Dziewczyny, nie uwierzycie jak sie zamotalam
Jakos w poniedzialek przepisywalam sobie rozne okazje z zeszlorocznego kalendarza na nowy. I widze Dzien Babci, ok, to juz tuz, tuz. Prawie zapomnialam.
Zabralysmy sie zaraz za robienie laurek, bo czasu niewiele, to juz w srode.
Wczoraj z rana podzwonilismy z mezem do naszych trzech babc w Polsce. Potem caly dzien wpisywalam w rozne formy date 19 styczen i dalej nie zajazylam ze to przeciez ma byc 21. Odbierajac Karolcie z przedszkola pytalam opiekunek czy robili jakies laurki na Dzien Babci. Pomysleli pewnie ze jestem nawiedzona
No i wreszcie wieczorkiem z laurkami i Nalewkami Babuni pojechalismy do babc. Najpierw moja mama.
Ale sie wszyscy zdziwili!!!!!!!!!!!
Przeciez Dzien Babci jest w PIATEK. Boze, ale wtopa.
Do dzis nie wiem jak to sie stalo ze w mojej lepetynie zakodowala sie ta nieszczesna sroda.
Mialyscie takie sytuacje??????
Iwona i Karolinka 3l. 1-26
4 odpowiedzi na pytanie: Zamotana
Re: Zamotana
hihihi
rzeczywiscie zamotalas sie
ale lepiej wczesniej niz jak bys zapomniała w ogóle:-)
a w ogóle i w szczególe to dzien babci moze byc co dzien przez cały rok- podobnie jak dzien mamy, taty, dziecka, walentynki itp. 🙂
ILONA I KUBEK w lutym 3 lata
Re: Zamotana
:-))
Nie wiem, czy Cię to pocieszy, ale u nas też trochę “nie wyszło” z Dniem Babci… Łukasz narysował laurkę, wiedząc, że to dla babci, ja schowałam jego dzieło, no ale jak tylko babcia pojawiła się na horyzoncie natychmiast się wygadał. :-)) Wlazł na stołek, wyciągnął laurkę i po prostu wręczył babci przed czasem.
Nawet życzeń nie zdążyłam wpisać…..
No cóż, traktujmy te wpadki z humorem. :-))
Kasia i…
Łukasz i Karolinka [~03.03.05]
Re: Zamotana
hihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihihi
Izka i Zuzanka (12.V.2002)
Re: Zamotana
kurcze, Natka jest jeszcze zupełnie “nie-laurkowa” – rysować lubi wyłącznie po.. meblach 😉
Kaśka z Natusią (w marcu 3 lata 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Zamotana