zarastanie ciemiączka

1. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   Aśka miała – urodziła się z malutkim (nawet nie miałam wpisanego rozmiaru w książeczce, bo było na milimetry) i szybko zarastało.
   A mówił coś o podawaniu wit D3? – bo Aśka ze względu na ciemiączko miała zakaz podawania. Udało się, że wyczuwalne niezarośnięte ciemiączko było gdzieś do 8 miesiąca (norma jest chyba 9 – 18 miesięcy, więc prawie, prawie…).
   Z powodu tego ciemiączka była na badaniach w poradni metabolicznej (gospodarka wapniowo-fosforanowa, czy coś takiego, badanie z krwi), ale wszystko było w porządku. Podobno u dzieci po Maternie (tak mi powiedziała lekarka z poradni metabolicznej CZD) zdarzają się małe ciemiączka…
   Jeśli Cię to niepokoi poproś pediatrę o skierowanie na takie badania.
   Przedwcześnie zarośnięte ciemiączko może prowadzić do uszkodzenia mózgu, bo mózg rośnie, a czaszka za wolno… Ale to skrajne przypadki (ja byłam wyczulona na temat i naprawdę szukałam i kiedyś znalazłam coś o trepanacji czaszki u takiego dziecka, ale nie doszłam do źródła… Więc chyba to bardzo rzadkie przypadki).
   I jeszcze: to że ciemiączko jest niewyczuwalne pod palcem wcale nie oznacza, że musi być zarośnięte. Warto dokładnie sprawdzać, czy główka prawidłowo rośnie i tyle.
   No i ta nieszczęsna wit D3 – “moja” pediatra mówiła, żeby nie podawać, ortopeda mówił, żeby nie podawać, lekarka z CZD mówiła, żeby nie podawać, a kliedyś trafiłam do pediatry od której dostałam ochrzan, że jestem wyrodną matką, bo dziecku wit D3 nie podaję (mimo że sama zwróciła uwagę, że ciemiączko za szybko zarasta)! Ręce mi opadły.

   Pozdrawiam,

   Odpowiedz
2. chilli Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   spoko – Wićka teżnie jadła D3

   madzia i

   Odpowiedz
3. violabi Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   Do wczoraj wit.D3 podawałam po jednej kropli każdego dnia, ortopeda kazał podawać jedną kroplę co dwa dni. Strasznie się martwię, ale zobaczę co pediatra powie.Idziemy w poniedziałek na szczepienie to przy okazji spytam. Dziwi mnie tylko, bo dwa tygodnie temu byłyśmy na wizycie kontrolnej i nic nie mówiła o małym ciemiączku a na pewno je sprawdzała. Przepisała wit D3 i kazała podawać codziennie. Sama już nie wiem co myśleć, ale martwie się.

   Odpowiedz
4. kra Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   Jeśli głowa normalnie rośnie, to nie ma powodów do obaw. Wiktorkowi zarosło ciemiączko jak miał 4 miesiące, albo ciut później, więc sporo przed “normą”, ale nie stanowiło to problemu. Oprócz ciemiączek są jeszcze szwy czaszkowe, więc nawet jak ciemiączko zarośnie, to czaszka się może powiększać. BArdzo rzadko sie zdarza, że zarastają i szwy czaszkowe i wtedy faktycznie robi się trepanację. Ale to na prawdę bardzo rzadko. Lekarze między innymi po to na każdej wizycie mierzą obwód głowy, żeby taką sytuację w porę wykryć. Nie martw się, na pewno wszysto jest ok 🙂

   
   Kra+Wiktorek(2.2l)+Marcelek(6m)

   Odpowiedz
5. qr-chuck Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   Ale naprawdę nie masz się o co martwić, a juz napewno nie strasznie…
   U Aśki praktycznie każdy lekarz, który ją badał zwracał uwagę, że ma za małe ciemię – i co? – nic… Będzie dobrze!

   Pozdrawiam,

   Odpowiedz
6. kamuszka Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   U nas to samo 🙁 Za szybko się zarasta. Pediatra kazała zmniejszyć podawanie Vigantolu z 2 kropelek dziennie do 1.
   Zajrzyj tutaj :

   Pozdrawiam!

