wózek dla dziecka

może to i wcześnie, ale co ma być to będzie..

wybrałyście już? macie upatrzony wózek?
na co będziecie zwracać uwagę przy zakupie?

może wkleicie zdjęcie, link?

ja mam awersję do trzykołowców choć niektóre są czadowe

54 odpowiedzi na pytanie: wózek dla dziecka

  1. My kupiliśmy Maleńkiej Chicco S3 (w innej kolorystyce niż na obrazku poniżej).

    To trójkołowiec (dlaczego masz awersję?).
    Wybraliśmy go ze względu na kilka rzeczy.
    Po pierwsze nie mamy głębokiego wózka po Kasi, więc był niezbędny, a ten ma fajną małą gondolkę.
    Po drugie fotelik samochodowy jest na bazie, więc łatwo go będzie wpiąć/wypiąć i zamontować na stelażu wózka. Dla nas to o tyle ważne, że mamy sporo znajomych poza miejscem zamieszkania (których lubimy odwiedzać) i w ogóle lubimy jeździć. Mamy więc nadzieję, że unikniemy budzenia maleńkiej z powodu przekładania z miejsca na miejsce (mamy uraz po Kasi, która się zawsze budziła i nigdy nie można jej było przenieść śpiącej).
    Po trzecie spacerówka jest o tyle fajna, że ma regulowane oparcie – wcześniej mieliśmy Graco na pompowanych kołach (bardzo fajne), ale oparcie można było ustawić tylko w 3 pozycjach i kiedy np. 5-miesięczna Kasia wyła nam wniebogłosy na spacerach, to nie można jej było podnieść trochę (tak, żeby świat widziała), a kolejna pozycja była dla niej zbyt “siedząca”.
    No i ostatnia rzecz. Kiedy oglądałam ten wózek w Internecie, w ogóle nie brałam go pod uwagę. Wydał mi się duży, toporny i w ogóle jakiś brzydki. Miałam chrapkę na takiego wielofunkcyjnego Graco. Zupełnie jednak zmieniłam zdanie, kiedy zobaczyłam oba wózki na żywo, w sklepie. A poza tym udało mi się kupić to Chicco jako wózek używany i w ten sposób (w porównaniu z ceną sklepową) zaoszczędziłam 1000 zł.
    Zagadałam Cię na śmierć 😀

    • Moim typem jest zdecydowanie Mutsy Urban Rider. Ma wszystkie zalety wózka Dziuni (oprócz fotelika z bazą) i 4 koła 🙂 Też nie jestem zwolenniczką 3-kołowców 😉 NA razie mamy zamiar kupic gondolę i fotelik (na stelażu można zamontować Maxi Cosi albo Play). Spacerówkę dokupimy jak się zrobi cieplej 🙂

      Podobał mi się już bardzo dawno temu. Niestety jak urodził się Tomek nie było nas na niego stać 🙁

      Na oku miałam też komplet Peg Perego Pliko z gondolą i fotelikiem, ale ta wersja odpadła ze względu na małe kółka – jak mi się trafi śnieżna zima to umęczę się z gondolą na stelażu Pliko.

      • A mnie sie podoba taki.
        Polski, tani i fajnie wyglada! Nazywa się CONECO BASCO.

        Nie widzę potrzeby by kupować jakis droższy wózek. Musze mieć duże koła, bo planuję jazde po śniegu, lesie oraz podjazd do bloku pasuje tylko na duże koła – parasolkę Alberta muiałam wnosić do domu po schodach :(.

        • A my mamy taki

          taki spacerowy

          do tego taka gondolka

          do tego mamy jeszcze fotelik-wszytsko mocowane na jednym stelażu( w zestawie są adaptery).Za całośc(czyli osłony pdeszczowe,parasolka,torba przypinanan do wózka) dziadkowie zapłacili ok 2000 zł.

          • Zamieszczone przez DziuniaP
            My kupiliśmy Maleńkiej Chicco S3 (w innej kolorystyce niż na obrazku poniżej).

