Cześć
Dziewczyny, Mateusz (2 latka 4 miesiące) chodzi do żłobka. Ja w tym tygodniu mam na drugą zmianę, więc zaprowadzam go rano ja a odbiera moja ciocia. Przychodzę dziś do domu z pracy a ciocia do mnie “zgadnij gdzie dziś dzieci ze żłobka były?” No gdzie mogli być na huśtawkach, placu zabaw…. nie, byli w ZOO. I niby fajnie wszystko, ale ZOO jest w Krakowie czyli ok 40 km od żłobka Zakopianką.(mieszkamy w Myślenicach). Ja nic nie wiedziałam, żadnej notatki na drzwiach, nikt nie spytał mnie o zgodę, o to czy Mati nie ma np choroby lokomocyjnej, nie wiem czym tam pojechali. Maja co prawda takie busy którymi dowożą dzieci niepełnosprawne do placówki, ale nawet to pasów chyba niema. Pytałam Mateusz czy był przypięty, a on mi na to że trzymał się mocccccno. Co oni tam jedli pili? NIc nie wiem……
Jakieś to dziwne dla mnie, pojechali wrócili nic się nie stało, ale….. Nie wiem może przesadzam, mam zamiar iść w poniedziałek do dyrektorki i wypytać o wszystko, choć nie wiem czy to nie zaszkodzi Mateuszowi w jego dalszym pobycie w żłobku. Ale wolałabym chyba nie mieć już takich niespodzianek. Nie wiem a może wymyślam. CO o tym sądzicie?
Aga i
19 odpowiedzi na pytanie: Żłobek i wyjazdy
Re: Żłobek i wyjazdy
No dla mnie też to jest dziwne że rodzice nic o tym nie wiedzieli, uwazam że powinnas byc poinformowana i zapytana o zgode.
A tak na marginesie to czy takie maluchy nie muszą podróżować w fotelikach?
Re: Żłobek i wyjazdy
szczerze mowiac zrobilabym niezla afere!! Cale szczescie, nie nic sie nie stalo, ale licho nie spi. Kto by odpowiadal, gdyby cos sie stalo??? Paranoja!!! Napewno porozmawialabym z dyrektorka i umowila sie, ze wszelkie zajecia poza osrodkiem MUSZA byc ustalane z rodzicami!!! Nawet, jesli jest to wycieczka do muzeum, czy do kina oddalonego pare kilometrow!! Dziecka nie bedzie tam, gdzie myslisz, ze jest!!Jako rodzic, musisz wiedziec, co sie dzieje z dzieciakiem, jak go zostawiasz pod opieka!!!Jesli sie nie zastosowalaby, zglosilabym to wyzej. Dla mnie jest to niezrozumiale!! POzdrawiamy!
Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))
Re: Żłobek i wyjazdy
No więc właśnie najbardziej przeraziła to droga do żłobka. Busem bez fotelika. Jak o tym pomyślę to mnie aż brzuch z nerwów boli..
Dzięki za odpowiedź i pozdrawiam
Aga i
Re: Żłobek i wyjazdy
Zdecydowanie nie wymyślasz, wyjaśnij sprawę, a pozostali rodzice? Znasz kogoś? Nikt nie miał obiekcji? Najlepiej iść do dyrekcji “kupą”, na wstępie będziecie mieć przewagę w dyskusji, choć sama oczywoście możesz pójść….
Dziwny żłobek, słowo daję…. No chyba, że jakimś cudem w ostatniej chwili załatwiono ten wyjazd, czy ja wiem?
Re: Żłobek i wyjazdy
normalnie mnie zatkało
koniecznie idź(cie) to wyjaśnić
23.05 3 latka
Re: Żłobek i wyjazdy
Ja tez jestem zdziwiona. W przedszkolu rodzice podpisują zgodę na zabranie dzieci poza teren a w żłobku to przeciez jeszczezupełne maluchy….. Troche przegieli z tą wycieczką.
Re: Żłobek i wyjazdy
Poszłabym sama sprawdzić co się stało, zostawiając na ile można emocje za drzwiami -konktretna rozmowa, konktretne dalsze ustalenia.
WiolaZMarysieńką 3l.
Re: Żłobek i wyjazdy
Takie zachowanie dyrekcj jest nie dopuszczalne. Mój syn chodzi do 6 klasy i zawsze odkąd pamiętam każda wycieczka była konsultowana z rodzicami i musiała być zgoda pisemna na wyjazd dziecka. Teraz jadą na 3 dniową wycieczkę i muszą rodzice wyrazić zgodę i wypisać wykaz leków jakie dziecko przyjmuje. Tak było z zieloną szkołą i tak jest zawsze. Nawet jak są dni wolne z racji rekolekcji to rodzice muszą podpisać zgodę,że w tych dniach biorą pełną odpowiedzialnośc za dziecko. Szkoła się musi zabezpieczyć,na ewentualne wypadki. To co przeczytałam było dla mnie co najmniej oburzające. Nie powinnaś tego tak zostawić,to karygodne zaniedbanie ze strony żłobka.
