Zakazane MENU!!!

Basiulec ma 14 i pół miesiaca i staram sie, aby jadła po trochu wszystkiego. Jednak po np. jogurtach dostaje wysypki na buzi i brzuszku. A po kakao totalne zatwardzenie.
Czy możecie mi powiedzieć jakich potraw i produktów w tym wieku jeszcze unikać????
Co często uczula?? ITP……..

14 odpowiedzi na pytanie: Zakazane MENU!!!

  1. Re: Zakazane MENU!!!

    Aniu, parę tygodni temu Nati miała przewlekłe zaparcie – napisałam wtedy posta “Zaparcia – zalecenia pediatry” (w tym kąciku) – zerknij do tamtego wątku, może Ci trochę pomoże. W sprawie uczuleń – na szczęście – jestem zielona – Nati narazie uczula tylko miód.
    Buziaki!

    Kaśka z Natusią (prawie dwuletnią 🙂

    • Re: Zakazane MENU!!!

      Wiem Kasiu, wiem, owa lista już wisi na lodówce 🙂

      • Re: Zakazane MENU!!!

        o rany – Filip wcina wszystko – co mu daje rzecz jasna i nie ma żadnych sensacji – staram się w miare rozsądku podsuwac mu ‘dorosłe jedzenie’…
        jedynie po czekoladce steka 5 minut żeby sie wypróznić…

        na razie ‘krowich’ rzeczy nie wprowadzamy, ale kinder delice już było, milka była (ona chyba krowia) i truskaweczka…
        🙂
        także ja mam na razie luz:)

        • Re: Zakazane MENU!!!

          :-)))))

          Kaśka z Natusią (prawie dwuletnią 🙂

          • Re: Zakazane MENU!!!

            Witaj,

            Zakazane menu (zgodnie z rozpiska, ktora dostalam od naszej Pediatry):
            – przetwory mleczne (przede wszystkim mleko, reszte wprowadzac pojedynczo od 12. m-ca w takiej kolejnosci: zolty ser, (chyba) maslo, bialy ser, jogurt)

            – cytrusy wszelakie (zabronione do 3. roku zycia), uwaga na kwasek cytrynowy

            – truskawki

            – miod

            – ryby

            – wolowina i cielecina

            – uwaga na wedliny sklepowe (to rada od alergologa) – najlepiej wogole nie dawac

            – czekolada, kakao

            – bialko jaja – b ostroznie

            – wszelkie ulepszacze i konserwanty moga byc niebezpieczne

            – gluten (ale na to Basia juz za duza)

            – zadnych nowalijek i probowania doroslych potraw

            Jakbys miala pytania, chetnie pomoge. U nas taka dieta i jej bardzo powolne rozszerzanie przynosi efekty, a i cala rodzinka zdrowsza, jak nie jada sklepowych wedlin i konserwantow mniej, bo sie jakos takich rzeczy odechciewa).

            A moze wysypka to alergia na krem, proszek do prania, Twoj puder?

            Powodzenia,
            Ag

            • Re: Zakazane MENU!!!

              na razie darowałabym Baśce fasolkę po bretońsku i bigos

              a co do jogurtów… Krzyśka zawsze zsypuje po deserkach i jogurtach Danona, a Bakoma mu jak najbardziej służy… żadnych krostek, uczuleń, śmierdzących kup;
              je już serki topione, ser żółty; obiady je już z nami (gotuję bez zbędnej chemii);
              ale uczulają go mandarynki i banany :((
              ma też szlaban na czekoladę;

              ostatnim hitem są morele suszone !

              kakao powiadasz… a robisz je na zwykłym mleku, czy modyfikowanym?
              i jakie kakao? nesquik czy zwykłe?

              [i]Ewa i Krzyś (14 mies.)

              • Re: Zakazane MENU!!!

                to ja jestem chyba mega szczęściarą bo Zuzie prawie nic nie uczula, oprócz mleka modyfikowanego Nestle Junior, które próbowałam jej wprowadzić – zostałyśmy przy Nutramigenie. A tak je wszystko z dorosłych rzeczy i jak na razie (odpukać w niemalowane) jest cacy.
                Jedyne z czym mam problem to słodycze od których nie mogę jej odgonić :((. Pilnuję żeby jadła dużo kiszonków na poprawienie trawienia. Ostatnio dorwała się do miseczki z orzeszkami solonymi, które mąż zostawił na stoliku, gdy tylko się zorientowałam zostały skonfiskowane, ale co pojadła to jej :))

                • Re: Zakazane MENU!!!

                  Kakao to niezly alergen. Nie lepiej zakwalifikowac go do kategorii fasolka i bigos?

                  • Re: Zakazane MENU!!!

                    Nie jadacie sklepowych wedlin???
                    To co kladziecie na chleb???
                    Pytam bo Hubi nie moze jesc sklepowych wedlin ze wzgledu na gluten i nie wiem co mu klasc:((moze jakos cos sama robisz????

                    Nelly i Hubert ROCZEK!!!!!!!!

                    • Re: Zakazane MENU!!!

                      Pieczemy indyka albo schab. Z majerankiem i odrobina soli czosnkowej ostatnio, a wczesniej, jak Mlody soli jeszcze nie jadal, to tylko z jablkami i morelami suszonymi – pyszne. Oczywiscie z oliwa. Duzo przepisow znajdziesz na tym podforum na ‘Do Ewasz i ag_ag’ albo watek Lei do mam pichcacych.

                      Pieczemy maly kawalek indyka raz na 3 dni i wychodzi taniej niz sklepowe.

                      Od kielbas i parowek (nawet tych dla dzieci) mnie odrzuca i nie napisze dlaczego, bo nie chce nikogo zniechecic do obiadu na dlugooo.

                      Pozdrawiam,
                      Ag

                      • Re: Zakazane MENU!!!

                        Domi w wieku Basiulca jadła już praktycznie wszystko,ale ona nigdy ( odpukać ) nie miała żadnej alergii,wysypek czy zaparć ( przynajmniej od jedzonka ),więc mogłam sobie podawać co chciałam…unikam tylko do dziś-konserwantów, jaj na miękko ( jakoś boję się salmonellozy ) no i tłustych mięs,wędlin i kiełbas w stanie półsurowym,ale to oczywiste

                        Pozdrawiam serdecznie

                        Aga i Dominika 5.12.2001

                        • Re: Zakazane MENU!!!

                          Krzyś niestety moich pieczonych jeść nie chce;
                          ale smakuje mu szynak wieprzowa dla dzieci z morlin; dobre i to;

                          [i]Ewa i Krzyś (14 mies.)

                          • Re: Zakazane MENU!!!

                            Hmm, to wlasnie w kielbaskach (chyba dla dzieci) tej firmy w czerwcu znalazlam ciekawa wkladke. Do tej pory kielbasek i parowek nie ruszam.

                            Uwazajcie na takie kielbaski i parowki.

                            Ag

                            • Re: Zakazane MENU!!!

                              Hej,

                              To naprawde zaden wysilek. Jedyny to wyprawa do sklepu po mieso indycze. A potem tylko umyc i naprzyprawic i do piekarnika. Piecze sie samo – wiecej pracy jest przy robieniu zupy.

                              Pozdrawiam,
                              Ag

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Zakazane MENU!!!

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general