Własnie wróciłam z przedszkola totalnie podłamana-okazuje sie,że moja Milenka waży NAJMNIEJ w grupie!!!
Młodsze dzieci ważą więcej od niej, wzrost w normie 98cm a do tego waga 12,5 kg…
Wiedziałam że jest drobna i chudziutka ale aż tak?! Mysłałam że coś przytyła od ostatniego ważenia a tu nic.
Dobrze, że chociaż rośnie w górę i to dość szybko ale co mam robić żeby ją “podtuczyć” chociaż o te kilo więcej???
To rasowy niejadek, choc panie w przedszkolu mówią ze tam zjada prawie wszystko (chyba ze czegoś nie lubi), zastanawiam się czy porobic jej badania (krew,mocz), tylko że nie wyobrazam sobie mojego dziecka oddającego krew-Mili dostaje histeri na widok przychodni a co dopiero strzykawki.
Poradzcie jakie pokarmy podawać, mleczne (grysik,kaszka,budyń?) czy może bardziej typowo obiadowe (ziemniaki,mieso,makarony?) w wiekszych ilościach?
No i moze znajdzie sie inna taka drobinka na forum…
pozdrawiam
Jusi & Milenka ur.27.05.03.
14 odpowiedzi na pytanie: załamka-waga Mili
Re: załamka-waga Mili
moja wzrost ma podobny (może centymetr mniej) i waży dokładnie 12,5kg w ubraniu, no chyba, że w szpitalu wagę mieli kiepską, ale chyba przed narkozą ważą dokładnie…, nasza pani doktor wróciła właśnie z USA, z kongresu poświęconego otyłości wśród dzieci i uważa, że Ala wygląda świetnie 🙂
Re: załamka-waga Mili
Dzięki Aga! Skoro tak mówi lekarka to faktycznie nie powinnysmy sie martwic, tym bardziej że nasze córy rozwijają się prowidłowo, ale wiesz jak to jest gdy porównujesz swoje dziecie do innych, gdy pomyśle że wyniki ważenia i mierzenia są ogólnodostępne dla wszystkich rodziców, czuję sie jakby to była moja wina, że nie gotuje dobrze, że może powinnam co godzine pchać Mili cos do buzi, moze powinnam kupować syropki,witaminki itp. na poprawe apetytu??
Powiedz jak Wy sobie radzicie?
Jusi & Milenka ur.27.05.03.
Re: załamka-waga Mili
Agniesia ma 107cm i wazy 15kg
jest szczupla ale nie tucze jej jakos specjalnie, nigdy nie wpycham jedzenia na sile, wystarczy ze powie ze juz nie chce, wiec tylko dla pewnosci zapytam czy aby napewno i jesli tak to zabieram jedzenie Je malo, ale badania ma ok wiec w takiej sytuacji po co podtuczac dziecko? Ja sie ciesze ze jest szczupla i zdrowa i oby tak zostalo na pozniej:)
Re: załamka-waga Mili
po pierwsze staram się nie porównywać, bo to za dużó stresów potem kosztuje ;)))
po drugie zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych możesz się domagać tajności wyników ;)))
a tak na poważnie to staram sie nie wpychac jej nic do buzi i nawet juz nauczyłąm sie nie namawiac na jedzenie, nie daję nic na poprawe apetytu, wszystko zwalam na refluks i “taką urodę”, wydaje mi się, że dopóki jest zdrowa i ma dużo energii to nie ma się czym przejmować, Twoje dziecko w przedszkolu zjada prawie wszystko a moje prawie nic, więc jeśli badania ma w normie i żadnych niepokojących objawów nie zauważyłaś to ciesz się, że drobniutka, bo ciągle jeszcze można szkraba ponosić na rękach ;))))
humor tracę dopiero jak babcie zaczynają załamywać ręce, że chuda i mało je :), ale babcie nigdy nei mają racji ;))
Re: załamka-waga Mili
Nie przesadzaj! Alka przy tym wzroście ważyła tyle samo. Waga podskoczyła jej dopiero w styczniu, w przedszkolu – też jadła wszystko. Ale nie podskoczyła z dnia na dzień – przeiceż dziecko więcej tam sięrusza, więcej spala. Karm ją zdrowo i tyle.
A badania nie zaszkodzą, ale chyba nie ma co jej na razie stresować, jeśli tak bardzo się boi?
+ Mr. Bean (ok. 10 grudnia 2006)
Re: załamka-waga Mili
Moze wyjde na jakas wyrodna matke, ale nie rozumiem takiej paniki wagowej. Nie rozumiem rowniez obsesji regularnego mierzenia dziecka ze wszystkich stron i wpasowywania go w centyle…i zamartwiania sie ze gdzies jest nie w normie… Ja nie waze swoich dzieci (nie mam nawet wagi w domu), jak jest gdzies okazja, bilans, to wtedy mam jakas orientacje. Owszem czuwalam nad waga jak byly malutkie i przybieranie z miesiaca na miesiac bylo wazne, ale teraz… Skoro jedza (mniej lub wiecej), sa radosne, wesole i zdrowe to znaczy ze jest wszystko ok.
Widac taka ”uroda” Twojej corki, jest drobnej budowy, uwarunkowanej pewnie genetycznie. Bardziej bym sie martwila na Twoim miejscu gdyby byla utuczona i wazyla wiecej niz przecietnie.
