wrześniowe dzieciaczki ?

No właśnie co tam u Was słychać. Mój Mikołaj mnie wczoraj powalił – sam siada – z pozycji na brzuszku. Dziwne jest to tym bardziej że w ogóle nie raczkuje – tylko pełza – teraz juz do przodu lub robi koci grzbiet na paluszkach i rączkach.
Czy Wasze dzieciaczki już raczkują, a może już chodzą 🙂

Kaska i Mikołaj 18.09

12 odpowiedzi na pytanie: wrześniowe dzieciaczki ?

  1. Re: wrześniowe dzieciaczki?

    Do raczkowania chyba jeszcze u nas daleko choc stoimy na 4 konczynach i bujamy sie. Ale z nowosci Ala echolalia juz ma (ciagle jest dada) i pierwsze slowo ułła co znaczy daj ;-))) Toeris + Ala 14.09.2003

    • Re: wrześniowe dzieciaczki?

      Al uczy sie bardzo szybko. Potrafi sam siadac, własnie z pozycji na czterech. Spacerki od 2 tyg. są tylko na siedząco i synek z zapałem obserwuje i poznaje świat. Od kilku dni ćwiczy raczkowanie i ta sztuka mu wychodzi już bardzo dobrze, takze wczoraj tata Alberta, jak zobaczył raczkującego sprawnie i płynnie synka, to zaniemówił. Al tez od 2 tyg trenuje stawanie, do czego pomocni jesteśmy mu my, pownieważ w to po naszych leżących ciałach się wspina uzyskująć względnie prostą postawę. Raz nawet wspiłą się przy kanapie, tak, że rączki miał całe na siedzeniu. Stawanie go bardzo kręci, więc przypuszczam, że to już niedługo nastąpi.

      Zainteresowanym mogę wyniemic w punktach etapy do raczkowania.
      – odrywanie brzucha od podłoża, na wyprostowanych rękach
      – pełzanie do tyłu
      – stawanie na czterech
      – bujanie się w przód i tył na czterech,
      – stanie na 3 konczynach – czyli odrywanie jednej ręki od podłoża (dużo upadków)
      – raczkowanie.
      Od pełzania do raczkowania mineło 7 tyg.

      ,

      • Re: Re: wrześniowe dzieciaczki?

        Gratuluje nawiązania pierwszej komunikacji werbalnej! Ale ze wczorajszego pogramu dwoiedziałąm się, że albo rozwija się u dziecka motoryla albo mowa… więc Ala woli mówić

        ,

        • Re: wrześniowe dzieciaczki?

          Nie wiem jak to sie stalo chyba Ala znowu mnie cos nacisnela.. Na ircu umie zmieniac juz nicki i topiki

          I tak…raczkowac…jeszcze daleko choc bujamy sie na czterech konczynach…stawac wstalismy raptem dwa razy w lozeczku….siedziec siedzimy i siadamy z plecow juz dlugo

          ale mamy cos nowego Ala weszla w etap echolalii i powtarza w kolko dada… No i jeszcze pierwsze slowo “ułła” w staroniemowlecym to “daj”

          Toeris + Ala 14.09.2003

          • Re: wrześniowe dzieciaczki?

            Natan jest na etapie kiwania się i jeszcze pełzania do tyłu. Czekam z niecierpliwością na siedzenie, bo już wtedy będziemy mogli jeździć na siedząco w wózku. Poza tym mówi: “Hej” albo “Heyah” (zanim jeszcze zaczeli to reklamować w telewizji) i już bardzo, bardzo dokładnie wie czego chce i potrafi jakoś to “wytłumaczyć”.

            Mycha i Natanek 09.09.03r

            • Re: wrześniowe dzieciaczki?

              Dawidek ostatnio opanowuje sztukę raczkowania, jeszcze sam nie potrafi siadać, ale jak się go posadzi i chwyci równowagę to potrafi się w takiej pozycji bawić. Na spaserze w wózku już nie lubi spać, ani leżeć tylko rozgląda się dookoła. W niedzielę powiedział tata i zawsze kiedy rano się budzi mówi tata.