   Dorota i Weronika ( 8.11.2005 )

   Odpowiedz
7. pantera125 Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   my też mieliśmy ten problem, nachodziłam się po tych lekarzach, że juz mam dosyć. Parę dni temu byłam u neurochirurga, który stwierdził, że wit.D tak naprawdę ma się nijak do małego ciemiączka, że to przez szwy rośnie głowa. Żeby sprawę raz na zawsze zakończyć, dla świętego spokoju dał skierowanie do okulisty, aby zbadać dno oka (czy ciśnienie jest OK), jak będzie wszystko w porządku to do sprawy nie wracamy więcej. Ważne że głowa rośnie systematycznie ok. 1 cm/m-c. Na początku też się mocno tym denerwowałam, ale teraz to już nie problem.

   

   Odpowiedz
8. kamuszka Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   No właśnie też tak słyszałam 😛 Ostatnio mnie dopadł paskudny wirus, rozłożyło mnie na tydzień i mąż się zajmował córcią, on się biedny tak przejął tym powiązaniem ciemiączka z d3, że jej przestał podawać, bo się bał, że jej te kropelki zaszkodza 😉 On ją tak kocha okropnie. Teraz dajemy 1 kropelkę dziennie.

   Pozdrawiam!

   

   Odpowiedz
9. truskawa11 Dodane ponad rok temu,

   Re: zarastanie ciemiączka

   My miałyśmy podobny problem – za szybko zarastające ciemię, ale nasza lekarka po badaniu stwierdziła, że faktycznie ciemiączko szybko zrasta, a do tego obwód główki słabo się powiększa, ale obwód głowy jest sprawą dziedziczną, obejrzała głowę moją i męża i stwierdziła (wpisując do książeczki zdrowia Julki), że obwód głowy jest warunkowany genetycznie. Do tego szybkie zarastanie ciemienia nie oznacza od razu wielkich niebezpieczeństw. To, że go nie wyczuwasz nie oznacza, że go nie ma, a do prawidłowego rozwoju mózgu służą także bardzo elastyczne szwy czaszkowe.
   Tak więc myślę, że nie masz się czym bardzo przejmować. Podczas wizyt u pediatry notuj na siatkach centylowych obwód głowy i zobaczysz z czasem, czy główką rośnie.
   Aha – my w związku z tym szybkim zarastaniem ciemienia odstawiłyśmy witaminę D3 – polecenie lekarza.

   Truskawa i Córcia

   Odpowiedz
10. joannaol Dodane ponad rok temu,

    Re: zarastanie ciemiączka

    Może to już nieaktualny temat… ale ja mam taki przypadek, że Szymkowi zarosło ciemiączko w 3 miesiącu ( przy urodzeniu miał małe ) i tez robiliśmy bilans fosforanowo-wapniowy ( był O.k.) i prześwietlenie głowy, żeby sprawdzić czy szwy czaszkowe nie zarosły a potem nawet tomografię głowy – tylko że u Szymka jest problem niedoczynności tarczycy. Moja rada : sprawdzać czy głowa przyrasta, nie zamartwiać się czy dawać 1 kroplę czy dwie – bo to podobno nie jest takie ważne ( gdybyś dawała 20 kropli, to może tak ), najważniejsze są SZWY CZASZKOWE ! – ŻEBY SZYBKO NIE ZAROSŁY. Szymkowi jeden niestety zarósł.
    Pozdrawiam !!!

    Joanna

    Odpowiedz
11. gosik Dodane ponad rok temu,

    Re: zarastanie ciemiączka

    Pytanie jak małe on uważa za małe….
    Fifi urodził się z ciemiączkiem na,,dwa palce” (dwa opuszki palca)
    Córa mojej siostry ma jakieś 4 na 5 cm (jak dla mnie wielgachne) Lekarka mówi że wszystko jest ok.

    Przy okazji zapytaj pediatrę – rozwieje z pewnością twoje wątpliwości

    Filip braciszek

    Odpowiedz
12. joannaol Dodane ponad rok temu,

    Re: zarastanie ciemiączka

    Jeżeli ktoś ma podobny problem to bardzo proszę niech napisze.

    Joanna mama Oli i Szymka

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: zarastanie ciemiączka