Witam Was wszystkie.
Od 2 dni nie moge spokojnie zasnac.W mojej miejscowosci z ktorej pochodze mloda dziewczyna zabila nowo narodzone dziecko. Te dziewczyne znam tylko z widzenia,bo jest duzo mlodsza ode mnie- natomiast jej siostre znam dobrze.
Przed oczami przedstawia mi sie obraz tej malej dziewczynki, ktora musiala zginac.
Matka zadala jej 3 rany nozyczkami w szyje i pozostawila do wykrwawienia. Nie mam slow na taki czyn.Jest to mloda 17-letnia dziewczyna, ktora idzie z kazdym chlopakiem za 2 piwa. To sie stalo z niedzieli na poniedzialek.
Dzieki Bogu, ze w poniedzialek dostala krwotoku i cala sprawa wyszla na jaw, bo inaczej pewnie by to dziecko gdzies zakopala. Nadmienie, ze nikt nie widzial jej ciazy- tak dobrze ja ukrywala.
Szkoda, ze w polsce nie ma kary smierci za takie zbrodnie. Nikt przeciez nie dal nam prawa odbierac zycia drugiej osobie- nawet takiemu malenkiemu czlowieczkowi jakim byla ta dziewczynka.Juz druga noc jak ide spac,patrzac na mojego synka placze. Co bylo winne to dziecko. Taka dluga droge przebylo zrby cieszyc sie zyciem. Jeszcze nie poznalo niczego a tu mu odebrano zycie.
NIE MOGE SIE Z TYM POGODZIC:
Podam linki z ta wiadomoscia
[Zobacz stronę]
[Zobacz stronę]
Co myslicie o tym i jaka kare byscie wymierzyli jako sad?
Ja kare smierci- ale niestety u nas sie nie praktykuje. A szkoda
Pozdrawiam Was wszystkie i Wasze maluchy
Anna i David 22.10.03
18 odpowiedzi na pytanie: ZABILA DZIECKO
Re: ZABILA DZIECKO
To już przechodzi ludzkie pojęcie!!!
Katują, zabijają – co jeszcze?!!!!
Nie mam słów. Może gdyby antykoncepcja była tańsza, te okrutne zbrodnie nie miałyby miejsca? Sama nie wiem.
A kara śmierci?
Osobiście jestem za resocjalizacją, ale z niektórymi ludźmi chyba nie da się już nic zrobić.
Wszystkei te rozważania są jakby nie na miejscu. Teraz ja nie mogę przestać o tym myśleć.
Gosia i Artek
Re: ZABILA DZIECKO
Tu powinno sie raczej mowic o psychologu i o prawie do aborcji….. ukrywala, zabila…. moglo to sie stac wczesniej zanim dziecko sie rozwinelo i stalo sie czlowiekiem 🙁
Powinna odbywac kare pozbawienia wolnosci w psychiatryku….takie jest moje zdanie…..
Jagoda 01-08-03
Re: ZABILA DZIECKO
Nie miesci mi sie to w glowie. Jak mozna?! Dzis wieczorem ogladalam program o adopcji. Ile jest rodzin, ktore pokochalyby to dziecko. NIe znajduje slow :((
Re: G…. warte!!!
Nie znajduje slow na takie wiadomosci…
Nie jestem w stanie poslac tej kobiety na stos…
Beda komentarze typu – zbrodnia, aborcja, adopcja, smierc, kara… A to wszystko bedzie GOWNO warte. Bo po fakcie… Wtedy znajduje sie tylu madrych ludzi…
Ania, Igor (01.07.03) i Lef
Re: ZABILA DZIECKO
Okropne!
Mimo wszystko uważam, że nie mamy prawa zabijać nawet jeśli ten ktoś zabił tak okrutnie i takie maleństwo. Życie nie jest naszą własnością, sami go sobie nie daliśmy i nie możemy go odebrać ani sobie, ani drugiemu człowiekowi. Czym wtedy różnilibyśmy się od takiego zbrodniarza?
Agnieszka z Weroniką 14.05.03
Re: G…. warte!!!
Zgadzam się z Tobą częściowo. Wszystko po fakcie… Ale czy uda się wszystkiemu zapobiec? NIE I to jest przerażające, że takie sprawy były, są i będą. I co? mamy nie potępiać takich zachowań? Pogłaskać po główce i powiedzieć: biedna dziewczyna, nie miała warunków?? A co z dzidzusiem? Może i tak było, że dla niej to dziecko to tragedia, ale nie miała prawa zabijać tak okrutnie i teraz musi ponieść za to karę.
