NISSAN MICRA
wersja ACENTA…
Ma wszystko, co kobietce (tak mówi synek) jest potrzebne.
Za cene 44300 mam klime, poduszki, regulacje fotela, isofix, welurową tapicerke, halogeny, silnik 1,4 benzyna (88km – chyba?), lakier metalic, wspomaganie, abs… spory bagaznik
miodek:)
No i Filip zauwazył jeden duży plus “iksan jeździ do przodu!”.
Podoba nam sie to autko:)
podoba mi sie kolor – grafit:)
POZDRAWIAM 🙂
bruni
49 odpowiedzi na pytanie: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
No to szerokiej drogi 🙂
Jula(02.02.02) Marysia(04.05.04) i Nowa Jesienna Nadzieja (41 t.c.)
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
“kurcze” o faktach z twojego zycia jestem lepiej poinformowana niz o faktach nawet z bliskiej rodziny.
H.
Piotruś 08.11.2005
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
no !
szkoda, że nie dodałaś, że na Twoją decyzję miała moja opinia 😉
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
Może to wynika z tego, ze może mnie i forum poswiecasz wiecej czasu? hm?
POZDRAWIAM 🙂
bruni
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
i zapomniałam dodać, ze na moją decyzje wpływ miala EwkaM…
POZDRAWIAM 🙂
bruni
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
no !
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
Nie czytałam wczesniej o Twoich dylematach samochodowych, ale teraz napisze. Moja mama ma MIcrę, taką dwuletnią mniej wiecej. Auto pierwsza klasa. Troche nią jeździłam i dla takiej niewielkiej osoby jak ja jest super 🙂
Kas
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
No bruni! Halogeny, wspomaganie, poduszki to naprawdę betka przy tym, że ten samochód jeździ do przodu!
Dorota+
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
Cieszę się, że dokonałaś już tak heroicznego wysiłku jakim niewątpliwie było wybranie tego najodpowiedniejszego dla Ciebie samochodu. Mówię serio, bo ja m-c temu przechodziłam dokładnie przez to samo, co Ty, z tym, że miałam trudniej, bo nie kupowałam nowego autka i ciężej było znaleźć coś odpowiedniego. Tak więc naprawdę rozumiem, co czujesz.
Wyposażenie, nie powiem, fajne – sama chciałabym takowe mieć w swoim. Zastanawiam się tylko, czy skorzystasz kiedyś z Isofixa, bo z tego, co wiem, większość fotelików znajdujących się na naszym rynku, nie jest do niego przystosowana. Ale to już nie jest aż tak istotne.
Michaś 09.05.04
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
bede niedlugo zmieniac fotelik dla F:) dopilnuje by był z tym sysytemem.
a jesli chodzi o heroizm, to faktycznie.
myslalam, ze wystarczy wiedziec co sie podoba, znac cene, isc i kupic, a tu sie zrobił maraton pełen dylematów.
Szok, naprawde.
POZDRAWIAM 🙂
bruni
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
jak dla mnie dobry wybor. ja bym sie miotala tylko jeszcze miedzy yarisem 🙂
[Zobacz stronę]
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
yaris mi sie podobał dopóki nie wsiadlam do srodka – wyglada jak zelmerowski odkurzacz (deska rozdzielcza) sprzed conajmniej dekady.
POZDRAWIAM 🙂
bruni
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
my mielismy yariska i przyznam sie ze serce mnie bolalo jak sprzedawalismy.
aaaa podoba mi sie jeszcze mazda 121 (kaczuszka)
[Zobacz stronę]
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
A no właśnie – mieć pieniądze, to jeszcze nie wszystko.
Ja przez 2 m-ce polowałam na konkretny samochód z konkretnym wyposażeniem i d……. Musiałam zacząć szukać czegoś zupełnie innego. Ale źle na tym nie wyszłam, bo w efekcie mam chyba lepszy samochód.
Jeśli będziesz w krótce zmieniać fotelik dla Filipa, to może faktycznie wykorzystasz ten system, choć cena takiego udogodnienia może okazać się zabijająca.
Michaś 09.05.04
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
Akurat na fotelikach nigdy nie oszczedzałam, bo przeciez chodzi o bezpieczenstwo mojego dziecka:)
Na razie Filipek jeździ w BBC Iseos, ale on nie ma fixa, poza tym jest do 18kg, myśle ze do końca roku wystarczy:)
Bede musiala sie rozejrzec za kolejnym, ale na razie jestem zielona w temacie.
POZDRAWIAM 🙂
bruni
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
bruni, a głowa mu jeszcze nie wystaje???
Krzysiol z Iseosa do Heliosa przesiadł się jak miał 2,5 roku
Ewa i Krzyś (06.12.2002)
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
Ania, uwierz mi – naprawde jeszcze teraz ogladam sie za Yarisami na ulicy.
Te starsze modele mają nieco ładniejszy ten panel głowny, ale w nowych z 2005, 2006 roku to jakis kosmos – zupełnie mi sie nie podoba, zresztą podobne pokretła mega wielkosci z plastiku są w Renault Clio…
No i musialabym w Yarisie nauczyc sie jeździc z tym wyswietlaczem zamiast zegarów – mysle, ze sporo czasu by mnie to kosztowało:)
W Nissanie w srodku nic mnie nie razi – kompletnie nic.
POZDRAWIAM 🙂
bruni
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
No i super na pewno będziesz zadowolona. Ja za rok planuję zmienić moją żabę na nowy model tylko ja bym chciała fiolecik, limonkę lub taki jasnozielony
Pozdrawiam
Arletta, Kacperek, Karolek
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
ja tez chcialam, ale mnie poinformowano, ze te kolory sa niedostepne w tym roku w Polsce:(
Może w przyszłym… ale też cena za rok może być wyzsza – wiadomo… a teraz jest ‘promocja’, ze od ceny kazdego nissana odejmują 3000, bom oj faktycznie kosztuje 47300 czy jakoś tak:)
POZDRAWIAM 🙂
bruni
Re: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…
Nissanki rulez 🙂
Przekaz Filipowi od Mateusza, ze Nissan nazywa sie tak, bo go tak nazwal pewien MAŁY Japonczyk o tym nazwisku 😉
-18
Znasz odpowiedź na pytanie: ZDECYDOWAŁAM – jednak to będzie…