Dziewczyny, może macie jakieś sprawdzone preparaty na blizny?
Amelkę podrapał nasz kot jakieś 2,5 tyg. temu. Zadrapanie nie było duże, ale dosyć głębokie niestety.
Pozostała blizna wielkości ok. 0,5 cm – gładka, prosta kreska, nieco zaczerwieniona wewnątrz. Umiejscowiona jakby na kości oczodołu – w sumie pod okiem, ale jakby już na policzku.
Tydzień temu kupiłam Contractubex za poradą farmaceutki z apteki. Smaruję kilkakrotnie w ciągu dnia (2-3 razy), ale Mesię trochę podrażnia (swędzi) – czytałam, że wiele osób ma takie reakcje po tym preparacie. Jednak za moment już nic się nie dzieje, zapomina, że ma posmarowane.
Druga sprawa – po tym tygodniu stosowania wydaje mi się, że blizna uległa jakby “powiększeniu” – w sensie jakby bardziej się “otworzyła”. Tłumacze sobie to w ten sposób, że prawdopodobnie specyfik działa na tej zasadzie, że wyrównuje warstwy skóry i dlatego tak to wygląda.
A może się mylę…
Poproszę Was o jakieś porady w tej materii.
Nie wiem, czy powinnam kupić coś innego, czy może zostawić to bez żadnego smarowania?
Łudzę się, że przy tak młodej skórze blizna jakoś sama z siebie kiedyś zniknie.
Możecie mi coś mądrego podpowiedzieć?
Z góry dzięki.
10 odpowiedzi na pytanie: Zadrapanie przez kota – blizna na buzi
Ja raczej nie pomogę, bo nie mam na temat tych maści pojęcia
Marysia mając 1,5 roczku(czyli 3,5 roku temu) przewróciła się i zadrapała (z tego co piszesz to chyba w tym samym miejscu co twoja córeczka ) o podstawkę do kwiatka (ala pieniek z drzewa). Ślad ma do dzisiaj, pozioma, cienka kreseczka, o długości 2 cm. Do dziś ma tę bliznę, choć bardzo słabo widoczną i całkiem białą, tzn w kolorze skóry, nie odznacza sie wogóle kolorem.
ja stosowałam cepan
Miesiac temu mojego Młodszego zadrapał bardzo głeboko zębami pies. Po 2. tygodniach zaczęlismy smarowac cepanem. Blizna jest mniej widoczna, i bardziej płytka.
Ja dzisiaj nie smarowłam Contractubexem w ogóle. Zobacze, czy blizna jakoś może lepiej wygląda bez smarowania.
Po tym preparacie, który stosujemy już od jakiś 2 tyg. wydaje mi się, że blizna się zaczerwienia i jakby “rozlewa”, powiększa jakoś…
Dzisiaj czytałam, że to przez to, że preparat rozpuszcza kolagen w skórze i pewnie dlatego tak to wygląda.
Pamiętam, że Natalce nie smarowałam niczym, a w podobnym wieku będąc, uderzyła się w kant takiej drewnianej skrzyni do zabawy. Wyglądało to o wiele groźniej, niż Amelkowa ranka – miała i rozcięcie spore i guza.
Teraz na czole nie ma śladu praktycznie, a tylko pod słońce widać delikatne zagłębienie w skórze – żadnych innych znaków.
Na wiosnę też rozcieła sobie brodę dosyć głęboko i tez niczym nie smarowałam. Dziś nie ma śladu.
Może rzeczywiście ten Cotractubex jest zbędny…
Myślałam, by kupić ponoć b. dobrą maść Dermatix, ale ona kosztuje 110 na allegro – w aptece nawet i 180 zł.
Trochę drogo, ale jak wiedziałabym, ze warto, to pewnie bym spróbowała.
Może ktoś jeszcze ma jakieś doświadczenia z bliznami po rozcięciu?
z tego co pamiętam to nie należny opalać takiego miejsca, to może powodować zwiększenie widoczności blizny
Cepan – to dobra maść na blizny.
Potwierdzam
Preparatu nie poradze, napisze tylko, ze moja Malgosia tez w wieku 3 lat zostala podrapana przez kota, na nosie, zadrapanie dosc glebokie. Nie pamietam jak dlugo byla blizna, dosc ze znikla i nie ma po niej sladu. Niczym nie smarowalam. To tak gwoli pocieszenia 🙂
Jest jeszcze żel silikonowy na blizny. moja siostra stosowała po ospie swojej córci i pomogło
Dzień dobry,
Na trzyletnią córeczkę spadł z półki dorosły Maine coon. Niestety zahaczył ja pazurem. Koło oka ma 6-7 cm zadrapanie/ranę idącą w stronę ucha. Miejscami jest dość głęboka. Od samego początku, czyli od dwóch dni, smaruję ranę witaminą e, niestety córeczka zerwała strupek:(( czym mogę to smarować, żeby zrosło się jak najszybciej i żeby zniwelować powstanie blizny? Proszę o pilna pomoc, chcę działać jak najszybciej.
Znasz odpowiedź na pytanie: Zadrapanie przez kota – blizna na buzi