Aba i Jaś (04.11.03)
Re: ZABILA DZIECKO
Nie wiem jaka kara byłaby w tym przypadku najlepsza ale mam nadzieję, że sumienie będzie gryzło tą dziewczynę do końca życia!!!!!!!!!
Re: ZABILA DZIECKO
tyle rodzin czeka na adopcję, wystarczyło urodzić i zrzec się praw rodzicielskich!!!!
Boże dla mnie jest to ^$^^**(_&^## i nigdy nie zrozumiem takiego czynu
Re: ZABILA DZIECKO
Mysle, ze ona nie ma sumienia. W niedziele niby nic poszla do kosciola-dla zachowania pozorow-jaka to ona porzadna dziewczyna; a w nocy z niedzieli na poniedzialek zabila dziecko.i mozecie sobie wyobrazic, jak to mozna zadac 3 rany nozyczkami w szyje i pozostawic dziecko, zeby sie wykrwawilo? Jest to najgorsze bestwialstwo. A w poniedzialek,jakby nic sie nie stalo szykowala sie do szkoly.juz pisalam, ze dzieki bogu dostala krwotoku, bo cala sprawa nie ujrzala by swiatla dziennego. A ona moze by tak zrobila i z nastepnym dzieckiem.
Pozdrawiam.
Anna i David 22.10.03
Re: ZABILA DZIECKO
niestety takie rzeczy dzieją się często. ale nie zrzucałabym całej winy na matkę. ona napewno do końca życia będzie chodziła z myślą, że zabiła własne dziecko. winni tutaj są wszyscy – otoczenie, rodzina, szkoła.. to oni, a własciwie my wszyscy powinniśmy działać na rzecz edukacji w tym kierunku, żeby żadna dziewczyna, nawet w najgorszej sytuacji, nie pomyślała o takim rozwiązaniu. Być może nie wiedziała, że można iść do domu samotnej matki, że można dziecko zostawić w szpitalu do adpocji..
a poza tym istnieje coś takiego jak szok poporodowy i o ile się orientuję jest to okoliczność mocno łagodząca. zresztą nawet jej postępowanie na to wskazuje.
Nam, świeżym mamom z dzidziusiami wydaje się to zbrodnią nie do wybaczenia. ale ona nie zdążyła jeszcze poczuć, co to znaczy miłość do dziecka. dla niej był to problem, przez który skomplikuje się jej całe życie.
nie mogę żądać jej śmierci, mogę jej tylko strasznie żałować.
Re: ZABILA DZIECKO
Boże jedyny, tragedia…
powinna być za tonajgorsza z możliwych kar…
nie przechodzi mi to przez głowe…
straszne;(
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Kara śmierci to za mało przepraszam za słowa dla takiej nędznej suki!!!!!!! Nic absolutnie nic jej nie może usprawiedliwić!!! Q…. jak czytam takie rzeczy to mnie krew zalewa i zaraz lecę do łóżeczka patrzeć na Miśka! Choć to nie było moje maleństwo to ból mi serce rozdziera na myśl o jego cierpiemniu! Dlaczego do q…y nędzy w Polsce prawo jest takie dupiate to ma być prawo???? Pytam ile już było takich przypadków no ile??? prawie codziennie słyszy się o czymś takim; w zeszłym tygodniu ojciec wtrynił swoje własne dziecko do plastikowej torby i wrzucił jak szczeniaka (choć tych którzy to robią ze zwierzętami też bym zabiła z zimną krwią!) do rzeki!!!!!!!!
Pomyślcie co czuło to maleństwo jak było wkładane do torby??? że to nowa zabawa???? w a kuku?????
Boli mnie to że jako jednostka jestem bezsilna – chciałaby coś zrobić ale nie wiem co???? POWINNO SIĘ TAKIE SUKI WIESZAĆ NA PLACU (NA FORUM) NA WIDOKU INNYCH LUDZI – BOŻE NIECH COŚ SIĘ ZMIENI ! NIECH MATKA NIE ZABIJA DZIECKA, NIECH BRAT NIE ZABIJA BRATA….
EH SZKODA SŁÓW
Agnieszka i Michałek
Re: ZABILA DZIECKO
Pochdzę z Łukowa. Może dlatego ta wiadomość wydaje mi się starszniejsza.
Podaj więcej danych a sama wymierzę sprawiedliwość.
