mam im dac spokój i iśc na swoje podforum!!!
coż za brak kultury – szkoda gadać…
a i słowo “wyproszono” to bardzo kulturalne ujecie tego co “usłyszałam”…
ehhh, czyje się jakby wszedzie niektóre starające doszukiwały sie ataku na nie… a w moich postach nic takiego nie miało miejsca…
dość agresywnie tam się zrobiło i niemiło….
Kidyś było miło – prawda??? (ciku???(chociazby))
75 odpowiedzi na pytanie: WYPROSZONO MNIE ze starających
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
któraś konkretnie czy wszystkie gremialnie???
Kaśka z Natusią (21 miesięcy 🙂
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
Ostatnio był na kiedy dziecko już jest podejmowany kontrowersyjny wątek o używaniu słowa @. Wiele dziewczyn z wątku dla starających sie mogło sie niestety poczuć urażonych bo padło wiele przykrych określeń
Kaska i Mikołaj 18.09
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
…to przecież nie kwestia “bycia starającą” tylko kwestia braku wychowania i nieumiejętnosci dyskutowania…takie osoby wystawiają swiadectwo sobie…ech, szkoda gadać…
Ola i Igorek 25.03.2003 src=”/upload/31/83/_190647_s.jpg”>
Re: Bądźmy sprawiedliwe!!!!!
Hej Bruni!
Wyprosiła cię 1 (słownie: jedna!) osoba. A nie my wszystkie!!! Ja lubię tu zaglądać chociaż jestem starająca się i nie wyobrażam sobie żeby mnie któraś z was “wyprosiła” z tego kącika. Ludzie są różni i różnie odbierają pewne sprawy a twój powyższy post może wywołać kolejną burzę…bezsensowną…bezcelową….
Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził!
pozdrowienia dla ciebie i innych forumowiczek
[i]magie
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
Wczoraj nie moglam spac chyba do 3 i przgladalam rozne pofora… ale tam to juz chyba ne wejde, bo mnie trzesie jak mysle o tym co one tam wypisuja. Czuja sie bardzo pokrzywdzone i mysla, ze maja prawo do wszystkiego… Nie odpisywalam bo szkoda slow. Ale przykro mi jak potraktowaly Pluszaczke, Ciebie i “PANIA LEĘ”…!
Dana&Gabi (23.09.03)
sprostowanie, by nie było BURZY!!!!
WYPROSIŁA MNIE jedna osoba, nie wszystkie!!!!!
jedna, jedna, reszta jest ok!!!
całusy
tak – koniecznie przeczytać!!!
wyprosiła mnie jedna osoba!!!
proszę nie interweniowac, daje sobie radę sama…
jak bedziecie się burzyć, to zdelejtuje wątek!!!!
Oj:(
cmokasy:)
Kaska, 1(słownie:jedna) osoba!!! NIE WSZYSTKIE 🙂
🙂
EHH, NIE MA BYĆ BURZY!!!!]
b.
Re: Kaska, 1(słownie:jedna) osoba!!! NIE WSZYSTKIE 🙂
Bruni, już wiem, przeczytałam. Burzy nie będzie. Po ostatnim halnym mi przeszło (Anastazja wie o czym piszę 😉
Kaśka z Natusią (21 miesięcy 🙂
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
Oj tak..kiedyś faktycznie było miło…..jak było mniej osób…….
P. S. Dałaś się wyprosić?????? Wracaj tam…..
Julka i prawie 18 miesięczny Karolek
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
ja też się tam jakoś czuję nieswojo,
fame i Krzysio 20.07.03
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
ja też się tam jakoś czuję nieswojo,
fame i Krzysio 20.07.03
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
ja??? wyprosić???
coś Ty?
przecież wiesz…
ze mna to można po dobroci, ale siłą to nic się nie załatwi:)
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
Bruni, nie jestes sama
tam sa chyba adminki jakies… 😉 a moze one mysla, ze… reszte dopisze Ci na priw 😉
Pozwole sobioe wstawić link
Tak aby zakończyć to błedne koło, w które i ja wpadłam [Zobacz stronę]
A Lea do ciebie – bałam się właśnie tego “echa” i o tym ci pisałam nie chciałm cie straszyć tylko to echo jest chyba gorsze niż cała ta sprawa
Mysia – mama aniołka 03.11.03
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
oj, chyba jestem nie na biezaco:-(
mozesz powiedziec Dana o co chodzi?
