drogie Mamusie
mam do Was takie pytanko:
na pewno nie jednej z Was Dzieciatko sie z tym spotkało… bowiem, jak zaznczylam w tytule, chodzi mi o zatkane kanaliki łzowe i sposobie walki z tym
wiem, ze ten temat byl juz tutaj poruszany, ale.. zalezy mi na tym, byscie napisaly mi kilka zdan na ostatecznym juz sposobie wyleczenia, mianowicie o zabiegu czyszczenia…
moj synek Adas za tydzien konczy 5 m-cy i wciaz ma zaropiale i zalzawione oczko
pediatrzy przepisywali juz rozne kropelki, ale zadne nie pomagaly, masowanie kanalikow tez nie odnioslo wymarzonych rezultatow
teraz postanowilam wybrac sie do okulisty
zadzwonilam w jedno miejsce, tam od reki pani odpowiedziala mi ze to problem zatkanych kanalikow i od razu wyslala nas do Matki Polki, gdyz w naszym miescie nie ma takiego sprzetu by sie tym zająć
zadzwonilam jeszcze do innego okulisty, tam nie odpowiedzieli bez ogledzin, wiec mam sie umowic…
teraz co zrobic?? isc do okulisty na kontrole najpierw, czy od razu dzwonic do Łodzi i sie umawiac na wizyte – jest jeszcze mozlowisc ze w inny sposob poradza sobie z oczkiem??
BARDZO WAS PROSZE ABYSCIE JESLI MOZECIE NAPISALY MI JAK WYGLADA TAKI ZABIEG OCZYSZCZANIA KANALIKOW LZOWYCH, JAKIE SA SKUTKI, CO NA TO DZIECKO I CO SIE Z TYM WIAZE
z gory dziekuje
pozdrawiam
Magda
i
Znasz odpowiedź na pytanie: