chyba zaliczę i ten kącik, w niedzielę dowiedzialm się że będę mamą, we wtorek poszłam do lekarza i to był błąd (lekarka ta badała mnie długo i boleśnie zrobiła usg i nawet dostałam wydrruk ze zmianami które według niej mam w macicy o czywiście ciążowymi) zaraz po tym na drugi dzień wylądowałam w szpitalu ( ale na krótko dostałam leki zbadano mnie poraz kolejny i puszczono do domku pod opiekę męża ), moja kropka miała 4 tygodnie, ale obeszło się bez lekarskich ingerencji ( na razie) bo za tydzien mam tam z powrotem się złosić na kontrolę, lekarz to nazwal samoistne naturalne poronienie załamka totalna tak krótko cieszyłam się tą wiadomością ale powiedział, że jak wszystko za tydzien będzie dobrze to jescze w tym cyklu można spróbować nie wiem co mam sądzić o tym wszystkim
załamana katrin
11 odpowiedzi na pytanie: załamałam się
Re: załamałam się
Witaj,
Bardzo mi przykro, że i Ciebie to spotkał, trzymaj się – zobaczysz, jeszcze wszystko się ułoży. Jeśli to była tak wczesna ciąża i po poronieniu nie było potrzeby łyżeczkowania, to chyba faktycznie bedziesz mogła zacząć starania szybko. Nie wiem dokładnie czy w nastepnym cyklu (bo ja bym chyba sobie dała spokój na 1 cykl), nie wiem. Widzisz, na tym etapie bardzo duzo ciąż naturalnie zostaje odrzuconych – niestety; czasami kobiety nie dowiadują się, że były w ciąży.
Ze swojej strony proponuję Ci mięsieczy odpoczynek; jeśli lekarz mówi, że jest wszystko ok, że można starania kontynuaować, to tak zrób. Powodzenia, trzymaj się.
pozdrawiam,
Kasia
Re: załamałam się
Droga katrin
Baardzo mi przykro, że tak się stało. Pewnie większość dziewczyn nie starających się nawet nie wiedziałaby, że jest w ciąży i uznałaby, że okres nieco się jej opóźnił. Świadomość, że było się w ciąży i straciło się ją na tak wczesnym etapie jest z całą pewnościa bardzo smutna. Ale proszę nie poddawaj się, skoro udało się raz to uda się i następny zajść w ciążę, a na pewno dzieciątko zdecyduje wtedy pozostać w Tobie na całe 40 tygodni.
Życzę Ci tego z całego serdeuszka
ika
Re: załamałam się
Biedactwo…
Współczuje Ci bardzo.
Ja modle sie by mnie to nie spotkalo.
Jestem w 7 tygodniu zagrozonej ciazy. Tylko pecherzyk ciążowy widac, nic wiecej.
Czekam teraz tydzien na drugie usg.
Trzymaj sie! Rozumiem Cie.
Ale pamietaj, masz przeciez jeszcze szanse!
Pozdrawiam
Kate
Lutówka 2004
Re: załamałam się
Katrin, słonko, strasznie mi przykro, że spotkało Cię coś co nie powinno spotkać żadnej kobiety. Niestety wg statystyk blisko 50% ciąż kończy się w pierwszych 4 tygodniach. Większość kobiet nawet nie wie że to była ciąża… Chwilowe opóźnienie okresu, potem większe krwawienie niż zwykle i…. W tej chwili jest Ci bardzo ciężko, ale szybko wrócisz do starań i następnym razem już będzie dobrze, jest na to wiele przykładów, choćby nasza Ciku. Trzymaj się dzielnie, Katrin, nie daj się złym myślom, otrzyj łzy, odpocznij chwilę i…. do starań. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
agapa
[Zobacz stronę]
Re: załamałam się
Strasznie Ci współczuję:(
Niech jednak pomaga Ci świadomość, że będziesz się mogła tak szybko starać o kolejną dzidzię.
Wiem co przechodzisz i wiem, że nie am na to słów pocieszenia.
Na szczęście czas mija i wszystko będzie dobrze:))
malibu
Re: załamałam się
smutno mi, śledziłam na kąciku dla starających się Twoje starania i strasznie się ucieszyłam jak napisałaś, że jesteś w ciąży!!!! Wierzę, że NA PEWNO następnym razem Ci się uda!!!! Na prawdę w to wierzę i moooocno trzymam kciuki!
Kaśka z Natusią (15 miesięcy 🙂
Re: załamałam się
Kasia o rany nawet nie wiem co powiedzieć :-(((((
Wera z głową w chmurach
Re: załamałam się
Bardzo mi przykro:(Badz dzielna!!!!!!!!!Nastepnym razem bedzie dobrze,uwierz w to!!!!!!!!
Re: załamałam się
Ja straciłam ciążę w 5 tyg. od OM… również nie miałam łyżeczkowania… W następną zaszłam w trzecim cyklu i dziś ONA ma 10.5 m-ca. Wiem, co czujesz… nie ma podlejszego uczucia… ja też cieszyłam się ciążą tylko parę dni… wszystko będzie dobrze… pamiętam, jak ja byłam spięta pragnąc za wszelką cenę udowodnić sobie, że zajdę natychmiast w następną ciążę… dopiero w cyklu, w którym wyluzowałam się… udało się…
Powodzenia, trzymam kciuki za Was wszystkie.
Re: załamałam się
bardzo ci wspólczuję. ja też przez to przeszłam. W marcu zrobiłam chyba ze 3 testy – wszystkie wyszły pozytywnie, a dosłownie tydzien później dostałam okres i to bardzo obfity-było to samoistne poronienie. Ale w następnym cyklu znowu ujrzałam 2 kreseczki i teraz zacznie się moj 10 tydzień- chociaż nie jest to ciąża bezproblemowa( ciągłe bóle brzucha, leki, leżenie itd,) to mam nadzieję że wszystko zakończy sie pomyślnie. Dodam jeszcze że już miałam poronienie w ubiegłym roku we wrześniu- to był 16 tydzień i obumarcie płodu. Dlatego tak bardzo się boję o tą ciążę. Zobaczysz w następnym m-cu zobaczysz 2 kreseczki i będziesz szcześliwa. Pozdrawiam Ewa
Re: załamałam się
katrin wiem ze to cie pewnie nie pocieszy duzoale ja tez mam zalamke ty.. masz wprawdzie wiecej powodow.. ale.. mi tez jest smutno.. ciesz sie ze bylas w ciazy bo to oznacza ze masz duze szanse znow byc..
pozdrawaim cie serdecznie
Erika26
Znasz odpowiedź na pytanie: załamałam się