy. Z resztą przyjeżdźał po niego służbowym samochodem. Co do tego że był w pracy nie mam żadnych wątpliwości! W ogóle to ufam mojemu mężowi.
Bea i Julcia (10.04.2005)
Re: Wkurza mnie praca mojego męża!
Skad ja to znam… Moj maz pracuje w sklepie z art. dzieciecymi ( i do tego studiuje zaocznie). Wykorzystuja ich tam na maxa… Rowniez planowalismy urlop chociaz na 5 dni… Niestety. Szefowa sie nie zgodzila… Nie mialo znaczenia, ze urlop mojemu mezowi juz sie nalezal wg. przepisow. Wkurza mnie to strasznie! Ale co zrobic… Teraz wszedzie tak jest…
Buziaki
Znasz odpowiedź na pytanie: Wkurza mnie praca mojego męża!