znalazlam artykul przedstawiajacy ciekawa teorie dotyczaca Zespolu Naglej Smierci Lozeczkowej – ciekawe co o tym sadzicie? :
” Zespół nagłej śmierci łóżeczkowej, odpowiedzialny w samych USA za ponad dwa i pół tysiąca zgonów niemowląt rocznie, pojawia się podczas snu. Dzieci nagle przestają oddychać. – Dzieje się tak dlatego, że niemowlęta śnią, że znajdują się z powrotem w macicy, gdzie tlen dostarczany był im bez udziału płuc, przez pępowinę – taką zdumiewającą hipotezę wysunął George Christos, uczony z Curtin University of Technology w Australii. Śmierć łóżeczkowa najczęściej dotyka dzieci w wieku dwóch-czterech miesięcy. Dlaczego nie wcześniej? Zdaniem Christosa przed ukończeniem drugiego miesiąca życia mózg dziecka jest jeszcze zbyt prosty, by śnić. – Dorośli ludzie, którzy śnią, że pływają pod wodą, w rzeczywistości również wstrzymują oddech. Z niemowlętami może być podobnie – argumentuje Christos. Jego hipoteza zdaniem ekspertów wyjaśnia wiele, jednak jest nie do końca weryfikowalna. Jak sprawdzić, że dwumiesięczne dziecko śni o życiu płodowym? Co prawda nawet małpie niemowlęta wstrzymują podczas snu oddech, jeśli położy im się wilgotną tkaninę na twarz, ale czy jest to dowód prawdziwości hipotezy Christosa? ”
a tak an marginesie – kupujecie monitor oddechu ? ja go nie mam i zastanawiam sie nad zakupem…
;18.08.
11 odpowiedzi na pytanie: znalezione…
Re: znalezione…
Ciekawe…
A z monitorem to juz sama nie wiem…Jakbym go miała umiescić, skoro planujemy, aby dziecko w nocy spało w naszym łóżku? Nasz materac ma ponad 20cm grubości więc czujniki chyba nic nie wyłapią?
Izka i Iga 23.08
Re: znalezione…
To ciekaw bo ja czytala, ze maluch snia jeszcze w macicy,pod koniec ciazy.A monitor oddechu to sobie kupie,albo przynajniej te glosniczki ( nawet nie wiem czy to to samo),mieszkam w domu i nie slyszalabym jak sie maly wierci
Monia i chlopaczek (30.08.03)
Re: znalezione…
chodzi Ci o tzw. ” elektryczna nianie ” ( Baby Phone)? to mi sie rowniez wydaje b. przydatne, szczegolnie w mieszkaniach / domach pietrowych.
;18.08.
Re: znalezione…
nie mam pojecia czy w tym wypadku to tez by sie sprawdzilo…w necie jest pewnie sporo info na tan tamat, pozniej troche pogrzebie – interesuje mnie to rowniez.
na razie spadam na wizyte, zobaczymy jak stoi sprawa ze skorczami 🙂
;18.08.
Re: znalezione…
na monitor ruchu to mnie raczej nie stać, kosztuje w granicach 500 zł a z używanym sie jeszcze nie spotkałam. Staram sie nie czytać takich artykułów bo mnie przerażają. Natomiast zakup niani rozważam bardzo poważnie. Zwłaszcza na allegro opłaca sie kupować
Kaska i Mikołaj (11.09)
Re: znalezione…
Bardzo chętnie kupiłabym taki monitor oddechu ale jest on strasznie drogi i niestety nie stac mnie na jego zakup. Pozostaje tylko mieć nadzieję,że wszystko będzie w jak najlepszym porządku.
Sylwia + Dominika
Re: znalezione…
Były do sprzedaży używane nawet na tym forum.
Re: znalezione…
nawet się nad tym kupnem nie zastanawiałam… nie przyszło mi do głowy po prostu.. może dlatego, że moje pierwsze dzieciątko spało koło nas(w łóżeczku) przed ponad rok… wiem, że to może być za mało…. ale dałaś mi do myślenia:)
a artykuł? hmmm może coś w tym jest:)
pozdrawiam
Justyna i Maleństwo 11.09
Re: znalezione…
przez chwile myślałam o tym ale stwierdziłam że dwoje dzieci wychowałam bez takich wynalazków to sądze że to trzecie też mi sie uda.
LESZCZYNKA I FASOLKA 8.10
Re: znalezione…
kupuje monitor oddechu. Zwlaszcza ze u mnie w rodzinie byl taki przypadek ze moj kuzyn przestal oddychac. Cale szczescie ze opiekowala sie nim pielegniarka. Jego rodzice wyszli na spacer (a bylo to na wakacjach) i w hotelu byla pielegniarka ktora zostala z dzieckiem. Wiedziala co ma robic. Maly wyladowal i tak w szpiatalu na obserwacji. Wszystko dobrze sie skonczylo.
laura (26.10.03)
Re: znalezione…
ja nie kupilam choc wiedzialam o smierci lozeczkowej, Agniesi nic sie nie stalo, ale ja spalam obok lozeczka, teraz tez tak bedzie
Aneta (17.01.04)+Agniesia (ur 7.07.02)
Znasz odpowiedź na pytanie: znalezione…