Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

Jestem całkowicie za znieczulaniem przy porodzie. Moja mama nie miala takiej możliwości, tak bardzo cierpiała rodzac mnie, że nigdy nie zdecydowała się na drugie dziecko. W ten sposób zostałam jedynaczką. Mama zawsze twierdziła, że gdyby jej przezycia były złagodzone znieczuleniem to wtedy z pewnością zdecydowałaby się jeszcze raz urodzić. Jeśli chodzi o mnie, to taka decyzja jeszcze przede mną.

23 odpowiedzi na pytanie: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

  1. Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

    Mimo wszystko kolejne dziecko chciałabym rodzić w znieczuleniu. Szkoda, że jest ono płatne

    • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

      chcialam sie upewnic-czy znieczulenie w Polsce jest platne? Przeciez to jest juz szczyt wszystkiego, nie sadzicie????

      Anetka

      • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

        hmmmm nigdy nie myslalm, ze za cos takiego w Polsce trzeba placic

        • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

          Wlasnie rozmawialam z mama i ona upewnila mnie jeszcze w tym temacie. Jestem po prostu zaszokowana!! Czlowiek za wszystko musi placic, jak nie da w “lape” nie zaplaci to cierpi lub nic nie zalatwi. Szok!!Tutaj gdzie ja mieszkam, nie musze za nic placic, malo tego, za 6tyg. rodze i nic mnie nie interesuje, zadne oplaty, zadne zalatwiania,wszystko ustalam ze swoja pielegniarka do ktorej chodze na wizyty, juz duzo wczesniej. Tak wiec w szpitalu wszystko beda mieli napisane w papierach,ktore musze zabrac ze soba.Wszelki wybor nalezy tylko i wylacznie do mnie.Ale zeby placic chociaz za szpital? Za znieczulenie? Nigdy.Dlatego jest to dla mnie szokujace i niezrozumiale.Ulga w bolu kobiety kosztuje,nie wytrzymam!!!

          Anetka

          • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

            ja tez bylam w szoku jak o tych wszystkich oplatach zwiazanych z porodem tu wyczytalam. Moja przyrodnia siostra niedawno urodzila dziecko i wyobraz sobie ze ojciec nie mogl byc przy porodzie, bo bylo za drogo i do tego pierwszy kontakt z dzieckiem mial przy wyjsciu do domu, a tak to mu tylko raz przez szybe pokazali! !!!!!!!!!!!!
            To jest dla mnie naprawde ciezkie do pojecia 🙁 Moj maz byl przy obu porodach, za kazdym razem obciol pepowine, pomagal przy badaniach i odrazu mogl wziasc dziewczynki na rece. Jak sie nasza pierwsza corka urodzila to codziennie po pracy przychodzil do szpitala, przewijal, myl itd Tak jak i inni tatusiowie, do22 mogli siedziec w szpitalu. Przy drugiej sie nie liczy bo chcialam urodzic ambulatoryjnie, a ze mala przyszla na swiat wieczorem to zostalam do rana. A TU CO??? DZIECKO MU PRZEZ SZYBE POKAZALI!!!

            • Do Anety: płatne znieczul. – głos anestezjologa

              Czy znieczulenie powinno być płatne – można by długo dyskutowac na ten temat…

              Wszystko co jest darmowe jest z reguły niskiej jakości i nigdy się tego nie ceni.

              Więcej o opłacie za znieczulenie porodu w moim serwisie o znieczuleniach:: znajdziesz tam szczególowo wyjaśnione, dlaczego w tym kraju pobiera sie opłatę za zo do porodu!
              Tomek – anestezjolog

              P. S. Tak swoją drogą, czy ginekolog napomknął Ci, że poród może być w całkowicie bezpieczny sposób znieczulony i prowadzony bezbólowo? A może nie miał w tym interesu?!