            To trójkołowiec (dlaczego masz awersję?).
            Wybraliśmy go ze względu na kilka rzeczy.
            Po pierwsze nie mamy głębokiego wózka po Kasi, więc był niezbędny, a ten ma fajną małą gondolkę.
            Po drugie fotelik samochodowy jest na bazie, więc łatwo go będzie wpiąć/wypiąć i zamontować na stelażu wózka. Dla nas to o tyle ważne, że mamy sporo znajomych poza miejscem zamieszkania (których lubimy odwiedzać) i w ogóle lubimy jeździć. Mamy więc nadzieję, że unikniemy budzenia maleńkiej z powodu przekładania z miejsca na miejsce (mamy uraz po Kasi, która się zawsze budziła i nigdy nie można jej było przenieść śpiącej).
            Po trzecie spacerówka jest o tyle fajna, że ma regulowane oparcie – wcześniej mieliśmy Graco na pompowanych kołach (bardzo fajne), ale oparcie można było ustawić tylko w 3 pozycjach i kiedy np. 5-miesięczna Kasia wyła nam wniebogłosy na spacerach, to nie można jej było podnieść trochę (tak, żeby świat widziała), a kolejna pozycja była dla niej zbyt “siedząca”.
            No i ostatnia rzecz. Kiedy oglądałam ten wózek w Internecie, w ogóle nie brałam go pod uwagę. Wydał mi się duży, toporny i w ogóle jakiś brzydki. Miałam chrapkę na takiego wielofunkcyjnego Graco. Zupełnie jednak zmieniłam zdanie, kiedy zobaczyłam oba wózki na żywo, w sklepie. A poza tym udało mi się kupić to Chicco jako wózek używany i w ten sposób (w porównaniu z ceną sklepową) zaoszczędziłam 1000 zł.
            Zagadałam Cię na śmierć 😀

            Kochana, nie zagadałaś mnie na śmierć. Oglądałam sobie wózki na allegro i ten wpadł mi
            w oko. Wbiłam sobie kiedyś do swojej łepetyny, ze te wózki są dobre dla dzieci niepełnosprawnych.
            Wiem, wiem dziwne skojarzenie ale jak już sobie to wbiłam to tak siedzi.
            My też musimy kupić wózek nowy bo Julcia miała też graco (super sie nim jeździło, koła obrotowe – czad) ale pękł nam plastik..
            Pani w sklepie zaczepiła mnie i powiedziała, że miała podobny identyczny do naszego i jej pękła część plastiku i wózek z dzieckiem złamał się w pół. Dzieku nic się nie stało. W domu i sprawdziliśmy i okazało się, że nam też pęka – wyrzuciliśmy.
            Boję się teraz wózków gdzie dużo jest plastiku..
            Gdzie kupiliście wózek tanszy o 1000zł?

            Też chciałabym fotelik od razu z tego samego powodu o którym pisałaś.

            • Zamieszczone przez Kama_z
              Moim typem jest zdecydowanie Mutsy Urban Rider. Ma wszystkie zalety wózka Dziuni (oprócz fotelika z bazą) i 4 koła 🙂 Też nie jestem zwolenniczką 3-kołowców 😉 NA razie mamy zamiar kupic gondolę i fotelik (na stelażu można zamontować Maxi Cosi albo Play). Spacerówkę dokupimy jak się zrobi cieplej 🙂

              Podobał mi się już bardzo dawno temu. Niestety jak urodził się Tomek nie było nas na niego stać 🙁

              Na oku miałam też komplet Peg Perego Pliko z gondolą i fotelikiem, ale ta wersja odpadła ze względu na małe kółka – jak mi się trafi śnieżna zima to umęczę się z gondolą na stelażu Pliko.

              to tez mój faworyt, cena magiczna jak dla mnie ale i tak mi się podoba.
              chciałabym koła skrętne, koła pompowane, fotelik no i chciałabym by był miękki – ale wszystkiego nie można mieć.

