Wyrażanie emocji

Dziewczyny coraz częściej nie mam pomysłu.
Mój Antos jak tylko usłyszy NIE,NIE WOLNO to rzuca się na podłogę,piszczy,wali piętami itp.
Jak tylko mu się coś nie spodoba jest to samo.
Zadna metoda nie działa,jak staram się przeczekać jego złość to on zachowuje sie jeszcze gorzej aby tylko zwrócić na mnie (czy męża) uwagę.Jak mu tłumaczymy to nic nie daje i tak wkoło macieju….A jak mamy gości to synek aniołek i choćbym chciała z kimś na ten temat porozmawiać to słyszę,że przecież on taki grzeczny(wrrrr) i z rozmowy albo chociaż z próby wyżalenia sie nici no bo co ja robię ze swojego dziecka łobuza.
A przecież ja nie mówię,że on jest taki cały czas tylko,że w ten sposób sie złości,wyraża swoje emocje,bo inaczej narazie nie umie,kocham go całym sercem,ale co robić w takich sytuacjach?Ostatnio jak mu się coś nie podoba to bije się po głowie(zaznaczam,że nie dajemy klapsów). Podzielcie się swoimi doświadczeniami.
Czasem brak mi już sił i cierpliwości.
Czy Wy tak macie?Jak sobie radzicie?

Dorota i Antoś(24.03.2005)

13 odpowiedzi na pytanie: Wyrażanie emocji

  1. Re: Wyrażanie emocji

    a moze postaraj sie nie tlumaczyc,nie zwracac na to uwagi tylko przeczekac te napady zlosci a nuz maly sam zauwazy ze nic to nie daje i sam da spokoj.podobny problem miala moja siostra z corka i wlasnie w ten sposob jej sie udalo tylko nie zadzialalo to od razu Powodzenia

    • Re: Wyrażanie emocji

      W odpowiedzi na:


      jak staram się przeczekać jego złość to on zachowuje sie jeszcze gorzej aby tylko zwrócić na mnie (czy męża)


      czyli odpuszczasz i dostaje to czego żadał czyli waszą uwage?
      bo jak przeczekasz kompletnie nie zwracając uwagi nawet w trakcje eskalacji darcia sie to po 2-3 razach przesatnie sie drzeć.

      kusiolson

      • Re: Wyrażanie emocji

        Problem jest w tym, ze ja nie odpuszczam tylko mój mąż,który nie może znieść tych wrzasków,kopania,walenia ręką w co popadnie.Już mu to tłumaczyłam,że ja nie mam takich problemów jak jesteśmy sami. Natomiast jak się zjawia tata to syn włazi mu na głowę.
        Tak właśnie myślałam,że najlepiej jest przeczekać i się sprawdzało.Wychodzi na to,że czas porządnie wziąć się za przeszkolenie tatusia. Bo generalnie takie ekscesy są najczęściej w jego obecności.I widać,że lepszej metody jak przeczekanie to nie ma.

        Dorota i Antoś(24.03.2005)

        • Re: Wyrażanie emocji

          Z 14 miesięczną charakterną panną postępować podobnie?Olewać?

          Przemek Milena (07.04 11.05)

          • Re: Wyrażanie emocji

            no to powodzenia w edukacji meża – ja poległam na całej linii i po drodze dowiedziałam sie, ze jestem bez serca i nie kocham własnego dziecka.

            kusiolson

            • Re: Wyrażanie emocji

              ja olewałam i olewam do dzisiaj
              teraz przeganiam do sypialni zeby sie wydarła tam, wcześniej przenosiłam i mówiłam żeby wróciła jak sie uspokoi.

              kusiolson

              • Re: Wyrażanie emocji

                Dziękuję! Biorę się za niego dzisiaj wieczorem;) mam nadzieję,że mi się uda bo jak siedzimy sami w domu to bunt młodego jest dużo dużo słabszy niż jak jest tata.Wtedy wogóle dziecko dostaje jakiegoś małpiego rozumu.Już ślubnemu zapowiedziłam,że będzie miał pogadankę wieczorem.
                Pozdrawiam serdecznie

                Dorota i Antoś(24.03.2005)

                • Re: Wyrażanie emocji

                  Moja Mimi jest pol roku mlodsza od Twojego synka i robi dokladnie tak samo. Kedy sie wkurza to pada na podloge i wrzeszczy do upadlego i moze tak naprawde dlugo.Ja wtedy wychodze zeby mnie nie widziala i pozwalam jej sie wyryczec do woli. Po chwili przychodzi do mnie juz usmiechnieta i juz sie przytula.
                  zauwazylam, ze kiedy tak sie wscieka i ma kogos w polu widzenia takie tantrum trwa duzo dluzej.
                  Ja z kolei mam taki problem, ze czasami podczas takiego napadu zlosci ona zanosi sie placzem. Dlatego tez odkad zaczela se zanosic,to boje sie ja zostawiac sama na podlodze i to wycie trwa w nieskonczonosc.Jednak nie udalo jej sie jeszcze ze mna wygrac.