              • Re: Do Anety: płatne znieczul. – głos anestezjologa

                Drogi Panie Tomku! Ja rozuzmiem juz wszystko co sie dzieje w Polsce, ale na Panskiej stronie nie dowiedzialam sie niczego o czym bym juz nie wiedziala. Co do mojego ginekologo, to tutaj gdzie ja mieszkam, nie kozysta sie z jego uslug jesli wszystko jest OK. Zajmuja sie tym wyspecjalizowane w tym kierunku pielegniarki. W szwecji jest najmniejsza smiertelnosc noworodkow, o czyms to swiadczy:) Nikt nie popelnia bledow typu, odmowa badan, bez wzgledu na to, czy chodzi sie do lekarza prywatnie czy tez panstwowo.Ja kozystalam z panstwowej pomocy, bo na to samo tutaj wychodzi. Nie mieszkam w Polsce, tak na tabene, wiec opieka u mnie wyglada zupelnie inaczej. A co do kas chorych, to powinni je zlikwidowac, skoro nikt nie daje sobie z tym rady i caly czas jest taki balagan. Malo tego, ludzie umieraja, bo sa w tej kasie a nie w innej!! Zreszta ten temat byl poruszany w tv juz nieraz. Poza tym w moim bylym miejscu zamieszkania nie zalatwai sie takich spraw jak odpatnosc za ZO z anastezjologiem, tylko z lekarzem. Moja mama rodzila 3 razy, znajome rowniez i wiem jak to wyglada. Tutaj gdzie ja mieszkam, nie jest on sciagany z domu, tylko zawsze jakis jest na oddziale. Zgadzam sie z Panem, iz Polska jest biednym krajem, dziecko rodzi sie raz w roku, ale ile ubogich mam rodzi kazdego dnia?? Czy 400-500 zl to malo dla nich? Dla niektorych to prawie cala wyplata!! Rozumiem, ze jest to rowniez zwiazane z ryzykiem, ale kazdy jeden zabieg, kazda operacja jest z tym zwiazana, a nie trzeba placic za to przez kasy chorych-chodzi mi dodatkowe oplaty-, a i nie musi bolec. Czy kobieta musi cierpiec- gdzie to jest napisane??, czy jakis inny typ znieczulenia musi byc szkodliwy dla dziecka? Nie! Dlatego wlasnie nigdy tego nie zrozumiem, zreszta nie ja jedyna.
                Cytuje:”Ponieważ Kasy Chorych nie refundują, czyli nie płacą szpitalowi za znieczulenie porodu, a większość obecnych Dyrektorów szpitali uważa, że anestezjolog winien wykonać znieczulenie (czytaj: być przy rodzącej) za darmo, w ramach otrzymywanego wynagrodzenia – więc jest, jak jest: zewnątrzoponówki do porodów nie są wykonywane, jeżeli zespół anestezjologów ma robić to za darmo… Przyszła matka nie ma na to wpływu, najwięcej do powiedzenia ma dyrektor danej placówki. Dodatkowa praca winna być wynagradzana dodatkowo, proste… ” Jaka dodatkowa praca? Czy znieczulenie podczas zwyklej operacji rowniez jest dodatkowa praca? Skoro lekarze maja takie zdanie na ten temat, nie dziwi mnie rozdmuchany na caly swiat fakt kontaktow lekarz- zaklad pogrzebowy! Skoro wiecznie im malo pieniedzy i wine zwalaja na kase chorych i na ubogosc kraju. Bez obrazy. Ale to juz przekracza cierpliwosc ludzka! Moglabym uzyc bardzo duzo cytatow z Panskiej strony, ale to bez sensu. Kazdy niech sobie na nia wejdzie i sam poczyta, wyciagnie wnioski jak to jest w tej naszej biednej Polsce, jakie zdanie maja lekarze.KOSZMAR!!!!!! Zreszta mozna poczytac sobie ankiete, ktora Pan przeprowadzil na swojej stronie, jesli chodzi co kobiety sadza o bolu porodowym – i jak to wyglada z ich opisow. Smiechu warte co sie dzieje w Polsce!!!!!!! Tacy dobrzy lekarze, tylko ta kasa chorych…..bez komentarza.
                Pozdrawiam!!
                PS. Tematu placenia lekarzowi i jesgo miesiecznego wynagrodzenia nie chce poruszac. Kazdy wie jak jest.Jeden taki drugi inny.