Re: WYPROSZONO MNIE ze starających
przeczytalam watki na starcajacych – wszystko jasne.. o chamstwie i i ironi mam wlasne zdanie i nie bede pisac co mysle o niektorych “paniach starajacych sie” bo nie chce podgrzewac atmosfery. Faktem jest ( i tego nie zmienie), ze dla mnie w chwili obecenie ciaza bylaby prawie ze katastrofa..i nie cofne tego, gdyz nie widze w tym nic zlego. Bylaby z wielu powodow, o ktorych nie chce sie “chwalic” ani nikomu sie tlumaczyc. chodzi mi tu o zapewnienie dziecku bytu, opieki, o moim wyksztalceniu, zdrowiu itp. Jesli ktos czuje sie oburzony ta wypowiedzia to jego sprawa.
A co do klotni z mezem to do niego kierujcie swoje uwagi, on jest autorem tych “kontrowersyjnych” watkow a nie ja.
to tyle..
Re: Pozwole sobioe wstawić link
Mnie tam nie ma, nikogo do niczego nie namawiam, a tego, o czym piszesz, nie czytam, bo nie lubie linczu i obrzucanek blotem
i bez przesady – kazdy odpowiada za siebie i swoje slowa; to slepota wmawiac, ze ja za to odpowiadam
a jak ktos nie lubi przeprosin, to ma echa – wcale sie nie dziwie, ze slowa pewnych osob nie spodobaly sie wszystkim
i juz nie pisz o tym do mnie/o mnie, bo i ja nie pisze; a niektorzy widze grzebią sie dalej – ich wola 🙁
ja sobie moge posiedziec cicho, choc ponoc to ja jestem prozna i zjadlam wszystkie rozumy
ech, dobrze ze jestem tylko głupia 😉 glupiemu weselej 🙂
Re: Sprostowanie
Jeśli DNA pozwolisz to chcę troszeczkę sprostować, zbyt dużo złości jest TU na forum waszym i naszym aby dalej pisac posty podsycające ta atmosferę, co do traktowania Lei, Pluszaczki i Bruni ja wyjasniłam ciut wyżej, Pluszaczka – jest w ciężkiej sytuacji ale – musze to napisać – sama sobie zapracowała na takie opinie ( historia z mężem itd…) – chociaż wiem, że jeśli będzie w ciąży to czekaja ja ciężkie miesiące życia, jeśli chodzi o Leę – przykro mi, że to na Leę trafiło bo kiedyś bardzo lubiałam Leę – i mam nadzieję, ze dalej moge lubić Leę i nie chaiłam na początku wierzyć, że ona napisała taki post, jeśli chodzi o Bruni – już sobie wyjaśniłyśmy i Bruni również dała się w ciągnąć w tą machinę złości i goryczy tak jak i JA – za co mam wielki żal do siebie – a dziewczyny ze starań źle odczytały posta Bruni – to inna sprawa tak więc aby zakończyć raz na zawsze potrzebna nam jest cisza i spokój i wam i nam koniec tematu musimy to wszyscy przetrawić bo nie można sie do końca życia nienawidzieć i występowac przeciwko sobie więc my dajemy pass….. teraz wasza kolej
I mam nadzieję, że zmienisz zdanie o podforum starających się bo z pewnymi wyjatkami zawsze jest tam miło i serdecznie, a te wyjatki czasami mogą człowieka zniechęcić nawet do najfajniejszego forum więc…..chociaż my nie zaliczajmy się do wyjatków….bardzo proszę….
Pozdrawiam i życzę dużo zdrowia w Nowym Roku
Mysia – mama aniołka 03.11.03
Re: Sprostowanie
o tak – a ja sobie tam do Was na starające wpadam:)
masz rację i juz:)
źle czytają moje posty:(
źle, źle, źle!!!
Znasz odpowiedź na pytanie: WYPROSZONO MNIE ze starających