              • Re: wrześniowe dzieciaczki?

                U Majki występują wszelkie oznaki raczkowania:robi wysoki mostek, przebiera nóżkami, staje na jednej nodze i szybko pełza do tyłu – w przód jakoś ręce przeszkadzają….
                Mówi buuu i uuu, wszystko chce łapać, siada sama na leżaczku, a w łóżeczku trzeba jej troszkę pomóc się podciągnąć – ale jak już siądzie to się trzyma i zjada łóżko. Czekamy na pierwsze zęby 🙁 Zaczęła sie robić marudna
                Dziewczyny!Ona potrafi przyssać sie do cyca w nocy co godzinkę! Jak ją tego oduczyć?

                Alicja,Maja (09.09.03)

                • Re: wrześniowe dzieciaczki?

                  Mikolaj niedlugo zacznie sie bujac do przodu i do tylu, a pozniej ruszy..!

                  Gabrysia od jakiegos czasu raczkuje. Musze jej bardzo pilnowac, bo wedruje sobie po calym pietrze. Jak ide zrobic mleko do kuchni to wiem, ze pojdzie za mna, tak samo jest z pojsciem do lazienki czy gdziekolwiek.. Na nozki wstaje przytrzymujac sie czegos. Ostatnio nauczyla sie wstawac majac tylko do dyspozycji sciane Jej mobilnosc zaskakuje mnie na kazdym kroku, to jakie porusza i w jakim tempie… ale takze innych znajomych.

                  Idzie jej trzeci i czwartek zabek. Juz przebily dziaselko 🙂 Mala ciagle teraz sobie stuka nimi (oczywiscie dolnymi o gorne )

                  Jedyne co mnie martwi to, to ze zaczela wydawac jakies dziwne odglosy, zupelnie jakby nas straszyla…

                  pozdrawiam

                  Dana&Gabi (23.09.03)

                  • Re: wrześniowe dzieciaczki?

                    No z tego coc zytam to Amelka jest jakas opozniona ;(
                    Siedzi ale ciagle ja trzeba pilnowac bo w kazdej chwili moze sie przewrocic, nie podnosi sie jednak sama do siedzenia. Wlasciwie nie pelza, no czasem moze jej sie zdarzy ale to na chwilke, robi mostki ale do raczkowania to jej jeszcze daleko. Za to ida jej juz 4 zeby ktorymi zgrzyta!!! Wszedzie pisza zeby uczyc dziecko pic z kubeczka. ja zaczelam od niekapka ale na razie najlepiej jej idzie gryzienie ustnika a nie picie 🙂

                    Marta i Amelka(7.09.03)

                    • Re: wrześniowe dzieciaczki?

                      Pragnę donieść, że wczoraj Albert sam stanął przy sofie… po czym powtórzył to przy innych meblach 4 razy. Dzisiaj zachowyje się tak, jakby wstawanie to nie było cos wielkiego.

                      ,

                      • Re: wrześniowe dzieciaczki?

                        no juz myslalam ze i ja zaczne sie martwic.Alicja tylko sama siedzi ale jak ja ja posadze. obkladam ja poduszkami bo czasami siega po zabawke i jednak sie przechyla. Dalego jej do raczkowania czy pelzania. jeszce jakos tego nie zauwaza. staram sie klasc ja czesto na brzuszek ale ona raczej tego nie lubi. pozdrawiam

                        Aneta I Ala 7.09.03

                        • Re: wrześniowe dzieciaczki?

                          Tak. Jak juz zalapia o co chodzi to pozniej nie maja z tym problemu. Gabi jak ruszyla pierwszy raz do przodu, to moze dwa dni miala problem z raczkowaniem. Na trzeci dzien juz dostawala sie sama tam gdzie chciala bez zadnego wysilku.

                          pozdrawiam

                          Dana&Gabi (23.09.03)

                          Znasz odpowiedź na pytanie: wrześniowe dzieciaczki ?

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general