                Anetka

                • Re: Do Anety: płatne znieczul. – głos anestezjologa

                  “P. S. Tak swoją drogą, czy ginekolog napomknął Ci, że poród może być w całkowicie bezpieczny sposób znieczulony i prowadzony bezbólowo? A może nie miał w tym interesu?!”
                  Panie Tomku, ja za nic nie musze placic, cokolwiek to by nie bylo!!!!!!! Jakiekolwiek znieczulenie, malo tego, moj maz bedzie ze mna caly czas, bedzie mieszkal ze mna i z dzidzia caly czas, tyle ile trzeba bedzie.Rowniez nie musze placic za to, Tak wiec ginekolog nie zapomnial o niczym, a w jego interesie jest to, by wszystko bylo jak najlepiej, by on sam przez jakas pomylke nie stracil pracy. Nie oplaca sie mu to:) Nie tutaj!

                  Anetka

                  • Re: Do Anety: płatne znieczul. – głos anestezjologa

                    Szanowna Pani Aneto!

                    1. Naważniejszym elementem znieczulenia jest jego bezpieczeństwo. Przepisy (polskie) zabraniają anestezjologowi odejść / opuścić znieczulanego pacjenta – nawet w celu porwadzenia reanimacji pacjenta, który jest w stanie krytycznym.

                    2. W szpitalu, w którym pracuję jest na popołudniowym dyżurze jeden lekarz-anestezjolog. Na więcej szpitala nie stać – nie ma pieniędzy z Kasy Chorych…
                    Sorry, ale nie nie mogę opuścić Oddz. Intensywnej Terapii lub znieczulanego pacjenta na Bloku Operacyjnym po to, aby prowadzić znieczulenie porodu.

                    3. Rozwiązaniem mogłoby sie okazać ściągnięcie do znieczulenia porodu dodatkowego anestezjologa z domu. Jest tylko jedno małe ale. Dyrekcja szpitala uważa, że winno to sie odbyć w ramach otrzymywanego wynagrodzenia zasadniczego – etatowego.

                    3. Na rękę, po opłaceniu wszystkich podatków dostaję 1200 PLN. Jest to mój cały zarobek za pracę przez cały miesiąc od 7:00 do 15:00. Dyrekcja uważa, że w ramach tych 1200 PLN powinienem na każde zawołanie przyjechać do szpitala i znieczulić poród – świątek, piątek i niedziela. Czyli: przyjeżdzam z domu wykonuję znieczulenie zo porodu, spędzam z pacjentka ładnych kilka godzin i dostaje za to po d koniec mięsiąca 1200 PLN, niezaleznie od tego, czy znieczuliłem 1 poród 10 poródów, czy ani jedego…
                    Pani Aneto – Pani wybaczy, ale czy Pani przyjechałby za darmo do szpitala o 2:00 nad ranem, aby wykonywać znieczulenia porodu?

                    Proszę sie zapytać lekarzy w Szwecji, ile zarabiają na ręke – po opłaceniu wszelkich podatków. Jeżeli dojdziemy do takich samych zarobków w Polsce, wtedy możemy podyskutować o bezpłatnym znieczuleniu porodu. Wydaje mi sie, że ełatwo jest mówić o dobrodziejstwach, krtóe zapewnia tak opiekuńcze Państwo, jak Szwecja, ale znakomita większość polskich lekarzy, którzy chca być uczciwi wobec pacjentów musi walczyć o przeżycie. Proszę się zapytać któegokolwiek lekarza w Szwecji, czy jego stać na zakup książek fachowych. Otóż w Polsce takie pytanie nikogo nie dziwi…
                    I Pani chce, abym za darmo przyjechał do znieczulenia porodu… Pozdrawiam!

                    Tomasz – anestezjolog.

