Za późno na język ojczysty?

Mieszkam w Niemczech od pięciu lat. Mój synek też się tutaj urodził (ma 3,5 roku). Ponieważ od samego początku miałam kontakt tylko z Niemcami, prawie automatycznie zaczęłam rozmawiać z moim synem po niemiecku. Nie chciałam, żeby czuł się tu zagubiony ze względu na język. Teraz tego żałuje. Od czasu do czasu (i coraz częściej) ja czuję się z tego powodu źle. Chciałabym zacząć znowu mówić po polsku, ale nie wiem, jak mam rozpocząć naukę polskiego z moim synem. Nawet nie wiem, czy to miałoby sens.

Byłabym wdzięczna za wasze porady.

22 odpowiedzi na pytanie: Za późno na język ojczysty?

  1. sens ma jeśli chcesz go uczyć.

    • problem polega na tym, ze niewiem jak. za kazdym razem kiedy zaczynam slysze cos niemieckiego, zapominam sie sama i znowu nic z tego

      • Zamieszczone przez prinzessin13
        problem polega na tym, ze niewiem jak. za kazdym razem kiedy zaczynam slysze cos niemieckiego, zapominam sie sama i znowu nic z tego

        może spróbuj od czytania bajek na dobranoc po polsku
        a na allegro kup ulubione bajki na DVD
        tak na dobry początek 🙂

        • to dobry pomysl. tylko nie mam pojecia gdzie moge ksiazki i plyty zamowic z przesylka do niemiec 🙁

          • do tego dochodzi pytanie co z niemieckim, mam pozostawic nauke niemieckiego wychowawcom w przedszkolu? czy oba jezyki przeplatac?

            • Wg mnie język w przedszkolu wystarczy dziecku. A w domu po polsku.
              Wg mnie to skarb jeśli dziecko naturalnie może być dwujęzyczne 🙂

              • Zamieszczone przez prinzessin13
                to dobry pomysl. tylko nie mam pojecia gdzie moge ksiazki i plyty zamowic z przesylka do niemiec 🙁

                na allegro jest dużo sprzedawców zgadzających się na wysyłkę za granicę

                • Zamieszczone przez Ruda@
                  może spróbuj od czytania bajek na dobranoc po polsku
                  a na allegro kup ulubione bajki na DVD
                  tak na dobry początek 🙂

                  albo poprostu w internecie baki polskie niech ogląda…

                  • Po pierwsze na nauke jezyka nigdy nie jest za pozno! Szkoda, ze nie od poczatku uczysz malucha myslec w dwoch jezykach, ale jeszcze nic straconego! Po pierwsze: wszelkie materialy pomocnicze 😉 czyli ksiazki, bajki filmy znajdziesz na niemieckim e- bay-u ( w kategoriach- ksiazki- ksiazki obcojezyczne- polskie). Ja tez tam zaopatruje sie w takowe 😉 Mnie mowiono, ze uczucia matka moze przekazac tylko w jezyku ojczystym ( nie wiem, na ile ty czujesz sie w niemieckim, moze jest Tobie blizszy niz polski). Moje dzieci sa dwujezyczne, i radza sobie w dwoch jezykach w kazdej sytuacji. Oczywiscie, poczatki byly ciezke, ale teraz procentuje to tym, ze jest im obojetnie, po jakiemu mowia. To mozemy dzieciom pozazdroscic :)) POzdawiam serdecznie.

                    Tutaj link do aukcji :

                    • Zamieszczone przez agat79
                      Po pierwsze na nauke jezyka nigdy nie jest za pozno! Szkoda, ze nie od poczatku uczysz malucha myslec w dwoch jezykach, ale jeszcze nic straconego! Po pierwsze: wszelkie materialy pomocnicze 😉 czyli ksiazki, bajki filmy znajdziesz na niemieckim e- bay-u ( w kategoriach- ksiazki- ksiazki obcojezyczne- polskie). Ja tez tam zaopatruje sie w takowe 😉 Mnie mowiono, ze uczucia matka moze przekazac tylko w jezyku ojczystym ( nie wiem, na ile ty czujesz sie w niemieckim, moze jest Tobie blizszy niz polski). Moje dzieci sa dwujezyczne, i radza sobie w dwoch jezykach w kazdej sytuacji. Oczywiscie, poczatki byly ciezke, ale teraz procentuje to tym, ze jest im obojetnie, po jakiemu mowia. To mozemy dzieciom pozazdroscic :)) POzdawiam serdecznie.

                      Tutaj link do aukcji :

                      a ja dupa wołowa gadałam tylko w jednym do dzieci 🙁
                      i dziś nie potrafią się z dziadkami dogadać 🙁

                      • Zamieszczone przez agat79
                        Po pierwsze na nauke jezyka nigdy nie jest za pozno! Szkoda, ze nie od poczatku uczysz malucha myslec w dwoch jezykach, ale jeszcze nic straconego! Po pierwsze: wszelkie materialy pomocnicze 😉 czyli ksiazki, bajki filmy znajdziesz na niemieckim e- bay-u ( w kategoriach- ksiazki- ksiazki obcojezyczne- polskie). Ja tez tam zaopatruje sie w takowe 😉 Mnie mowiono, ze uczucia matka moze przekazac tylko w jezyku ojczystym ( nie wiem, na ile ty czujesz sie w niemieckim, moze jest Tobie blizszy niz polski). Moje dzieci sa dwujezyczne, i radza sobie w dwoch jezykach w kazdej sytuacji. Oczywiscie, poczatki byly ciezke, ale teraz procentuje to tym, ze jest im obojetnie, po jakiemu mowia. To mozemy dzieciom pozazdroscic :)) POzdawiam serdecznie.

