Ostatnio przeszłam ropne zapalenie gardła, pomimo, że mój ginekolog zezwolił na wzięcie antybiotyku lekkiego typu OSPOMOX czy AUGMENTIN w trakcie 1 trymestru, żaden z 2 internistów ani dodatkowo laryngolog, nie przepisał mi żadnych leków, nie zrobili tego nawet na prośbę ginekologa. Męczyłam się w domu prawie 3 tygodnie (ból migdałów przy kichaniu, ziewaniu) biorąc 3 razy jedynie PARACETAMOL na gorączkę. Lekarze interniści roztwierali ręce i mówili – MUSI PRZEJŚĆ SAMO!!! Płukałam gardło szałwią, solą i piłam siemień lniany. To wszystko. Po tygodniu weszło mi na zatoki, nawet przytkało mi ucho. Byłam ponownie u laryngologa a on znowu swoje: MUSI PRZEJŚĆ SAMO !!!
Nasypałam do skarpety sól i włożyłam ją do piekarnika a potem na czoło i… po 4 dniach przeszło.(przedwojenne sposoby leczenia mojej babci)
Gardło boli mnie do tej pory, oczywiście jest już ZNACZNIE lepiej – chodzę już do pracy ale nie czuję się zupełnie zdrowa.
Z przykrością stwierdzam, że w Polsce lekarze są niestety ale niedouczeni i boja się przepisywać jakiekolwiek leki bo po prostu sie nie znają i boją się ewentualnych konsekwencji!!! A przecież gorsze są powikłania czy wielotygodniowa choroba – tak twierdzi większość ginekologów. Być może moja choroba trwała by znacznie krócej i miała zapewne lżejszy przebieg gdyby podano antybiotyk? Powiem Wam, że boję się czy moja choroba nie będzie miała złego wpływu na moje dziecko. Jakie Wy macie zdanie na ten temat, czy spotykacie na swojej drodze mądrych lekarzy??? Jakie mają podejście.
3 odpowiedzi na pytanie: Wpływ antybiotyków na ciąże
Re: Wpływ antybiotyków na ciąże
zarówno mój ginekoloj jak i lekarz rodzinny są zdania że bezpieczniejszy w ciązy jest antybiotyk niż szalejąca po organiźmie bakteria, a tym bardziej gdy przy chorobie towarzyszą jakieś ropne zmiany. Ale przecież antybiotyk rownie dobrze może wypisać ginekolog, mi ostatnio wlaśnie ginekolog przepisywał antybiotyk na angine ropną.
A tak poza tym chorowanie na ropne zapalenie gardła z przerzutami na zatoki przez trzy tygodnie napeno nie jest bezpieczniejsze niż antybiotyk, niestety ale tak już jest z lekarzami.
Re: Wpływ antybiotyków na ciąże
I ja mam właśnie też takie zdanie, niestety z ginekologiem mogłam się kontaktować tylko telefonicznie bo przebywał na urlopie. Powiedzmy, że po półtrota tygodnia kiedy zaczęłam czuć się trochę lepiej, sama zaczęłam wątpić w sens wzięcia antybiotyku na tym etapie choroby. Zaczęłam wierzyć, że faktycznie przeszło samo. I rzeczywiście przeszło tyle, że znacznie później i nadal nie czuję się w 100% zdrowa.
<img src=”https://bd.lilypie.com/Iq9op2.png/images/obrazek.gif”>
Edited by mamusia2 on 2007/07/25 13:32.
Re: Wpływ antybiotyków na ciąże
Ja w tej ciąży niedawno skończyłam 3 antybiotyk- tylko ja biorę na bakterie w moczu. Ale przecież są antybiotyki bezpieczne dla dziecka, bo nie ma nic gorszego niż zainfekowany organizm w którym rozwija się maleńki ludzik.
Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: Wpływ antybiotyków na ciąże