W związku z tym, że powoli wysiadam ze zmywaniem, a wkrótce będzie jeszcze mniej czasu, pomyślałam o kupieniu zmywarki.
Powiedzcie mi, czy to tylko widzimisię, czy rzeczywiście jest to bomba rzecz? Czy zużywa to strasznie dużo wody? Pamiętam, jak zmywarki się pojawiły, to było głośno o tym, że żrą wody co niemiara… Czy jest to sprzęt wadliwy?
Pytam, bo zamierzam kupić używaną i boję się, żeby mnie potem naprawy nie zjadły, bo lepiej dopłacić te 500 zł i kupić nówkę, niż pójść z torbami za naprawy.
A może znacie jakiś serwis, oprócz Allegro, na którym można kupić taniej?
Daga, Zuza 17m i łon 26tc
52 odpowiedzi na pytanie: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
sprzęt pierwszej potrzeby 🙂
nie znoszę zmywania, więc dla mnie zmywarka jest sprzętem pierwszej potrzeby 🙂 Ja nie słyszałam opinii o nadmiernym spijaniu wosy 😉 natomiast widziałam wyliczenia na podstawie których z całą pewnoścą można stwierdzić, że zmywarka jest oszczędna 🙂 Moją zmyarkę użytkuję już 5 lat i nie było ani razu awarii (odpukać).
Co do kupowania sprzętu z drugiej ręki…. a nie lepiej znaleźć coś tańszego na jakiejś promocji np. w media markcie? Na allegro nie kupowałabym takiego sprzętu…
Kaśka z Natusią
Re: sprzęt pierwszej potrzeby 🙂
Na razie szybko przeleciałam ceny ze sklepów internetowych i niżej, niż 1250 zł. nie było :((
POatrzyłam też w Makro – niestety ceny też niezłe. Zobaczę jeszcze, jak polecasz, w Media.
A na Allegro miałam nadzieję znaleźć taką, co “spadła z tira” hmm hmm Niestety…
A jakiej masz firmy swoją zmywarkę? Rzuć trochę reklamą 😉
Daga, Zuza 17m i łon 26tc
Re: sprzęt pierwszej potrzeby 🙂
ja mam zanussi. Niedawno w media widziałam zmywarkę (nie pamiętam firmy, ale na pewno znana) poniżej 1000 zł (60 cm 🙂
Kaśka z Natusią
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
ja nie mam zmywarki ale marzy mi sie strasznie….w maju bedziemy miec swoje mieszkanko i napewno taki sprzet tam stanie….kupowalabym jednak nowa na gwarancji.
Re: sprzęt pierwszej potrzeby 🙂
Ja mam wysłużoną już ( chyba z 8 lat ma!!) zmywarę INDESIT- w pewnym sensie z odzysku- mama kupiła sobie nową ja przejęłam starą:-)Dla mnie rewelacja- oszczędność czasu, wody, i gazu- na prawde zauważalna. Jednak co do zakupu- radziłabym rozejrzeć się dobrze w pobliskich sklepach. Katarzynka zasugerowała Ci Media- sprawdzić nie zaszkodzi, ale…bądź ostrożna bo ceny mają takie sobie wbrew reklamom!!! Jestem na kupnie monitora LCD- i jeden z modeli który jest aktualnie w PROMOCJI (!!!) u nich, znalazłam w pobliskim sklepie 220 zł taniej!!!! Może masz pod ręką AVANS np- tam mnie udało sie kiedyś otrzymać rabat na kuchenkę- ponad 100zł:-)Porównaj różne oferty zanim się zdecydujesz… A zdecyduj sie koniecznie- bo warto. Acha..i odradzam zmywarę ARISTON :-((
Basia, Jurek,Julia,Barti
Wielka pomoc 🙂
Jak dla mnie zmywarka to doskonały wynalazek i wielka pomoc.
Wcześniej tak o niej nie myślałam, ale zmieniłam szybko zdanie. Miałam uczulenie na środki do zmywania itp. często pękała mi skóra na dłoniach – teraz tego nie ma i nie muszę po całym dniu wieczorem zmywać sterty naczyń.
Zmywarkę nastawiam raz na dzień, albo raz na dwa dni – zależy co i ile jemy 🙂
Ja mam nową Whirpool czy jak się to pisze klasy A i wiem, że na największym praniu zużywa 15 l wody.
Polecam – wygoda i oszczędność czasu (i chyba pieniędzy – nie wiem, bo nigdy nie przeliczaliśmy).
