Z nastolatkiem pod dachem – co nas czeka..

[Zobacz stronę]

czy jak sie decydowalismy na dzieci mielismy swiadomosc ze tez beda nastolatkami?

jak sobie przypomne własny bunt to już mam ochote wyeksmitowac oboje. na wszelki wypadek…

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Z nastolatkiem pod dachem – co nas czeka..

  1. Ja juz sie boje wyjade gdzies jak bedzie ciezko i tatus bedzie mial wtedy okazje wykazac sie 🙂

    Obecnie bacznie obserwuje mame..moze coś na przyszlosc sie przyda w domu mieszka 18-latek i dwaj 14-latkowie.rozmowa ich z rodzicami przypomina… matko nawet niewiem co mi to przypomina. To nie jest rozmowa tylko wrzeszczenie do siebie przez zamkniete drzwi.Ja bylam inna.. balam sie buntowac..

    modle sie zeby moi panowie byli na tyle wyrozumiali i matki kolejnym buntem nie dobijali.

    • Zamieszczone przez izabel-la1986
      To ja chba na zawał zejde jak F będzie taki jak ja.
      Przy każdej pyskówce w strone mojej matki słyszałam:”życze aby Twopje dziecko było takie jak Ty”

      • mnie czeka ciężkie życie, mam 4.5 latka, który już ma własne zdanie, już się kłóci i buntuje więc co będzie za 10 lat
        Ani ja ani tatuś synusia do potulnych nie należeli i nie należą

        • Mam takie skarby w domu(17,5 syn i 15 córcia).Róznie bywa…
          Najgorsza 2 klasa gimnazjum (bo za nami)
          Co przed nami życie pokaże!
          Dokładnie tak czasami czuję -jak by ktoś dzieci podmienił
          Mam nadzieję że z 2,5 letnią pójdzie łatwiejŁudzę się bo będę już stara i nie wiem jak to zniosę (ale moje i tak tych mało buntujących).Wiem że są gorsze egzemplarze.

          • Zamieszczone przez szpilki

            czy jak sie decydowalismy na dzieci mielismy swiadomosc ze tez beda nastolatkami?

            jak sobie przypomne własny bunt to już mam ochote wyeksmitowac oboje. na wszelki wypadek…

            znaczy będzie jeszcze gorzej?
            🙁

            • Ani ja ani mąż się nie buntowaliśmy-zobaczymy jak to będzie z chłopakami

              • Szpilka nie strasz, nie strasz. W końcu ma być tez babcia- info.pl czy jakoś tak

                • a ty sie ludzisz ze nie?

                  czy tak sie oszukujesz? 😉

                  Zamieszczone przez ewkam
                  znaczy będzie jeszcze gorzej?
                  🙁

                  • Zamieszczone przez beamama
                    Myślisz, że to genetyczne?

                    Naiwnie na to liczę 😉

                    Zamieszczone przez kasiex
                    w polowie przynajmniej jest szansa na brak buntu 😉

                    No

                    Zamieszczone przez Nelly.

                    Ogladacie rodzinka.pl????
                    uczniowie mi polecaja bym sie oswajala z tym co mnie czeka…

                    Oglądam oglądam. To taki program edukacyjny dla rodziców 😉

                    • Zamieszczone przez kokunia
                      Ani ja ani mąż się nie buntowaliśmy-zobaczymy jak to będzie z chłopakami

                      to tak jak u Nas
                      póki co Oli też nie(ja nawet nie wiem co to bunt 2 latka )

                      • Zamieszczone przez beamama
                        Moja siostra ma 4 dzieci, liceum, gimnazjum, podstawówka i przedszkole
                        Mówię Wam, ona zostanie świętą

                        wystarczy mi “gumnazjum, podstawówka, przedszkole”….

                        • jako że posiadam 1 sztukę nastolatka napiszę: kochane nie ma aż takiej tragediii….

                          ale jak pomyślę że kolejne 2 egzemplaże stoją w kolejce….. to….. tym bardziej że (nieopanowywalna) Dagna zapowiada się na horrorr…

                          w domu nastolatka mam od pewnego czasu i będę miała jeszcze prze kolejne kilkanaście lat….

