Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

Mamy mozliwość kupienia działki w Wieliczce – 300 metrów od Rynku ale mamy mieszane uczucia czy kupić i się przeprowadzić czy nie? Jakoś przyzwyczaiłam się do Krakowa i sama nie wiem….

Sebuś 2,5r i sierpniowa dzidzia

13 odpowiedzi na pytanie: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

  1. Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście

    Przecież Wieliczka to jak dzielnica Krakowa (nawet autobusy normalne MPK tam jeżdżą. ja bym nie widziała wiekszych problemów – no jeszcze zależy jak daleko bym miała do pracy.

    Ola 13.12.2003r.

    • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście

      Ja bym się nie przeprowadzała. Jakoś bardziej do mnie przemawia przeprowadzka do domu “na typowej pipidówie” typu wsie podkrakowskie. Gdzie teraz Krakowianie gęsto się budują :), zawsze to jakieś czystsze powietrze niż Kraków. A Wieliczka? Ani czystsze powietrze (niedaleko przelotówka), ani ładniej a do centrum… daleko…

      Jestem na nie.

      Kotagus

      • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

        Witaj!
        Ja jako bywalczyni północnych stron Krakowa raczej nie zdecydowałabym sie na Weliczkę. Przed ciążą zresztą pracowałam w Wieliczce i te dojazdy mnie przerazaly. Jednak od centrum krakowa to kawałek.
        Zorientuj się tez, czy nie zawiewają tam wiatry znad wysypiska w Baryczy. wiatry mamy w przeważającej czesci zachodnie.

        Ala i Filipek
        (29.07.2003)

        • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

          a co to za wiatry? ;)))

          Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

          • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

            rozumiałabym dylemat gdybyś mieszkała w kamienicy przy Rynku Głównym :)) Ale tak na serio – z Ruczaju do Rynku Głównego jest 12 km (mieszkałam przecież nieopodal Ciebie :), a z centrum Wieliczki do Rynku Głównego – 15 km – więc jaka to różnica? Tym bardziej że teraz, gdy oddano do użytku szeroki wyjazd w kierunku Tarnowa – dojazd do Wieliczki jest na pewno lepszy niż z centrum Krakowa do Ruczaju (tam powstają nowe osiedla a nic nie robią w kierunku poszerzenia Kobierzyńskiej).
            Gdybym miała wybierać – mieszkanie w bloku na Ruczaju albo w domu w Wieliczce – nie zastanawiałabym się ani minuty.

            Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

            • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

              No, nie wiem za bardzo jak mam odpowiedzieć na Twoje pytanie;)
              Wiadomą sprawą jest, ze w krakowie i okolicy przeważnie wieją wiatry zachodnie. A przynajmniej dla mnie to ważne, czym mi i mojej rodzinie będzie zawiewać 😉

              Ala i Filipek
              (29.07.2003)

            • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

              🙂 drążąc dalej – skoro w Krakowie i okolicy wieją takie same wiatry – jakie znaczenie (z tego punktu widzenia oczwiście 😉 ma to gdzie mieszkasz ;)))) Na Ruczaju zawiewa od strony Skawiny, w centrum – od strony Nowej Huty (która podobno już tak nie kopci jak kiedyś 😉 – tak więc trzebaby chyba zaszyć się gdzieś w Bieszczadach, żeby skądś tam nie zawiewało ;)))))))))

              Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

              • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

                Drążąc jeszcze dalej, to koleżanka trochę myli kierunki
                Skawina jest na południowy zachód od Ruczaju, a zeby w stronę Krakowa wiało znad Huty musiałby wiać wiatr wschodni. Owszem zdarza się to, ale b. rzadko.
                A co do Bieszczad to bardzo chętnie, ale raczej latem i kreacyjnie:)
                Link do mapy krakowa i okolic.[url=”https://”] [Zobacz stronę]

                Ala i Filipek
                (29.07.2003)

                • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

                  Z tymi wiatrami różnie bywa – ja bym się raczej bardziej martwiła o spaliny z krakowskich ulic ;))
                  A mapkę Krakowa i okolic to mam w głowie 🙂

                  Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                  • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

                    Włączę się w dyskusię, bo widzę, że nie możecie się dogadać. W Baryczy jest wysypisko śmieci i była taka głośna sprawa, jeżeli się nie mylę, chodziło o os Złocień, gdzie nie dało się wyczymać (czyt. potworny smród) jak wiał wiatr właśnie od strony Baryczy.

                    Iwona i Oliwia

                    • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

                      Mam działkę między Krakowem a Wieliczką, po drugiej stronie obwodnicy i nie mogę doczekać się kiedy rozpoczniemy budowę. Pewnie nie szybko 🙁

                      Iwona i Oliwia

                      • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście

                        wiem o co chodzi z tym wysypiskiem śmieci 😉 chodziło mi o to, ze trudno wybrać lokalizację w pełnej izolacji od jakichkolwiek wpływów cywilizacji (no chyba ze we wspomnianych Bieszczadach 😉 Sprawa smrodów z wysypiska już chyba nie istnieje, bo jakoś o niej cicho, a i mieszkania na Złocieniu “schodzą”

                        Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

                        • Re: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście

                          Sorrki, miałam takie wrażenie.
                          A co do lokalizacji zawsze się można czegoś doszukać.
                          Moja działka jest jakieś 1,5 km od Złocienia i nigdy nic nie czułam. No chyba, że wiatry omijały ; )

                          Iwona i Oliwia

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Z Krakowa do Wieliczki – przeprowadziłybyście się?

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general