Moje dzieci sa wysokie, przewyzszaja rowiesnikow niemalze o glowe i co mam sie martwic. Maja wysokich rodzicow i juz
Ja tez bylam niejadkiem, mysle ze jadlam mniej niz Twoja corka, bo na mnie panie w przedszkolu wiecznie narzekaly. Teraz za to nadrabiam z przyjemnoscia Nigdy nie mialam problemow zdrowotnych. Organizm sam sobie naturalnie swietnie reguluje potrzebe dostarczania pokarmu. I chyba bardziej powinnismy sie pilnowac z jego nadmiarem niz niedoborem.
Monika + Julka 05.98 i Antoś 11.03
Re: załamka-waga Mili
oj tak, tez sie napatrzylam w USA na te ”tony tluszczu” jezdzace na wózku, bo juz nie maja sily/ochoty chodzic
Monika + Julka 05.98 i Antoś 11.03
Re: załamka-waga Mili
Myślę, że nie powinnaś się przejmować. Jeżeli rodzice nie są zbyt “duzi” to dziecko ma prawo być drobniutkie. A jak je i ma sporo energii to tym bardziej. A porównywanie jest w ogóle bez sensu. Wiadomo, że każde dziecko jest inne.
Moja wygląda na drobną istotkę, nie jest ulana, ani gruba za to wagę ma dość dużą. Waży prawie 17 kg przy wzroście 105 cm. I jest przy tym niejadkiem. Nie wiem skąd u niej taka waga. Pewnie te jej kosci tyle ważą.
Re: załamka-waga Mili
pocieszaj sie tym że je w przedszkolu
moj nie je, albo je to co lubi – czyt. ciastka, pampuch suchy, kakao
dzis pani do mnie wyskoczyła z radością: zjadł 2 danie, jak sie zapytałam co było, to moja radośc ustapiła: naleśniki
czyli żaden postep, naleśniki należą do jego lubianego menu
Aga i Wojtaś (..lipiec 2003.. )
Re: załamka-waga Mili
Wiktor wprawdzie jest niższy – ma jakieś 93 cm, ale waży niecałe 12 kilo. Ja się nie przejmuję. Grunt, że zdrowy.
A już skrajnym chudzielcem jest Marcel, tylko on jeszcze malutki, wiec nei ma go co porównywać… Przy wzroscie 74 waży niecałe 7.5 kg.
Kra+Wiktorek(2l 10m)+Marcelek(13m)
Re: załamka-waga Mili
Szymon nie wazy tak malo ale zauwazylam ze ma etapy wzrostu i tycia
raz stoi wzrost a robi sie grubszy
a potem wyskakuje w gore i chudnie w oczach
teraz mam etap zaokraglenia
Dorota,
Re: załamka-waga Mili
Widze, ze nasze dzieciaczki sa w podobnym wieku, a nawet i wage maja podobna:))
Kasperek wazy ok 11kg, a Kevinek ok. 8.
Moje dzieciaczki sa drobne i nic na to nie poradze, taka juz ich uroda:))
Stresuja mnie tylko wizyty u pediatry, kiedy to moje dzieci “wypadaja” z siatki centylowej:((
Marta, Kasper 2.5 l i Kevin Roczniak
Re: załamka-waga Mili
Rozumiem Twoje obawy, bo odkad gabryśka skończyła 2 miesiące przestała mi poprawnie przybierać na wadze Przy tym świetnie jadła – karmiłam ją tylko piersia i jestem pewna, że się najadała- kupy w normie a miesiecznie zamiast 500 gram przybybierała 200. Jeżdziłam co miesiąc do DSK do przychodni psychosomatycznej i badali mi dzieciaka wzdłuż i wszerz i po paru miesiącach i wielu różnych badaniach nic niepokojacego nie wyszło. Chodziłam do różnych lekarzy, a każdy mi mówił, że dziecko taką ma urodę. Tak na prawdę to przestałam się tym przejmować jak miała około rok i uwierzyłam tym wszystkim mądrym głowom, co mi mówili, że widocznie tak ma ważyć i mam się nie martwić. Ma teraz 4 latka i dalej z tą wagą jest nie za bardzo. Nie wiem ile ma wzrostu, ale ubranka na 104 są na nią za małe a waży 14,5 kg. nie jest niejadkiem, a czasami zaskakuje mnie ilość jaką może zjeść. Teraz słyszę, że jest zgrabniutka, ale jak była niemowlakiem to często słyszałam porównywanie wagi dzieci tak jakby to był jedyny wskaźnik prawidłowego rozwoju. czyli im grubsze dziecko tym lepiej. Można się tym zdołować przy takich chudych gaskach. Najważniejsze, że dziecko dobrze się rozwija. Moja córcia przeszła na prawdę dużo badzań i wiem, ze taka jej uroda i to, że dziecko waży mniej od innych nie jest niczym złym. Ważne, aby bez wyjaśnionej przyczyny nie traciło na wadze. Prosze CIę nie przejmuj się
Jola,Gabi10.09.02 i
Re: załamka-waga Mili
Julka też waży zwykle mniej od swoich rówieśników, ale za to jest dość wysoka :). Modelka hihi. Mierzy 106 cm, a waży 16 kg, lekarka na bilansie stwierdziła, że mała jest zgrabna :). Jeżeli Twoja córeczka jest ruchliwa, ma sporo energii do zabawy, nie jest apatyczna, rozwija się prawidłowo, to nie masz się czym martwić. Moja też była typowym niejadkiem, a teraz jest o niebo lepiej… jest lepiej od momentu, kiedy przestaliśmy w nią wpychać jedzenie. Je tyle, ile ma ochotę i to jej w zupełności wystarcza.
Znasz odpowiedź na pytanie: załamka-waga Mili