Pzdr
Jeszcze kilka głupich pytanek…
Przekopuję właśnie internet (na real muszę poczekać na męża i przypływ gotówki ;)) i jak czytam opisy różnych modeli, to mnie wygina.
Chciałam was pomęczyć o jeszcze kilka rzeczy:
– temperatura mycia – korzystacie z kilku, czy 1 wystarczy
– programy mycia – 4 są ok, czy to znaczy, że jest prehistoryczna 😉
– wielki plus – 12 kompletów naczyń :))
Znalazłam takie cudo Mastercooka za 1027 zł i proszę was o poradę. Dzięki. Kochane jesteście :))
Daga, Zuza 17m i łon 26tc
Re: Jeszcze kilka głupich pytanek…
Zmywarka obok pralki to najcudowniejszy wynalazek.
Suuuuper sprawa, mam takową dopiero od 1,5 roku, więc jeszcze ciągle nie mogę się nacieszyć.
Moja ma 4 programy, ale tak naprawdę używam tylko dwóch: normalne zmywanie i płukanie (czasami jak mi się nie zbierze cała, to wolę przepłukać).
Używam również tylko jednej temperatury zmywania – 55 stopni (chociaż mam jeszcze dwie inne)
Nie wyobrażam sobie już życia bez zmywarki
Tylko trochę drogi jest proszek, bo boję się kupować niefirmowy i stosuję calgonit. Ale mam nadzieję, że się przynajmniej szybko nie zepsuje.
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
Wiesz co Daga nie wyobrazam sobie zycia bez zmywarki. Co prawda ze wzgledu na gabaryty kuchni mam te najmniejsza (40), ale i tak nie oddalabym jej za zadne pieniadze.
A co do zakupu, to poszukaj moze czegos w supermarketach, ostatnio caly czas jest cos w promocjach. Bedziesz miala gwarancje gdyby cos sie zepsulo.
A i najlepiej jesli bedzie miala programy z rozna temperatura, nie kazde szklanki, albo kieliszki lubia 65 stopni.
Pzdr
Moniś z Aniołkami i Wielką Nadzieją……..
Re: Jeszcze kilka głupich pytanek…
Ja mam 5 programow, ale tak naprawde to korzystam moze z 3, tzn wstepne plukanie i dwa programy z rozna temperatura. Uwazam, ze to mi w zupelnosci wystarcza.
A i wlasnie sobie przypomnialam, ze wazne jest aby pod gorna szuflada bylo tez to “smigielko” podajace wode. Czasami zdarza mi sie wlaczyc tzn “polzmywanie” – mniejsza ilosc zuzytej wody i krotszy czas zmywania.
Co do firmy, to ja mam Bosch’a, ale slyszalam od znajomych, ze Mastercook robi niezly sprzet.
Pzdr
Moniś z Aniołkami i Wielką Nadzieją……..
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
polecam
czy kiedy ktoś wymyśli prasowalkę???:(
Bruni i Filipek- 16 m+starania
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
Jest. Na razie tylko do koszul, bluzek itd……. ale jest
Pzdr
Moniś z Aniołkami i Wielką Nadzieją……..
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
Jak to jest? Urzadzenie do prasowania? Nie wierze! Gdzie? Prosze o jakies szczegoly! Codziennie morduje sie z koszulami!!!
Re: Jeszcze kilka głupich pytanek…
Ja mam również 4 programy mycia. Zmywarkę mam na 12 kompletó- nie martw sie na pewno się zapełni 😉 Kiedy mam mało naczyn do mycia po prostu przed włożeniem do zmywarki dosłownie zanużam je w wodzie (leję odrobię do miski) w ten sposób nie nastawiam prania mycia przedwstępnego, które jest zalecany, gdy np. na drugi dzień chce się dołożyc naczynia i razem wymyć.
Co do temperatury to ja mam obr4azki, które sugerują jaką włączyć – do garów idzie największa. I tak z tego co pamiętam najczęściej na 50 czy 60 stopniach zmywam.