                  Irena i

                  • Re: Wyrażanie emocji

                    Kochana, my już przeszliśmy taki etap. Nigdy Oluś nie dostał klapsa, nigdy nie był uderzony, a w napadach złości, oprócz wrzasków, rzucania się na podłogę, najpier było uderzanie się w rączkę, za jakiś czas wymyślił uderzanie po główce, a potem miał etap gryzienia swojego paluszka, co najbardziej bolało, bo był ślad od ząbków. Za kazdym razem czekamy aż się uspokoi, mówimy, że jak się uspokoi to sobie porozmawiamy i rozmawiamy. Po każdej takiej histerii Oluś gdy pytamy czy juz mozemy, często jest tak, czesto nie, jak nie, to mówimy, że sobie poczekamy. Po jakimś czasie przychodzi i łapie za ręce (tego, kto zamierza prowadzić wykład) :)) Na początku to tak wyglądało śmiesznie, że ja głupia matka często nie mogłam się opanować i wołałam męża, po czym wybiegałam z pokoju z wybuchem śmiechu. Bo rzeczywiście śmiesznie może wyglądać z boku taki mały człowiek, który siada na przeciwko Ciebie, łapie za jedną i drugą rękę i słucha. Naprawdę słucha. Może to nawet trwać 5-10 minut, a on siedzi i tak Cię trzyma, jak w jakimś transie :))
                    Ja na pewno mam o tyle lepiej, że jesteśmy co do przeczekiwania zgodni z mężem, nie wyrzucamy sobie, że ktoś z nas nie ma serca, bo pozwalamy na to. Ja często sobie to wyrzucałam, ale nigdy jemu. Nie raz bym odpuściła, ale wiem, że byłoby pewnie gorzej. Jak sie uderzał, mówiliśmy, że przecież raczka nic nie zawiniła, nie zrobiła nic złego, to samo główka i paluszek. Często przychodził i specjalnie przy nas się uderzał, tak żebyśmy widzieli, ale często albo odwracałam wzrok, żeby nie miał widza, albo wychodziłam. No i po jakimś czasie zapominał, przychodził następny wymysł 🙂
                    Teraz też ma wybuchy, wczoraj nastąpił wybuch chyba 2 minutowy, darł się i darł. po czym mówi do nas “juś” i momentalnie cisza, dziecko się uspokoiło a my mogliśmy się szykować dalej na spacer 🙂
                    Chyba to przeczekiwanie w kazdym przypadku przyniesie wreszcie dobry efekt 🙂
                    Ale się rozpisałam 🙂
                    Pozdrawiam

                    Ania i

                    • Re: Wyrażanie emocji

                      No ja juz jestem po rozmowie z mężem.Widzi doskonale co sie dzieje i absolutnie nie ma do mnie pretensji ani nie słyszę od niego przykrych słów,komentarzy co do mojego postępowania z Antosiem.Jemu jest poprostu ciężko znieść to,że mały się bije po główce,że uderza tak mocno piętami o podłogę,że to musi go poprostu boleć itd.Ale dostrzega to,że synuś włazi mu na głowę.Wiem, ze będzie starał się przeczekiwać,a ja będę mu pomagała.Widzę jaka jest różnica pomiędzy czasem gdy nie ma taty i tata jest.I chciałabym aby tych ataków złości było przynajmniej tyle ile jest kiedy jesteśmy sami w domu.

                      Dorota i Antos(24.03.2005)

                      • Re: Wyrażanie emocji

                        🙂

                        Dorota i Weroniśka ( 8.11.2005 )

                        • Re: Wyrażanie emocji

                          A to przepraszam, źle doczytałam :((
                          Ale cieszę się, że porozmawialiście i na pewno będzie coraz lepiej :))
                          Zawsze sobie powtarzałam, że Olusia to aż tak nie boli skoro tak sie zachowuje, być może Antosia też te piętki tak nie bolą. Chyba, że po tym płacze…
                          Będzie coraz lepiej, zobaczysz:)

                          Ania i

                          • Re: Wyrażanie emocji

                            Nic sie nie stało,nie ma za co przepraszać:)
                            Myślę tak jak Ty,że go nie boli bo właśnie nie płacze. Mam nadzieję,że będzie coraz lepiej. Pozdrawiam serdecznie.

                            Dorota i Antoś(24.03.2005)

                            Znasz odpowiedź na pytanie: Wyrażanie emocji

                            Dodaj komentarz

                            Angina u dwulatka

                            Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                            Czytaj dalej →

                            Mozarella w ciąży

                            Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                            Czytaj dalej →

                            Ile kosztuje żłobek?

                            Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                            Czytaj dalej →

                            Dziewczyny po cc – dreny

                            Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                            Czytaj dalej →

                            Meskie imie miedzynarodowe.

                            Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                            Czytaj dalej →

                            Wielotorbielowatość nerek

                            W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                            Czytaj dalej →

                            Ruchome kolano

                            Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                            Czytaj dalej →
                            Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                            Logo
                            Enable registration in settings - general