                          jestem mieszanką matki-kupla (próbuję być czasem gestapowcem)…. burrczenie, muchy w nosie, “i tak mnie niezrozumeicie”, pyskówki…. dobrze że problemy z zeszłego roku (te z mobingiem) mineły i jest OK…. ale ogólnie to chyab mam dobre i w miarę grzeczne dziecko (może to że ma więcej zajęć -z powodu szkoły muzycznej- niż przeciętny nastolatek)

                          • posiadam 1 sztukę nastolatka i napiszę “kochane nie ma takiej tragediii”….

                            ale jak pomyślę że kolejne 2 egzemplaże stoją w kolejce….. to….. tym bardziej że (nieopanowywalna) Dagna zapowiada się na horrorr…

                            w domu nastolatka mam od pewnego czasu i będę miała jeszcze prze kolejne kilkanaście lat….

                            jestem mieszanką matki-kupla (próbuję być czasem gestapowcem)…. burrczenie, muchy w nosie, “i tak mnie niezrozumeicie”, pyskówki…. dobrze że problemy z zeszłego roku (te z mobingiem) mineły i jest OK…. ale ogólnie to chyab mam dobre i w miarę grzeczne dziecko (może to że ma więcej zajęć -z powodu szkoły muzycznej- niż przeciętny nastolatek)

                            • Zamieszczone przez beamama
                              Wiesz, moja mama miała nas 6 🙂
                              Kiedy najstarsza zdawała maturę, to mama właśnie rodziła najmłodszą 🙂
                              Ale my byłyśmy nietypowe, bo jakoś słabo z tym buntem 😉

                              u nas podobnie
                              siostra praktycznie wcale, ja w stopniu bardzo umiarkowanym
                              przy pełnej swobodzie jaką miałam (do czego u moich dzieci nie dopuszczę z całą pewnością), myslę że miałam jako 15latka dobrze poukładane we łbie
                              Albo miałam sporo szczęścia że tarapaty mnie omijały

                              Liczę na to że przeżyję
                              Bardzo chcę poznac wnuki 😀

                              • Zamieszczone przez zuzelka83
                                A jak będę mieć dość, to wyślę szanownego nastolatka do mojej matki wtedy doceni co ma w domu i wróci grzeczniutki, mam nadzieję 🙂

                                Hehe… Biorac pod uwage, co pisalas na pogaduchach, to uwazaj, by nie wrocil z anoreksja 😉

                                • Zamieszczone przez beamama
                                  Myślisz, że to genetyczne?

                                  Mam nadzieję, że nie 😉
                                  Ja byłam z tych dość buntujących się

                                  • Zamieszczone przez Asik.
                                    Mam nadzieję, że nie 😉
                                    Ja byłam z tych dość buntujących się

                                    ja niestety z mocno zbuntowanych, małż też
                                    i nina od początku niepokorna

                                    • Zamieszczone przez vieshack
                                      ja niestety z mocno zbuntowanych, małż też
                                      i nina od początku niepokorna

                                      Może najmłodsza latorośl będzie spokojniejsza 😀

                                      • Zamieszczone przez Asik.
                                        Może najmłodsza latorośl będzie spokojniejsza 😀

                                        A to całkiem możliwe, bo najczęściej przy dwójce dzieci każde totalnie inne 😉

                                        • Zamieszczone przez awkaminska
                                          posiadam 1 sztukę nastolatka i napiszę “kochane nie ma takiej tragediii”….

                                          ale jak pomyślę że kolejne 2 egzemplaże stoją w kolejce….. to….. tym bardziej że (nieopanowywalna) Dagna zapowiada się na horrorr…

                                          w domu nastolatka mam od pewnego czasu i będę miała jeszcze prze kolejne kilkanaście lat….

                                          jestem mieszanką matki-kupla (próbuję być czasem gestapowcem)…. burrczenie, muchy w nosie, “i tak mnie niezrozumeicie”, pyskówki…. dobrze że problemy z zeszłego roku (te z mobingiem) mineły i jest OK…. ale ogólnie to chyab mam dobre i w miarę grzeczne dziecko (może to że ma więcej zajęć -z powodu szkoły muzycznej- niż przeciętny nastolatek)

                                          hehe, nie chcę Cię martwic, ale jak poszesz o 15 latce, to całkiem mozliwe, że najgorsze przed Tobą

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Z nastolatkiem pod dachem – co nas czeka..

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general