Zastanawiamy się nad kupnem jakiegoś lekkiego wózeczka dla 20 miesięczniaka…właściwie na krótkie trasy, bo Pitul już za bardzo nie chce jeździć w wózku, ale czasem też na dłuższe(nigdy nic nie wiadomo), który dobrze by się składał i z którym nie musiałabym się namęczyć ściągając go z 1 piętra… Najpierw myśleliśmy o klasycznej parasoloce, ale wczoraj zobaczyliśmy właśnie quinny i strasznie się nam spodobał, leciutki(6kg, klasyczne parasolki z daszkiem mają 4,5), dobrze się prowadzi, skrętna przednia oś(przyznaję, że nie wyobrażam sobie jazdy bez skrętnej osi, tak mnie Mutsy rozpieścił)…tylko pytanie, czy to w ogóle ma sens, no bo ile taki 20 miesięczny szkrab będzie chciał jeździć w wózku? Więc może lepiej kupić jakiś tani i już? Chociaż na pewno przyda się na przyszłość…jak myślicie? Znacie ten wózek?
Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Córcia 30.09-1.10 2005
1 odpowiedzi na pytanie: wózek quinny zapp-proszę o opinie
Re: wózek quinny zapp-proszę o opinie
ja mam taki sam dylemat moja Zuzka ma 23 miesiące wiekszosci chodzimy na nóżkach ale na dłuższe spacerki potrzebny nam wózeczek.Quinny Zapp jest super malutki, leciutki akurat dla nas.tylko obawiam sie ze oparcie sie nie reguluje i może być nie wygodnie siedzieć, ale to muszę sprawdzić na pewno z zuzia. a co do kupna to myślę ze lepiej wydać więcej kasiurki a potem można oczywiście sprzedać, na dłuższe trasy ci sie na pewno na długo jeszcze przyda, ja miałam ostatnio baby dreams niby tania i co z tego po roku sie rozpadła pozdrawiam jak kupisz daj znać…ja sie jeszcze zastanawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: wózek quinny zapp-proszę o opinie