zasypianie przy cycu…

Moje Kochane, poradźcie co robić: moja dwutygodniowa córeczka upodobała sobie świetny sposób zasypiania – z cycem w buzi… byłoby to do przeżycia gdyby nie fakt, że ona najchętniej spałaby trzymając go w buzi przez całą noc 🙁 Za każdym razem gdy chcę ją położyć do łóżeczka budzi się i wrzeszczy szukając buziakiem… czasami próbuję ją położyć do łóżeczka trzy lub cztery razy…
Próbowaliśmy z mężem przerzucić ją na smoczka (kupiliśmy Nuka – 0-3mc), bo może ma taki silny odruch ssania, i jak to się skończyło? Wypluwaniem, aż za którymś razem wręcz zwymiotowała i… skapitulowaliśmy 🙁
A może Wy macie jakiś sposób na małego ssaka? Może da się jakoś przekonać ją do smoczka…?
Dzięki za każdą radę…

Pozdrawiam cieplutko 🙂

Lena i Nikola (14.01.2004)

20 odpowiedzi na pytanie: zasypianie przy cycu…

  1. Re: zasypianie przy cycu…

    mam ten sam problem..maluszek ma 2 tyg…. Nie akceptuje smoka..:( wypluwa…marudzo całą noc..jestem zmeczona

    • Re: zasypianie przy cycu…

      ja mam core 6 tygodnowa…sa dni kiedy robi dokladnie to samo….sa dni kiedy jest lepiej i daje sie spokojnie odlozyc do lozeczka.
      zato ona wogole nie spi, spi moze jakies 8-10 godzin na dobe, nie jest to dlugi sen tylko pol godzinne drzemi, czasem jak uda sie jej przespac ciurkiem 2 godziny to jest sukces.
      tez jestem zmeczona….od 24.00 tej nocy do teraz czyli do 16.00 spala 4 godziny z przerwami….czyli na 16 godzin spala 4….chodze na rzesach…czekam tylko na meza zeby mu ja dac i wyjsc chociaz na pol godziny bo jak nie to zwariuje….

      • Re: zasypianie przy cycu…

        Mój synuś robi podobnie – zasypia przy cycu, a jak mu go wyjmę to zaraz się budzi i chce dalej ssać. Czasem trwa to naprawdę bardzo długo… Nie znalazłam na to jeszcze skutecznego sposobu, ale do smoczka nie radziłabym dziecka przyzwyczajać, bo efekt moę być taki, ę nie będzie potem chciało ssać piersi (tak czytałam).
        Pozdrawiam i życzę wielu przespanych nocy 😉

        Asia i Dominiczek (ur 07.01.2004)

        • Re: zasypianie przy cycu…

          Też to przerabialiśmy;-) Jasiek akurat nuka zaakceptował, ale nie silikonowego tylko zwykłego, może taki spróbujcie? I jeszcze jak układałam go na boczku, starałam się, żeby kocyk lekko przytrzymywał smoczek, wtedy nawet jak mu się lekko wysunął, kocyk przytrzymywał a Jasiek zasysał;-) robię to zresztą do dzisiaj

          Powodzenia z Małym Ssakiem:)

          Aba i Jaś (04.11.03)

          • Re: zasypianie przy cycu…

            Jasiek ssie smoczka i nie mam problemów z karmieniem.. a karmię tylko i wyłącznie piersią. Czasami Dzieciaczki to takie ssaki, że bez smoczka ani rusz;-) ale śpi bez smoczka, tzn. usypia i wypluwa:)

            Aba i Jaś (04.11.03)

            • Maja do tej pory jest nałogowym ssaczem 🙂

              Dla niej smoczek był jak zbawienie, ale odradzam silikonowe. Doskonałe są kosmiczne smoczki z canpola (okrągłe końcówki) – odkąd mamy ten egzemplarz każdy inny jest niedobry. Jeżeli dziecko potrzebuje ssać nie można mu zabraniać smoczka!A poza tym smoczek absolutnie nie przeszkadza w karmieniu piersią. Maja zresztą sama daje znać, kiedy wcale smoczka nie chce.

              Alicja,Maja (09.09.03)

              • Re: zasypianie przy cycu…

                to nieprawda, dzieci, które mają silny odruch ssania potrzebują albo cycka, albo smoczka, moj też tak wisiał przy piersi, dopiero smok pomógł, Aventu był najlepszy. przyzwyczjałam kilka dni, ale potem był spokój. A Tymek nigdy by nie pomylił smoka z cyckiem. I chce cycka nade wszystko.

                pozdr

                Aneta i Tymek ur 19.10.2003

                • Re: zasypianie przy cycu…

                  hmmm ja nie mialam tego problemu bo maly mial zoltaczke i duzo spal Gdzies jak mial miesiac bylo podobnie,jak u Ciebie, skapitulowalam i wzielam malego od lozka i tak spimy razem do tej pory. Trzeba przyznac, ze karmienie jest duzo latwiesze w nocy a dzieciak jak Cie czuje obok to nie musi miec cyca w buzi, zeby spac spokojnie. Powodzenia

                  Monia i Tymonek (08.08.03)

                  • Re: zasypianie przy cycu…

                    To może jeszcze popróbujcie ze smoczkim… Moja mała miała tak samo no i przejadała się, bo chcac nie chcac mleko nadal lecialo. Potem byly wymioty. Kupilismy smoczka (maz jechal w nocy do apteki…) i oczywiscie go nie chciała. Położna mi poleciła taki sposób: pomoczyć smoczka w ciepłej wodzie z dodatkiem odrobiny cukru i podać go przy piersi, jak już będzie najedzona. Po killku próbach się udało. Całe szczęście bo bym karmiła 24h. Radzę to samo… Pozdrawiam!!!

