Tak się jakoś zawsze składa, że za każdym razem napiszę, że coś jest inaczej i może @ nie przyjdzie to ona przekornie przychodzi.
W tym miesiącu jest tak, że jest jakoś dziwnie właśnie. Trochę białawego śluzu, brzuch boli 5 dzień i dzisiaj powinnam dostać a tu cisza. Nie było nawet szczypania śluzówki jak to zawsze 2 dni przed @.
Hi hi hi
złośliwośc losu byłaby okropna, bo miałabym termin na 16 listopada. A mam jakoś tak, że kurcze nie lubię listopada i już…listopad to jedyny miesiąc w całym roku w którym nie chciałabym rodzić.
No i właśnie przekornie napisałam to wszystko w ramach wywoływania @… 😀
63 odpowiedzi na pytanie: @ zaklinam Cię ;)
życie bywa przewrotne
Ja również nie chciałabym rodzic w listopadzie bo dziecko byłoby spod znaku Skorpiona a ja już jednego mam w domu i życie moje do lekkich nie należy . A co mówić już dwa Skorpiony w domu….. i ja Lew :Nie nie:
Paszula pomożesz mi może odnośnie wątku który dzisiaj załozyłam. Licze na Ciebie
….
kciuki trzymam kciuki 😀 za rodzenstwo dla Basi
Też kciuki zaciśnięte
Tia… ja Byk a Baśka Lew…. do tego Skorpion byłby wybuchową mieszanką… dobrze, że małż Panna…. jedyna w nim nadzieja, że nas powstrzyma od pozabijania się….
Ostatnio pokłóciłyśmy się z Baśką o spódniczkę (chciała ubrać jakieś takie coś tiulowego i różowego…. dostała to kiedyś w prezencie….i to, że na bal owszem ale na co dzień a zwłaszcza przy takich temperaturach, na dwór to nie bardzo) i potem byłysmy obrażone na siebie…. małż przejął Baśkę i miał odprowadzić ją do przedszkola… namawiał nas, abyśmy sobie dały buziaka… a my obrażone…. skwitował to tak “no i teraz tak przez najbliższe 20 lat będzie… ech” 😀
Jasne, że będę szczęśliwa (mam teorię awaryjną tzw plan B związany ze sposobem spędzania czasu z maluszkiem)…. to bardziej mój pojedynek z losem.. bardzo złośliwym… poza tym ciągle mam w pamięci moje dwa mrozaczki, które czekają na transfer w maju. No, ale właśnie tak to jest z planowaniem….
Najgorsze jest to, że przy moich krótkich cyklach za wcześnie na test i mimo, że termin @ dzisiaj to nie ma co testować…. najwcześniej w piątek… no może w czwartek….
Paszula trzymam kciuki.
A co do rodzenia to ja chcę rodzic w okresie od maja do września 😀
No ja najchętniej od marca do czerwca! 🙂
Rozumiem, że trzymacie za opóźniającą się @!!?? 😉
No pewnie, że trzymam 😀
:Nie nie::D
Ja trzymam też… Ale nie za @ …
O TY!! 😀
Ale sama nie wiem co jest większym wywoływaczem @.. trzymanie za jej brak czy za jej pojawienie się…
Niech będzie dla ciebie jak w temacie
Ja zaklinam ją razem z tobą
ja też sie dołączę do zaklinaczek @, choć nie wiem kiedy moja sie pojawi, a Tobie Paszulko życzę tego dzidziusia i to nie ważne kiedy sie pojawi choć ja pamiętam jak chodziłam z moją małą i miałam termin na koniec stycznia a urodziłam pod koniec grudnia, a tak błagałam mojego gina o inna datę bo ma cały rok do tyłu
i to razem sugeruje, że zaglinasz ją trochę inaczej niż ja!! 😀
Byłam dziś u gin z wynikami badań i umówić się na następny cykl na monitoring. Progesteron jest wysoki, plamień narazie nie mam więc jest nadzieja na ciążę w tym cyklu. Mam poczekać do czwartku jak @ nie przyjdzie to mam zrobić bete. I oby już nie przyszła i tak jeszcze przez kilka miesięcy. Mi to już wszystko jedno kiedy się urodzi, pokocham listopad.
Dlatego ja kolejny transfer na maj zaplanowałam. Nawet jak coś się przyspieszy to z terminu na luty najwyżej styczeń się zrobi! 🙂
Becia a Ty po laparo masz bardzo duże szanse na fasolkę szybciutko. Trzymam kciuki!! 🙂
Ja na termin porodu patrzę trochę pod kątem organizacyjnym. Poza tym fajnie móc wychodzić z dzidziem od początku na specerki a nie być uwięzionym w bloku bo zimno… a jak zacznie się robic ładnie to trzeba wracać do pracy. Gdybym nie pracowała to pewnie nie patrzyłabym na to od tej strony.
A prawda taka, że po moich ostatnich przeżyciach to ważne, żeby było i było zdrowe a kiedy?… jak najszybciej. 🙂
Tylko buntuję się wobec losu tak jak to pisałam wcześniej.
Zobaczymy co dalej!! 🙂
Aga… czekam w takim razie na wieści. Ja też nie planowałam września, w ogóle stwierdziłam że damy sobie na chwilę odpocząć aby jechać na fajne wakacjer i młode urodziło sie wiosną…. a tu niespodzianka będzie w czasie kiedy mój M ma najwięcej pracy…. może przekorny los sprawi Tobie psikusa
Znasz odpowiedź na pytanie: @ zaklinam Cię ;)