Dziewczyny może znacie jakąś płukankę na gardło albo jakiś skuteczny sposób na zwalczenie tego dziadostwa
biorę syrop, piję dużo herbaty/wody,ale skrzypie jak stare radio..może ominie mnie wizyta u lekarza/w co watpię:D
Jezeli coś Wam przychodzi do glowy to piszcie please;):)
7 odpowiedzi na pytanie: Zapalenie krtani:(Pomocy!
polecam rozpuszczone tabletki emskie (sol emska)
najlepiej dzialaja rozpuszczone w cieplym mleku z lyzeczka masla- tluszcz wspomaga dzialanie soli
i homeovox
a jesli do tego kaszlesz to cos przeciwkaszlowego supremin sinecod thiocodin
i przejdzie:)
ale nie jest ani mile ani szybkie zazwyczaj
cos, co dziala na mnie (oczywiscie w polaczeniu z lekami)
zagotuj wode i do wrzatku, ciagle gotujacego sie, wrzuc pol lyzeczki sody
nachyl sie nad garnkiem i wdychaj
trzeba byc bardzo ostroznym, zeby sie nie poparzyc
ja na krtań mimo że skrzypiałam nigdy nic nie brałam. Samo przechodziło
Zdecydowanie nic przyjemnego
wczoraj nie mozna było zrozumiec co trzeszczę
dzisiaj jest juz trochę lepiej..znacznie lepiej w porównaniu z wczorajszym dniem..:D
He he, jak mnie dopadło pierwsze z życiu zapalenie krtani, gdy byłam studentką jeszcze, to miałam labę, bo nie byłam w stanie SŁOWA POWIEDZIEĆ. Dosłownie słychać mnie nie było WCALE, hihi. Miałam spokój, bo nikt ode mnie nic wtedy nie chciał 😀 😀 😀 Z czasem zaczęłam przechodzić na pisanie na kartkach, a potem mówić szeptem koleżance na ucho. Ona mówiła głośno i jakoś wszystko się kręciło 😉
Od tamtej pory zdarzają mi się zapalenia krtani (jestem nauczycielką), ale nigdy do zupełnej, 100%-owej utraty głosu.
U mnie sprawdzał się Strepsils i picie siemienia lnianego. Teraz jednak już to na mnie nie działa 🙁
No u mnie niestety cały czas ktoś coś chce ode mnie… Ale tak to bywa przy 2 dzieci,w tym jedno 13 miesieczne, chodzace od niedawna..wiec cały czas muszę coś trzeszczeć:Dupominać na każdym kroku eh..
kilka razy zdarzylo mi się zapalenie krtani, raz też mnie nie było słychać wcale,wiec nie jest tak zle..;):)
Teraz, jak mnie dopada zapalenie krtani (a dopada wcale nie tak rzadko), to też nie mam już tak dobrze. Gadać się człowiekowi nie chce, a tu zero spokoju i stale trzeba przypominać, upominać, tłumaczyć, itd., itp.
Znasz odpowiedź na pytanie: Zapalenie krtani:(Pomocy!