Zdobyłam sprawność matki-masochistki…

… zatemperowałam całe pudło (PUDŁO, nie opakowanie) kredek… i dorobiłam się pęcherzy na palcach 😉

Możecie się pochwalić podobnym “poświęceniem”?

17 odpowiedzi na pytanie: Zdobyłam sprawność matki-masochistki…

  1. Zamieszczone przez Cait
    … zatemperowałam całe pudło (PUDŁO, nie opakowanie) kredek… i dorobiłam się pęcherzy na palcach 😉

    Możecie się pochwalić podobnym “poświęceniem”?

    tak:) i też leczyłam pęcherze:)

    • Zamieszczone przez wyki
      tak:) i też leczyłam pęcherze:)

      nie dalej jak 4 dni temu 😉
      3 dni pęcherza miałam na kciuku 😮

      • Dziewczyny 🙂 nie słyszałyście o automatycznych temperówkach???

        Wkładasz, bziuk i zastrugane….

        Oszczędzajcie łapki do klaskania za piękno artystyczne prac dzieci.

        • Zamieszczone przez Cait
          … zatemperowałam całe pudło (PUDŁO, nie opakowanie) kredek… i dorobiłam się pęcherzy na palcach 😉

          Możecie się pochwalić podobnym “poświęceniem”?

          Było sobie sprawić elektryczną temperówkę Ty matko Polko ;-))). Ja ostatnio też sobie w ten sposób czas umilałam… ale naostrzyłam pewnie pół Twojego pudła, bo pęcherzy brak.

          A powiedz mi Ala i Olaf docenili Twoje poświęcenie?;)

          • Zamieszczone przez Cait
            … zatemperowałam całe pudło (PUDŁO, nie opakowanie) kredek… i dorobiłam się pęcherzy na palcach 😉

            Możecie się pochwalić podobnym “poświęceniem”?

            a ja wyrodna matka jestem i moje nauczyłam temperowac 😉
            teraz sam sie meczy hahahaha

            • Zamieszczone przez Cait
              … zatemperowałam całe pudło (PUDŁO, nie opakowanie) kredek… i dorobiłam się pęcherzy na palcach 😉

              Możecie się pochwalić podobnym “poświęceniem”?

              Chcąc zadowolić smakowo moje dzieci i im dogodzić, w weekend zrobiłam pewien deser z karmelem. Który był uprzejmy mi prysnąć na dłoń, w dwóch miejscach zostawiając dwa piękne bąble. Już przysychają 🙂

              Ale to było niezaplanowane “poświęcenie” 😉

              • Zamieszczone przez Cait
                … zatemperowałam całe pudło (PUDŁO, nie opakowanie) kredek… i dorobiłam się pęcherzy na palcach 😉

                Możecie się pochwalić podobnym “poświęceniem”?

                🙂
                A u mnie to tylko bambino woskowe

                • Nie mogę.
                  Nasza opiekunka uwielbia temperować kredki. Dla mnie nic nie zostaje, a też lubię!

                  • Niestety nie ale chylę czoła:p

                    • Zamieszczone przez Cait
                      … zatemperowałam całe pudło (PUDŁO, nie opakowanie) kredek… i dorobiłam się pęcherzy na palcach 😉

                      Możecie się pochwalić podobnym “poświęceniem”?

                      mam temperówkę na korbkę 😀
                      a najbardziej lubię kredki strugac nożykiem introligatorskim

                      • Zamieszczone przez Gablysia
                        Dziewczyny 🙂 nie słyszałyście o automatycznych temperówkach???

                        Wkładasz, bziuk i zastrugane….

                        Oszczędzajcie łapki do klaskania za piękno artystyczne prac dzieci.

                        Mąż się zlitował i powiedział, że mi taką kupi 😉

                        • Zamieszczone przez ajax
                          Było sobie sprawić elektryczną temperówkę Ty matko Polko ;-))). Ja ostatnio też sobie w ten sposób czas umilałam… ale naostrzyłam pewnie pół Twojego pudła, bo pęcherzy brak.

                          A powiedz mi Ala i Olaf docenili Twoje poświęcenie?;)

                          Uh, chyba policzę te Alowe kredki. Lolek nie docenia, ale Ala od rana rysuje obrazki specjalnie dla rodziców.

                          • Zamieszczone przez ciapa
                            🙂
                            A u mnie to tylko bambino woskowe

                            U mnie odpadają, bo mały konsumuje namiętnie. Mamy drewniane Bambino i pełno innych niedobitków.

                            • Zamieszczone przez kotagus
                              Chcąc zadowolić smakowo moje dzieci i im dogodzić, w weekend zrobiłam pewien deser z karmelem. Który był uprzejmy mi prysnąć na dłoń, w dwóch miejscach zostawiając dwa piękne bąble. Już przysychają 🙂

                              Ale to było niezaplanowane “poświęcenie” 😉

                              Niezaplanowane, ale się liczy 😉

                              • Zamieszczone przez teodor76
                                a ja wyrodna matka jestem i moje nauczyłam temperowac 😉
                                teraz sam sie meczy hahahaha

                                ja też:D

                                • Zamieszczone przez Cait
                                  U mnie odpadają, bo mały konsumuje namiętnie. Mamy drewniane Bambino i pełno innych niedobitków.

                                  no właśnie u mnie podobny problem, Adaś uwielbia woskowe kredki. Też mam bambino drewniane i akurat tych Gabryśka sama nie zatemperuje, bo nie mamy temperówki z dużym otworem:(
                                  małż męczy się – nożem – na szczęście one się nie łamią tylko co najwyżej ścierają.

                                  • Zamieszczone przez teodor76
                                    a ja wyrodna matka jestem i moje nauczyłam temperowac 😉
                                    teraz sam sie meczy hahahaha

                                    to tak jak ja 😀

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Zdobyłam sprawność matki-masochistki…

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general