Mati od kilku dni wymiotuje, wręcz chlusta!
Nie jest to rotawirus ( bo wtedy zwracał wszystko, cokolwiek zjadł i miał biegunkę)
Wymiotuje tak średnio raz dziennie. Raczej wieczorem lub rano. Czasem coś zje, ale NIE JE PRAWIE NIC!!!!
Ostatnio zwrócił po serku. Dziś po kaszce. Niedawno wprowadziliśmy mu mleko krowie. Czy to jest przyczyna? Czy tak się objawia alergia? Do tej pory był na Bebilonie3.
Wcześniej dostawał serki itd. i nic mu jnie było. Jak chodził do żłoba, to baby podały mu mleko krowie i potem przez mies. leczyliśmy pupę zdartą do krwi! Dlatego wycofaliśmy jakiekolwiek przetwory mleczne.
Niedawno znów zaczął dostawać serki itd. no i to krowie mleko. NIc się nie działo. Pupa śliczna.
Mały zjada w ciągu dni kilka ciastek i ewentualnie kaszkę na noc! Ile tak można???? to już trwa ze dwa tygodnie! Był chory ale już od tygodnia jest ok. Apetyt powinien wrócić.
A tu wymioty i zero jedzenia! czy to normalne, że dwuletniemu dziecku widać żebra i ma wystające łopatki?
Mam już dość! lekarz nie widzi problemu!:(
4 odpowiedzi na pytanie: WYMIOTY!
Re: WYMIOTY!
Wiesz co, ciężko coś wyrokować, ale wg mnie nie wykluczone, że to właśnie rekacja na białko krowie. Choć pewna to tego nie jestem.
Mój po probiotykach zwraca.
Michaś 09.05.04
Re: WYMIOTY!
W zsadzie takie posty, jak mój obecny są bez sensu…bo trzeba się udać do lek. i tyle….
Ale podyktowany był już chyba tylko rozpaczą, bo serio się martwię.
Na małym te chlusty nie robią wrażenia. Na mnie niestety tak:(
Re: WYMIOTY!
Do lekarza na pewno musisz się udać, a do tego czasu podawaj picie tak. Lekarz pewnie zaleci Nifuroksazyd i coś na uzupełnienie płynów (może Gastrolit), ale to on musi to zlecić. Ja bym na Twoim miejscu nabiał wykluczyła z diety, chociaż na jakiś czas, by zobaczyć, czy będzie jakaś poprawa, czy nie.
A swoją drogą to ciekawe takie wymioty raz na dobę. Jeszcze się z czymś takim nie spotkałam. Ciekawe, czy to faktycznie białko, czy coś innego. Daj znać, jak już będziesz coś wiedzieć.
Michaś 09.05.04
Re: WYMIOTY!
Ech….wyeliminoweałam białko od dziś. Zobaczymy.
Pójdę do lek. alergologa ( mam prywatną babkę) a do tej pory byłam u państwowego. Zobaczymy, co ona powie.
Znasz odpowiedź na pytanie: WYMIOTY!