Re: Żłobek i wyjazdy
Zadzwoniłam dziś do mojej szwagierki, jej córka tez chodzi do żłobka, a wczoraj nie mogłam się dodzwonić. I Ona też nic nie wiedziała, a na dodatek dowiedziała się ode mnie i nawet uwierzyć nie chciała, stwierdziła że Mateusz wymyśla. Jaj Ania ma już trzy latka więc bardziej dogadana niż Mati i oczywiście potwierdziła wszystko, że byli, że busem jechali. Grażynka w ciężkim szoku, jesteśmy umówione że razem pójdziemy do dyrektorki w poniedziałek. Tylko, że ja nie chciałabym żeby to wpłynęło na późniejsze “bycie” Mateusz w żłobku, a mamy w Myślenicach tylko jeden. Do przedszkola nie chciałam go jeszcze posyłać. No zobaczymy co będzie, ale tak tego nie zostawimy…. Pozdrawiam
Aga i
Re: Żłobek i wyjazdy
w naszym przedszkolu sa dizieci od 24 miesiaca zycia
busy sa wyposazone w foteliki i nie ma mowy zeby dzieckoj echalo bez
jezdza wszedzie na dlugie czy krotkie odleglosci – ale plan wyjazdow znamy na caly mies do przodu
uwazam ze to nierozsadne ze strony dyrekcji zlobka robic takie wyskoki – przeciez to male dzieci
poszlabym na rozmowe do dyrekcji
Re: Żłobek i wyjazdy
Straszna nieodpowiedzialność.
Jeżeli zauważysz przesłanki zapowiadające mozliwość zmiany w traktowaniu Twojego synka, to uswiadom dyrekcję, ze popełnila wykroczenie (przestepstwo drogowe- chociaż moim zdaniem nie tylko drogowe) przewożąc dzieci bez fotelików. Swoją drogą ciekawe ile osób doroslych- opiekunów było na tej wycieczce, bo chyba nie tylko 2 panie opiekujace się dziećmi na codzień, na miejscu.
Re: Żłobek i wyjazdy
i jak poszla rozmowa?
Ania i Oliwka
Re: Żłobek i wyjazdy
ja tez jestem ciekawa jak poszla rozmowa i bede sledzic watek.
Adi od wrzesnia bedzie przedszkolakiem i az mnei ciarki przechodza jak sobie pomysle, ze ja sobie w pracy, a on 40 km ode mnie sie szlaja !
maja i
Adaś
oraz grudniaczek 2007
Re: Żłobek i wyjazdy
Jak dla mnie to nie do pomyślenia i napewno porozmawiałabym o tymz dyrektorką..
U nas w żłobku nigdy nic takiego się nie wydarzyło, pierwsze wyjścia poza teren placówki moja Olka zaliczyła w przedszkolu dopiero, po uzyskaniu mojej zgody na wyjazd do jakiejś podstawówki i występ.
Asia i Ola (5.02.2003) + grudniowe maleństwo
Re: Żłobek i wyjazdy
W autobusach podmiejskich w takim razie wszystkie matki popełniają wykroczenia. Jeszcze nie widziałam dziecka w foteliku w autobusie, z reszta po co? skoro pasów nie ma….
Re: Żłobek i wyjazdy
Dla mnie to w ogóle nie do przyjęcia.
U Ulki w przedszkolu są karty wycieczki, które rodzice musza wypełnić i podpisać. Rodzicom znany jest z wyprzedzeniem nie tylko termin wyjazdu, ale takze cały plan wycieczki.
Czy w ogóle zgadzają się, żeby dziecko jechało (może zostać w przedszkolu), czy jeżeli się zgadzaja to rodzice mają jakies uwagi itp.
Re: Żłobek i wyjazdy
W przewodnim poscie napisane jest, iz złobek dysponuje busem- dla mnie rzeczą naturalnie logiczną jest, że skoro chca nim przewozić dzieci za które odpowiadaja takze podczas podrózy to powinni zapewnić foteliki. W przeciwnym wypadku pozostaje im właśnie komunikacja miejska, bo ta tak jak napisałaś nie jest wyposażona w pasy, więc fotelik nie ma racji bytu i ten środek lokomocji zwolniony jest z takiego obowiązku. Bus “na usługach” żłobka “raczej” nie…, bo “raczej” pasy posiada…
Re: Żłobek i wyjazdy
Re: Żłobek i wyjazdy
“chyba”…
Znasz odpowiedź na pytanie: Żłobek i wyjazdy