              • Właśnie – już kupując wózek dla Tomka doszłam do wniosku że nie ma wózków idealnych. Mój m. śmieje się że samochód wybieram krócej niż wózek 😉

                Tomek miał Deltima Focusa – w zasadzie się sprawdził. Oprócz tego, że fotelik samochodowy miał beznadziejny. Nie wiem czy teraz na stelaż Focusa można przypiąć jakiś inny fotelik.

                • Zamieszczone przez Elinka78
                  taki spacerowy

                  do tego taka gondolka

                  do tego mamy jeszcze fotelik-wszytsko mocowane na jednym stelażu( w zestawie są adaptery).Za całośc(czyli osłony pdeszczowe,parasolka,torba przypinanan do wózka) dziadkowie zapłacili ok 2000 zł.

                  X LAnder robi na mnie nadal wrażenie, gondolka czadowa

                  • No właśnie my się napaliliśmy na x lander xt- 3kołowy. W miare rozsądna cena za cały zestaw.
                    Pozdr.

                    • MI też się Graco połamał:(
                      Dlatego wszytsko inne tylko nie Graco.
                      Pozdr.

                      • Zamieszczone przez fab
                        No właśnie my się napaliliśmy na x lander xt- 3kołowy. W miare rozsądna cena za cały zestaw.
                        Pozdr.

                        Uważaj – słyszałam opinie że jest bardzo wywrotny. Mojej znajomej przewrócił się na ulicy – razem z dzieckiem….

                        • Miałam Deltima Voyagera przy Albercie i też sie sprawdzał. Auta wówczas nie mieliśmy, fotelik nas nie interesował.
                          Teraz też czegoś podobnego wyszukałam, ale bez fotelika. Fotelik kupimy oddzielnie – mamy już upatrzony, taki ze schowkiem.

                          • Zamieszczone przez Kama_z
                            Uważaj – słyszałam opinie że jest bardzo wywrotny. Mojej znajomej przewrócił się na ulicy – razem z dzieckiem….

                            ja wcześniej też byłam napalona na trójkołowca,ale pani w sklepie powiedziałą nam że sa wywrotne.Zrezygnowalismy więc i mamy czterokołowca ze skrętnymi kołami. Czytałam opinie o x-landerze xa-są bardzo dobre:super sie prowadzi i wszędzie wjedzie.I tez wydaje mi się ze cena przystępna za cały ten osprzet.

                            • Obie moje dziewczyny jeździły w Implaście Driver 3XL – to Trzecia też będzie 🙂 To trójkołowiec z czterema kółkami – dwa przednie są małe i blisko siebie. Nie wiem tylko czy Implast robi jeszcze te wózki, bo mój to zakup z 2004 roku 🙂
                              No i nie jest idealny – ma na przykład fatalnie rozkładane siedzenie w spacerówce) – ale wózka idealnego dla każdego i w każde warunki naprawdę nie ma 🙂

                              Co do możliwości montowanie fotelika na stelażu to uważam to za zbędny całkowicie bajer. O ile jechałam na krótkie zakupy, to spokojnie mogłam dziecko z fotelikiem włożyć do koszyka zakupowego. O ile jechałam na długie – to szkoda mi było dzieci tyle godzin w foteliku trzymać i zabierałam gondolkę. Zresztą jak się włoży stelaż do bagażnika od samochody, to wrzucenie tam gondolki jest już naprawdę małym piwem.
                              Tak naprawdę z tej funkcji skorzystałam dwa razy (na dwoje dzieci).

                              Poza tym jest jeszcze taki problem, że na zakupach w spożywczym daję rade pchać tylko jeden wózek – albo zakupy, albo ten z dzieckiem. A że zwykle robię zakupy sama (w sensie ilości osób dorosłych), to najwygodniejsze dla mnie było włożyć fotelik do koszyka.

