Moje dziecie rozwija sie stosunkowo szybko. Juz sie do tego przyzwyczailam, od dwoch miesiecy wchodzi np na rozlozona sofe i sama pieknie tylem z niej schodzi, od tego czasu tez po trochu chodzila puszczajac sie miedzy meblami czy doroslymi, od paru dni smiga juz po calym mieszkaniu. Ale dzis przezylam szok. Odkurzalam sobie podczas gdy Misia paletala sie mi pod nogami. Patrze na nia stoi przy stole, za chwile odracam wzrok a Misia kleczy na krzesle i siega do dzbanka z kompotem. Dodam ze kleczala na takim zwyklym wysokim krzesle!!! Nie wiem jak ona sie tam wgramolila i to w takim tempie. Wcale mnie to nie cieszy bo ja calymi dniami jestem z nia sama w domu i chcac nie chcac zostaje czasem na chwile sama w pomieszczeniu. Nie mam obok mnie nikogo z rodziny a ze jak maz ma wolne to ja pracuje w domu zawodowo to wszystkie prace porzadkowe musze wykonywac sama z Michalina. Kurcze czy te dzieci musza byc takie szybkie!
9 odpowiedzi na pytanie: wszedobylska malpka
Re: wszedobylska malpka
witam,
nie wiem do końca czy się skarżysz na ruchliwośc swojej córeczki czy tak naprawdę bardzo cieszy cię jej prawidłowy rozwój! 😉
domyslam się o czym mówisz, bo już niedługo i przede mną taka sytuacja. mam do pomocy swoich rodziców, ale i tak z pewnymi obawami myślę o tym czasie, gdy oczy muszą byc dookoła głowy. wtedy oprócz zmęczenia materiału (czyli rodzica!) dokucza ciągłe dbanie o bezpieczeństwo i domyślanie się co w okolicy może stac się dla dziecka niebezpieczne (kable komputera, rogi stołu, szuflada ze sztucami albo lekami itd itd)
powodzenia w obserwowaniu córeczki i czerpaniu radości z każdej nowej umiejętności (mimo wszystkich obowiązków)!
pozdrawiam
Re: wszedobylska malpka
skąd ja to znam
pozabezpieczaj wszystko dookoła (nawet jeśli wydaje Ci się że nie ma szans tam dosięgnąć), oczy dookoła głowy i już możesz się cieszyć taką sprytną małpką 🙂
ps. jak już siedziała na kerześle to zaraz odkryje, że świat lepiej się ogląda siedząc na stole…
Re: wszedobylska malpka
No to mnie pocieszylas…
Re: wszedobylska malpka
Z tego ze zaczela chodzic oczywiscie sie ciesze. Ale ten dzisiejszy numer z krzeslem naprawde mnie przerazil.
Re: wszedobylska malpka
najbardziej bedzie cie bolal pierwszy guz
drugi juz troszke mniej
a potem chyba juz czlowiek nabiera zimnej krwi…
adachu mial zeby od dwoch tygodni, kiedy je sobie wyszczerbil
nie sposob upilnowac
mozna, oczywiscie, wsadzic do kojca i juz, ale czy to ma sens?
niektore dzieciaki po prostu odwazniej poznaja swiat niz inne
zabezpiecz, co sie da i ciesz sie, ze towja mala ma wrodzona ciekawosc swiata, to podobno procentuje w przyszlosci;)))
pozdrawiam;)))
Imię:)
Ja nie na temat… Ale bardzo mi się podoba imię Michaśka:)
Re: wszedobylska malpka
Twoja Michalinka nie raz Cie zaskoczy, jeszcze nie znasz jej możliwości, mój Kuba do dzis mnie zaskakuje !!!
Ania & Kuba 22.10.2002 & Marcel 28.06.2006
Re: wszedobylska malpka
wlasnie takie te dzieciaczki sa
i musza byc 🙂
Re: Imię:)
Mnie tez sie podoba choc nie mialam zadnego wplywu na jego wybor. Maz okazal sie autokrata i sam wybral imie dla swojej coreczki.
Znasz odpowiedź na pytanie: wszedobylska malpka