Nie mam słów i serce mi się kraje gdy słyszę takie wieści. Co zrobic, aby było ich jaknajmniej????
Re: ZABILA DZIECKO
To straszne co zrobiła ta dziewczyna,jeśli jest normalna to sadze że już nigdy nie będzie. To pozostawi pietno na zawsze w jej życiu.Ale gdzie jej rodzice i najblizsza rodzina,która nie zauważyła ciąży.
Czy nie lepsza byłaby więc aborcja ale wtedy też byście ja potepiały.
LESZCZYNKA I EMILKA (23.09.03)
Re: ZABILA DZIECKO
ja właśnie dzisiaj o tym przeczytałam w prasie..dosłownie aż mnie zatkało…taka mała kruszynka…Jak można coś takiego zrobić takiej bebronnej istocie!!! Przecież można dziecko oddać bez konsekwencji, nie trzeba mu odbierać życia!!!!
Jak dla mnie to tylko KARA ŚMIERCI!!!
Jezu, jak popatrzę na mojego szkrabika to aż mi się wierzyć nie chce że ktoś może być tak okrutny ;o(
Z drugiej strony życzę tej wyrodnej matce aby do końca życia każda minuta, każdy dzień, każde dziecko na ulicy przypominało jej o tym co zrobiła, nie widzę tutaj usprawiedliwienia.
Wierzyć mi się tylko nie chce że rodzice nie zauważyli tego że była w ciąży… Absurd…
… brak mi słów…
Kruszynka i Davidek 16.10.2003r.
Re: ZABILA DZIECKO
Boże, co za koszmar…..
Dlaczego jej nie oddała do adopcji?????
Nie mogę tego pojąć.
Beata i Ptysia ROK!!!!!
Re:DO KRUSZYNKI
Witam Cie
Powiem Ci cos odnosnie tego, ze nie widac bylo ciazy.
5 lat temu moja najlepsza przyjaciolka w pewien weekend byla ze mna na dyskotece. Mialysmy wtedy 23 lata. Bylato sobota. Po dyskotece umowilysmy sie na niedziele na kawe. W poludnie w niedziele poszlam do niej i pytam sie jej mamy gzie jest moja kolezanka? A ona na to, ze jej nie ma. Wiec pytam sie jej kiedy bedzie? A ona mi opryskliwie powiedziala, ze dzisiaj jej nie bedzie.
Nastepnego dnia wracajac ze szkoly spotkalam inna kolezanke, ktora mi powiedziala co sie stalo z moja przyjaciolka.A mianowicie- w niedziele rano dostala bolesci i rodzice zadzwonili po karetke, ze ich corka ma zapalenie wyrostka. Jak sie w szpitalu okazalo rozpoczela sie akcja porodowa. Nikt nie wiedzial o jej ciazy. I zeby bylo smieszniej w ten dzien co bylysmy na dyskotece ona biegala przy mnie w krotkiej koszulce i nic nie bylo widac. Nastepnie jak sie spotkalysmy po porodzie opowiedziala mi, ze nie chciala wcale tego dziecka,bo bylo nieslubne. Dlatego zawsze nosila bardzo obcisle spodnie, zeby dziecko sie nie mialo miejsca i sie nie rozwijalo.
Potem ja wyjechalam z Polski i nie mialam z nia kontaktu.
Rok temu spotkalam ja z dzieckiem i jej nowym partnerem. Mowila mi, ze jak mogla byc taka glupia, zeby tak postepowac.Z tego co widzialam to teraz poza dzieckiem nie widzi swiata. Zyczylam jej wszystkiego dobrego i poszlam sobie. Ciesze sie ze to dziecko sie urodzilo i nie spotkal je taki sam los jak u tej mlodej matki.
Re: ZABILA DZIECKO
Nie wiem…. nie umiem znaleść w sobie litości dla niej. Owszem głupota, rodzina, wychowanie, nieuświadomienie…. ale to za mało, żeby wytłumaczyć taki postępek. Szok porodowy? Ale przecież z premedytacją rodziła sama w ukryciu, więc pewno od razu miała taki, a nie inny plan.
Dlaczego nie zaniosła zawiniątka do kościoła, na pocztę, do sklepu?????? Gdziekolwiek, gdzie jest ciepło.
Chce się wyć.
Ja jestem za karą śmierci, bo nie sądzę, żeby miała wyrzuty sumienia, które spowodują, że jej dalsze życie będzie piekłem. A tylko na to zasługuje.
Znasz odpowiedź na pytanie: ZABILA DZIECKO