                    • Re: Do Anety: płatne znieczul. – głos anestezjologa

                      Drogi Panie Tomaszu:)
                      Ja doskonale rozumiem sytuacje zarobkowa lekarzy w Polsce. Teraz Pan rozumie, dlaczego nie chcialam poruszac tego tematu. Jest wiele za i przeciw. Ale pomine to:) Rozumiem ciezkie czasy, ale znam lekarzy w Polsce, ktorzy nie patrza na niskie zarobki, ale twierdza, iz sa lekarzami z powolania i tacy lekarze pojada do szpitala nawet 100 razy, by pomoc. Zarobki zarobkami, a Przysiega, ktora sklada przyszly lekarz rowniez o czyms mowi, prawda? No z jednym sie z Panem zgadzam, jesli chodzi o te zarobki i kasy chorych. Same sa chore moim zdaniem. Ale…. Czy 500zl to nie za duzo jak za znieczulenie?- przez lekarza, ktory od tego jest? Niech szpitale zaoszczedza na czyms innym, a nie na zdrowiu pacjentow i bolu rodzacych. Nie maja pieniedzy, funduszy, ale nikt nie wspomina o tym, iz pielegniarki wynosza z oddzialow przrozne rzeczy.Dlaczego nikt z tym nic nie zrobi? Mam znajoma pielegniarke, wiec wiem co mowie, jak to wyglada na oddzialach. To przeciez kosztuje! Ale kobieta, ktora rodzi musi placic za ZO, bo to jest niewiadomo co, cos extra nie wiadomo jak bardzo! Takie jest moje zdanie i tego nie zmienie i nie zrozumie nigdy. niech ktos pomysli o tych chorych ludziach, a nie caly czas pieniadze,pieniadze!! Ale skoro mamy taki rzad… czego sie tu spodziewac. W szwecji place wysokie podatki, nawet nie pracujac- obejmuje mnie wszystko darmowo- i dzieki temu moge sobie pozwolic na wspaniala opieke panstwowa. A podatek wynosi 28-30%. Nie bede dyskutowala z Panem o zarobkach itp, poniewaz uwazam, iz nie mam na to wplywu, byc moze Pan rowniez. Poza tym nie jest to temat na obecnym forum. Ale dodam, iz moja mama lezala niestety dziesiatki razy w szpitalach i to roznych, poczynajac od klinik do zwyklych, wiec wiem jak to wyglada opieka,platnosc za pobyt,placenie lekarzom, pielegniarce, bo np nie przyniesie glupiego basenu niemogacej chodzic po operacji, bo twierdzi, ze jest pani za mloda a sa starsze, ktore potrzebuja.itd…..Jest multum rzeczy, ktore mozna by poruszyc, ale to nie ma sensu, bo i tak nie ma sie na to wplywu. Chociaz…. pieniazki, za ktore mozna kupic duzo rzeczy, niestety. Powolania sie jednak nie kupi:) Tak wiec koncze dyskusje z Panem jako z lekarzem. Zycze powodzenia w praktyce i w zyciu. Pozdrawiam, Anetka

                      Anetka

                      • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

                        do anetki25!
                        Polskie realia sa polskimi realiami i nikomu sie to nie podoba. To okropne ze lekarze biora, za to co jest ich praca sa na oddziale np na dyzurze za to ze maja przeprowadzic porod.
                        Z drugiej strony nie dziwie sie tomkowi ze chcialby za swoja prace wynagradzany, kiedy przyjezdza w noc do porodu.
                        To wina polskije sluzby zdrowie a nie pana tomka.
                        wszystkich to wkurza – tomka, rodzaca kobiete, jej meza, ale z drugiej strony czy te pretensje powinnas kierowac do tomka. Ty siedzisz sobie wygodnie w szwecji, masz pelen komfort, najlatwiej jest wyjechac a potem wszytko krytykowac.
                        azda by tak chciala ale.. u nas w polsce wazniejsze sa blokady drog, i polityczne przepychanki niz ochrona obywateli.
                        To wszystko nie jest takie proste jak ci sie wydaje.
                        pozdr

                        kasia oczekujaca na Kropeczke

                        • Re: Do Anety: płatne znieczul. – głos anestezjologa

                          Misiaczku ja pracuje w prywatnej firmie – biuro porozy i zarabiam po pdliczeniu podatkow 750 zl 😉 I jestem na zawolanie klientow przez 24 godz na dobe w sezonie- co dwa tygodnie dyzur komorkowy przez tydzien. Juz mi sie zdarzylo nie raz jechac wieczorem lub w weekend do biura, bo w hotelu pomieszali rezerwacje. Wstawac o 3 nad ranem, bo klient wlasnie przyjechal i nie podobal mi sie pokoj, ktory mu przydzielono.
                          i co i pstro. moge powiedziec pocalujcie mnie w d… klientom i szefowi (ktory w tym czasie spi spokojnie). Ale tez pewnie moglabym sobie siasc na zielonej trawce, bo na moje miejsce jest co najmniej 10 os, ktore beda pracowac na 500 zl…
                          Wiec panie doktorze, panu placa bo chodzi o ich zycie…