                        Tutaj link do aukcji :

                        dziekuje za odpowiedz :). rzeczywiscie bardzo dlugo bylo tak, ze bylo mi latwiej myslec i mowic po niemiecku. ale po kilku latach tesknie za polska i boje sie ze nie tylko z krajem calkowicie strace kontakt ale tez z moimi korzeniami. teraz mam wrazenie, ze nie jestem autentyczna dla mojego syna. jesli chodzi o ksiazki, tak dlugo wczoraj szukalam ksiazek w internecie, ze znalazlam przynajmniej szesc firm, ktore sprzedaja polskie ksiazki dla dzieci. wystarczylo sie rozejrzec…

                        • Bardzo dobrze, że chcesz uczyć synka polskiego! I oczywiście, ma to sens. Musicie tylko poświęcić sobie trochę czasu. Moja znajoma wyszła za mąż za Francuza, który cudownie mówi po polsku. Mają synka i w domu komunikują się w naszym języku. Gael (mąż znajomej) zapisał synka (miał bodajże 5 lat wtedy) do warszawskiej Szkoły Języka Francuskiego. Dziś ich synek ma 9 lat i z dziadkami ze strony ojca idealnie porozumiewa się po francusku. Byłam świadkiem ich rozmowy na skypie i kopara opadła mi do ziemi – ma taki akcent, że hoho. Wszystkie dziewczyny w podstawówce jego 🙂 Dodam, że w owej Szkole miał zajęcia tylko raz w tygodniu, ale wyniósł z niej naprawdę sporo.
                          Dlatego jeżeli masz możliwość zapisania synka gdzieś na polski – to też jest dobry wybór. Gael tak zrobił, bo zmusił go do tego brak czasu, ale młodemu wyszło to na dobre.

                          Bajki, książki, kreskówki i inne rzeczy, które zainteresują trzylatka są jak najbardziej wskazane. Bądź wyrozumiała i prócz języka polecam przekazać dziecku wartości polskie i trochę historii. Niech wie skąd pochodzi. Pozdrawiam i powodzenia życzę! 🙂

                          • dziekuje za wasze rady 🙂

                            • Zamieszczone przez Ruda@
                              a ja dupa wołowa gadałam tylko w jednym do dzieci 🙁
                              i dziś nie potrafią się z dziadkami dogadać 🙁

                              jestem ciekawa jak to wyglada w Twojej sytuacji 😉

                              • Zamieszczone przez prinzessin13
                                jestem ciekawa jak to wyglada w Twojej sytuacji 😉

                                oczywiscie tylko jesli masz ochote sie tym podzielic

                                • przyszly mi do głowy jescze “szkółki niedzielne” takie zajęcia przy polskich kościołach…. w anglii cos takiego funkcjonuje – chrześniak mój chodzi do takiej – a miał jeszcze bardziej utrudnione bo tata nie jest anglikiem – więc w sumie ma 3 języki do opanowania. Mówi po polsku, po angielsku i w języku afrikaans (czy ja sie zwie ten język z RPA) daje rade.

                                  Ale mama do niego mówiła od poczatku po polsku, tato po swojemu – reszta swiata po angielsku.

                                  • po prostu zacznij konsekwentnie mowic do dziecka po polsku i tyle
                                    niczego wiecej ci nie trzeba

                                    moje dzieci sa trojjezyczne
                                    ze mna mowia po polsku, z mezem po angielsku, w szkole po bulgarsku
                                    starszy bulgarskiego zaczal sie uczyc, kiedy poszedl do przedszkola (mial 3.5 roku)
                                    jest teraz w pierwszej klasie bulgarskiej szkoly i mowi plynnie

                                    rozejrzyj sie tez, czy nie masz gdzies w okolicy polskiej szkoly (zajecia w systemie weekendowym), takie skzoly czesto prowadza tez zajecia dla przedszkolakow – tak jest w polskiej szkole w sofii

                                    zajrzyj na strone orpegu, masz tam liste szkol i placowek wspolpracujacych w zakladce nasze szkoly, moze jest cos blisko ciebie

                                    przede wszystkim trzeba uwierzyc na slowo, ze nie zrobisz dziecku krzywdy, a wrecz wyswiadczysz wielka przyszluge wychowujac je w dwoch jezykach

                                    • dodam jeszcze, ze nie nalezy spodziewac sie super efektow od zaraz
                                      moje starsze dziecko, szczegolnie odkad chodzi do polskiej szkoly (drugi rok), czesto wybiera polski w rozmowie ze mna
                                      mlodsze bywa w tej kwestii leniwe, ale rozumie wszystko i np. podczas wizyt u dziadkow w polsce potrai sie z nimi pieknie dogadac

                                      • Podpowiem jeszcze, ze znajome Polki z malzenstw “mieszanych”, specjalnie sobie robily spotkania z dzieciakami, i na wlasna reke robily zajecia wlasnie z wierszykami, piosenkami itd. wedle zasady w kupie razniej, w celu “krzewienia jezyka polskiego” 😉

                                        • kochane to ja wam cos powiem :
                                          moja kolezanka wyszła za mąż za węgra mieszkają w holandi a miedzy sobą porozumiewają sie po angielsku:) i pytanie..w jakim jezyku mowic do dziecka?(tylko ona zna holenderski ale nie jakos biegle..) i co bys cie wymyslily? maly ma teraz niecale 2 lata a ona nie wie co robic mowi po ang i polsku do niego maz po angielsku i wegiersku a szkola jak dojdzie to wole nie wiedziec

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Za późno na język ojczysty?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general