                              I na koniec jedna rada – o ile zamierzacie kupić wózek wielofunkcyjny, to domagajcie się założenia spacerówki na stelaż w sklepie. Ja się nie domagałam – widziałam przecież na zdjęciach w necie dokładnie jak wygląda – z budką, bez, zamontowaną przodem, tyłem, etc. Ale tego cholernego mechanizmu rozkładania oparciu już widać nie było 🙂

                              • a ja na 99% kupie mutsy 4 rider 🙂 dla mnie idealny, bo prowadzi sie wrecz bajecznie 😀 lekko, bardzo latwo zamontowac fotelik, gondolke czy spacerowke -w wszystko przestestowalismy w sklepie….jedyna wada jest waga, bo moglby byc ciut lzejszy, to na pewno bedzie problem przy wnoszeniu, ale jakos przezyje mam nadzieje 😉
                                jestem zdecydowana przeciwniczka 3-kolowcow wlasnie od kiedy pojechalismy z mezem na rekonesans wozkow do sklepu….wiekszosc z nich chwiala mi sie juz przy pierwszym popchnieciu wozka, nie wyobrazam sobie co by bylo gdyby w srodku bylo jeszcze dziecko, ktore np. chcialoby sie wychylic. wiem ze mnostwo takich wozkow jezdzi i wszystkie dzieci cale, ale przerazilam sie po tej probie 🙁 pozatym mi 4-kolowe podobaja sie bardziej, ale to juz jest kwestia gustu, a jak wiadomo o gustach sie nie dyskutuje.
                                pozdarwiam

                                • Co do możliwości montowanie fotelika na stelażu to uważam to za zbędny całkowicie bajer. O ile jechałam na krótkie zakupy, to spokojnie mogłam dziecko z fotelikiem włożyć do koszyka zakupowego. O ile jechałam na długie – to szkoda mi było dzieci tyle godzin w foteliku trzymać i zabierałam gondolkę. Zresztą jak się włoży stelaż do bagażnika od samochody, to wrzucenie tam gondolki jest już naprawdę małym piwem.
                                  Tak naprawdę z tej funkcji skorzystałam dwa razy (na dwoje dzieci).

                                  A u nas się sprawdził. Jeździliśmy na zakupy (takie w centrum handlowym) i na krótkie spacery czasem jak się cieplo zrobiło. Poza tym, po wpakowaniu stelaża gondola w bagazniku (przynajmniej naszym) to nie było taki hop siup. No i jak mały zasnął w aucie to nie trzeba go było budzić jak wysiadaliśmy żeby przenosić do wózka, tylko był pakowany na kółka i jazda.
                                  Teraz nie wyobrażam sobie wózka bez takiej opcji…

                                  • Zamieszczone przez vieta

                                    Gdzie kupiliście wózek tanszy o 1000zł?

                                    Na allegro, of course!:)

                                    • Dziewczyny jesli mieszkacie choćby na 1szym pietrzem darujcie sobie kupowanie wózków ciezszych niz 9kg… doliczcie maluszka od 3,5-do 10kg i macie prosty wynik…

                                      ja bedac w ciazy kupiłam wózek na pompowanych kołach o wadze ponad 13 kg. po porodzie nie mineło 1,5 mca a wózka juz sie pozbyłam… w gre nie wchodził zaden spacer, bo nie moglam zniesc sama wózka i dziecka (mąz pracował)…
                                      potem kupiłam wozek lzejszy (8,9kg), skladany – tak ze mozna go było wziasc w reke lub zalozyc na ramie, a na dole jednym ruchem reki rozłozyc w drugiej trzymając dziecko. takie wozki polecam.

                                      • Zamieszczone przez DziuniaP
                                        Na allegro, of course!:)

                                        ooo to ja będe na allegro stałą bywalczynią..

                                        • Zamieszczone przez magdzik22

                                          I na koniec jedna rada – o ile zamierzacie kupić wózek wielofunkcyjny, to domagajcie się założenia spacerówki na stelaż w sklepie. Ja się nie domagałam – widziałam przecież na zdjęciach w necie dokładnie jak wygląda – z budką, bez, zamontowaną przodem, tyłem, etc. Ale tego cholernego mechanizmu rozkładania oparciu już widać nie było 🙂

                                          skorzystam z Twojej rady i zrobię nalot na sklepy z wózkami a poza tym ten wózek musi być wytrzymały skoro już dwie panienki w nim jeździły.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: wózek dla dziecka

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general