                    Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

                    • Re: zasypianie przy cycu…

                      Przy silnym odruchu ssania…raczej nie ma szans. Pozdr!

                      Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)

                      • Re: zasypianie przy cycu…

                        Witaj
                        Mamy podobny problem. Nasza Natenka zasypia przy cycusiu od samego poczatku, ssac na poczatku tylko jedna piers przez skromne 5 min. Martwilam sie, czy aby dojada, czy jej to wystarcza. Teraz staram sie przedluzac jej nieco czas miedzy posilkami (wczesniej jadala co godzine), wkladajac jej wlasnie smoczka. Nie powiem, aby za nim przepadala – wypluwa, krzywi sie, ale jak juz denerwuje sie do czerwonosci, a cyca dalej nie ma, to w koncu akceptuje “zastepce” i jakos zasypia. Wiem, ze przyzwyczajanie malej do smoka nie jest dobre, ale moje piersi nie wytrzymywaly cogodzinnych tortur.
                        Nie namawiam do uzywania, ale moze sprobujcie ja troszke “przetrzymac” bez cyca – czasem placz jest zbawienny – i podajcie wtedy smoczek. Moze zaakceptuje?…

                        • Re: zasypianie przy cycu…

                          To o czym piszesz chyba wszystkie przerabialysmy :)…. najlepiej pomaga uplywajacy czas….. 2 tygodniowe dziecko czesto wisi przy cycku i poprostu spi 🙂
                          Nie znam na to rady, jedynie moge zyczyc cierpliwosci 😉

                          Mama i Jagoda 01-08-03

                          • Re: zasypianie przy cycu…

                            Kasia od początku zasypiała przy cycu. Były takie noce, że ja półprzytomna w nocy otwierałam oczy i dziwiłam się że dziecko nadal leży ze mną i trzyma cyca w buzi. Powoli zaczęłam ją przyzwyczajać do łóżeczka. Był wrzask. Czasami udawało się oszukać smokiem albo palcem. Teraz zasypia przy piersi, przekładam ją do łóżeczka jak lepiej zaśnie. Budzi się raz, a ja wtedy szybko biorę ją do łóżka do siebie i daję cyca. Po 5 – 10 min. śpi i nie protestuje jak ją kładę do jej łóżeczka. Zyczę cierpliwości.
                            Agnieszka i Kasia 07.08.2003

                            • Re: zasypianie przy cycu…

                              Może spróbuj jej dać innego smoka? Widocznie mała ma dużą potrzbę ssania. Z oporami dałam i już jestem jak najbardziej za. Tymbardziej, że łatwiej odzwyczaić malca od smoka, niż np. ssania kciuka. U nas rewelacyjnie sprawdził się Avent (miałam kauczukowy). Podobno ma kształt jak najbardziej zbliżony do sutka, więc nie powoduje zaburzeń w karmieniu piersią. Ja przynajmniej mogę to potwierdzić. Karmię do dziś, a Ninka ma już 8 mcy.

                              Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

                              • Re: zasypianie przy cycu…

                                Moja Kamilka dopiero po miesiacu wziela cmoczka, ale jak byla glodna to ja on nie zaspokajal. Cierpliwosci nowe Mamusie, ja przez prawie 2 miesiace caly czas wisialam z mala przyssawka przy piersiach:) Tez spala przy cycku i czasem podjadala co 15/30 minut ale z czasem dziecko same sie ureguluje. Teraz ssie 5-10 minut choc wieczorem lubi troche dluzej. Pomimo ze cycek to jedyny usypiacz to nas zczescie przesypia noce.
                                Pozdrawiam

                                Ela i Kamilka 23.10.2003

                                • Re: zasypianie przy cycu…

                                  A dlaczego uważasz, że przyzwyczajanie do smoka nie jest dobre?

                                  Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

                                  • Re: zasypianie przy cycu…

                                    A tak wogóle to staraj się ją budzić łaskocząc po policzku, albo pod bródką. Tak, żeby jak najwięcej zjadła. Ja przystawiałam po 20 minut do każdego cyca, a później do łóżeczka. No, ale Ninka nie płakała i od razu zaakceptowała cycusia. Spróbuj ją przystawić i potem dać smoczka. Powodzenia. W razie pytań pisz. Zajrzyj też na stronkę . Może znajdziesz coś interesującego…

                                    Ola i mala Ninka ur. 30 maja 2003

                                    • Re: zasypianie przy cycu…

                                      U nas pomógł smoczek Aventu – taki prost jak brodawka. Nie martw się małej przejdzie z czasem to spanie przy cycusiu. Teraz jest malutka i potrzebuje bliskości 🙂

                                      Aniaaa i Sebastianek- 10 (17.03.03)

                                      • Re: zasypianie przy cycu…

                                        o rety, dobrze Cię rozumiem, zreszta chyba każda z nas to przerabiała niestety, takie maleństwo to typowy cumkacz całodobowy
                                        z czasem moje dziecko przyzwycziało się do smoczka – tolerowało tylko aventu silikonowy (teraz odpada bo ma ząbki), a przyzwyczjanie zaczełam oszukując Natalkę – kiedy czułam ze juz zasypia podkładałam smoczek a wyjmowałam brodawkę, raz się udaje raz nie zreszta smoczek używany jest tylko przy zasypianiu i zaraz [otem – w śnie wypluwany

                                        pozdrawiam i zyczę cierpliwości i wyspanych nocek

                                        Ola z Natalią- 2czerwca2003

                                        • Re: zasypianie przy cycu…

                                          widocznie Mała tak bardzo Cię potrzebuje – śpijcie razem. To najwygodniejszy dla obu stron sposób 🙂

                                          Kaśka z Natusią (22 miesiące 🙂

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: zasypianie przy cycu…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general