Pzdr
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
niezbedna konieczność. no i to bzdura ze żre wode. duzo wiecej sie zużywa jak sie myje gary pod bierzącoą wodą. ja polecam zakup nowej, oszczedzającej wode. ja mam teraz boscha i super pierze. wszystko pachnące i czysciutkie. u mnie w domu zmywarka jest od 15 lat i to jest sprzet absolutnie knieczny. i tak jest mnóstwo roboty to dlaczego sobie tak nie pomóc
Re: Jeszcze kilka głupich pytanek…
ja w swojej uzywam jednego programu na 50 stopni. i nawet jak tydzien stoi i osycha zarcie to sie świetnie wymywa. nigdy nie piore na 65 bo po co. brakuje mi szybkiego programu. ja mam płukanie ale to nie myje tylko moczy. u moich rodziców jest podłoączona do gorącej wody wiec nie podgrzewa tylko wszystko myje i płucze w ciepłej. i tak jest duzo szybciej. u mnie tez tak miało byc ale sie okazało ze rury były na odwrót oznakowane. przez to pranie trwa 2 godz.
ja polecam zmywarke wiekszą (bo są tansze niz 45 cm), z małą iloscią programów ale z jednym szybkim (ale niech to bedzie pranie a nie tylko płukanie). fajna jest tez opcja mycia tylko górnej półki.
mi programy wystarczają max 2
Ania, Grześ i Bartuś 13.12.2003
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
to taki stojak z nadmuchaną koszulą. na to mozna cos nałozyc, to sie dopasowuje rozmiare, i wydmuchują powietrze prasuje i suszy. ale to kosztuje jakies 5 tys i jest wielgachne jak szafa :). widziałąm w gazecie beesnesmen… taki gadżet.
Ania, Grześ i Bartuś 13.12.2003
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
zdecydowanie WIELKA POMOC.
Ani ja, ani mąż nie należymy do tych co myją po sobie od razu, więc wiadomo-3 gary w zlewie i już syf w kuchni, a tak to wkładasz do zmywareczki i szafa gra.
Moje lenistwo co do zmywania sięga zenitu – wkładam tam nawet gary, dzieki czemu ręcznie myję tylko butelki Baśki i ukochane noże mojego męża, których nie wolno skalać zmywarką z przyczyn mi nieznanych
co do wymiarów- są i 40-cm i 60 ; mam 40-tkę i spokojnie wystarcza nawet na wspomniane gary. Aha, firma to ariston.
Co do samego kupowania to rady mam takie; czasem można znaleźć ludzi, którzy przywożą sprzęt z zagranicy; u nas jest facet, który przywozi nowy sprzęt z Holandii, nie są to rzeczy kradzione, tylko mające wady typu rysa na obudowie czy lekko wgniecione drzwi, co w przypadku sprzętu do zabudowy jest bez znaczenia przecież. A sprzęt u tego faceta kosztuje połowę ceny; tak kupiliśmy lodówkę i zmywarę własnie. Możesz jeszcze popytać wlaśnie w sklepach z agd, oni też sprzedają w ten sposob uszkodzone rzeczy taniej, no ale pewnie tu przydałyby się jakieś znajomości.
W razie czego zapraszam do Wrocka po zmywarkę
Monika i Basia (22.09)
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
Polecam sprzęt nowy na gwarancji – nawet taki może się zepsuc a wtedy nie ma kłopotu z wydawaniem kasy.
Polecam zmywarkę z więcej, niż jednym programem – za niska temperatura nie domyje zaschniętego tłuszczu czy garów, za wysoka-może zniszczyć rysunki na kubkach czy kieliszki…
Nie polecam dużej zmywarki (czyli 60 cm), ja mam 45 i zmywam raz na 2 dni i naczynia zaczynają śmierdzieć po takim czasie, jakbym miała większą zmywałabym jeszcze rzadziej, nie wyobrażam sobie co by się tam w środku działo, smród nie do opisania…
Lepiej zainwestować i wziąć nawet na raty droższy sprzęt – im droższy tym bardziej oszczędnie dozuje wodę i energię…
Ja mam Boscha, klasa energetyczna A czyli najlepsza, kosztowała 2500 zł, właśnie po roku skończyłam ją spłacać;) pozdr!
Ada 16m.
Re: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?
Wlasnie wprowadzil to do sprzedazy Siemens, ale pewnie niedlugo beda tez inne. Na razie jest to dosc drogie (ok.3500 PLN).
[Zobacz stronę]
Podobno jest super!!!!!! Tyle, ze ja nie mam meijsca w domu na takie wynalazki.
Pzdr
Moniś z Aniołkami i Wielką Nadzieją……..
Znasz odpowiedź na pytanie: Zmywarka – luksusowy eksponat czy wielka pomoc?