                          Ale moze jak panu sie nie podoba to zmieni pan prace, teraz tak z tym latwo……………

                          • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

                            Nawet jesli lekarz chce być odpowiednio wynagradzany, zwracanie sie po ten zarobek do chorej rodzącej w nieludzkich warunkach (np, odmowa zrobienia cesarki, choć dzieko jest źle ułozone) jest ch….
                            To nie ja mam płacić lekarzowi państwoewmu, tak niestety wygląda nasz ustrój i prawo. Sama zarabiam też 800 zł i wcale nie uwazam, ze to odzwierciedla mój wkład pracy i moje studia itd.
                            Lekarz dobry i obrotny moze zarobic inaczej i legalnie, a nie odmawiając informacji chorej kobiecie albo traktując ją per noga… Lekarz ma pewną etykę i przede wszystkim primo – non nocere… (o i le dobrze pamiętam) a dopiero potem co innego.

                            Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)

                            • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

                              Najsmutniejsze jest to, że my płacimy za to… co miesiąc. Popatrzcie moje kochane na swój “pasek” ile co miesiąc zabierają nam pieniążków po to byśmy miały bezpłatną opiekę lekarską… żyjemy w chorym kraju…bez komentarza…

                              Pozdrawiam
                              GOHA i Dareczek
                              14. 04. 2003

                              • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

                                No własnie.. biorąc pod uwagę, jak mało chorowałam i nigdy nie byłam w szpitalu, to ja już sobie wszystko nieźle opłaciłam z comiesięcznych odliczeń. Na co najmniej 2 porody w prywatnej klinice ;-P

                                “Szkoda”, że mi nikt nie daje łapóki w pracy, kiedy jestem przemęczona i wykorzystywana po godzinach za darmo…

                                Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)

                                • Re: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

                                  Szkoda gadać Lea, szkoda gadać. Aż mnie trzęsie kiedy sobie o tym pomyślę, że najważniejsza jest administracja kas chorych. Zobacz jakie piękne budynki z naszych pieniązków pobudowali. Dzięki temu za poród zapłacimy z własnej kieszeni, bo z naszych składek juz nie starczyło!!!

                                  Pozdrawiam
                                  GOHA i Dareczek
                                  14. 04. 2003

                                  • 🙁

                                    Tylko tyle moge powiedziec:(
                                    Do dentysty trzeba chodzic prywatnie jezeli nie chce sie zeby plomba wypadla po tygodniu (mam znajoma, ktora przyznala, ze ma materialy juz dawno przeterminowane),
                                    do ginekologa prywatnie, bo na wizyte w przychodni trzeba sie zapisac na iles tam przed ( a jezeli ja mam problem na juz to co mam zrobic) itd…
                                    I jeszcze znow nam podebrano pieniazki na opieke zdrowotna.

                                    • Re: 🙁

                                      To jest tylko kwestia przychodni… Naprwdę, ja nie musze sie zapisywać, przychodze i trochę czekam…. natomiast prywatnie u mnie wiekszosc gabinetow dziala tak samo – pan przyjmuje od 16 – tej, np. prosze przyjsc wtedy.. przychodze i co? I jest juz 6 babeczek… i czekam – tak samo jak panstwowo.

                                      Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)

                                      • Re: 🙁

                                        Lea, ale czy przychodzisz bez wczesniejszej rejestracji bo jestes ciezarna, czy wszystkie tak maja? Bo to duza roznica.

                                        Helenka – przyszla mamuska

                                        • Re: 🙁

                                          Nie, no w mojej przychodni mozna bylo sie zapisac w dany dzien przed wizyta (o ile sie przyszlo np o 7.00 a lekarz przyjmuje od 9.00)… Ale to bylo w zeszlym roku. Teraz kolezanka chciala isc i okazalo sie, ze wszedzie zapisy. Musiala isc ja juz, wiec poszla prywatnie.
                                          Ja akurat mam fajnego ginekologa, ktory powiedzial mi, ze przyjmuje tez na kase chorych w przychodni kolo mojego bloku, wiec nie mam problemu jezeli moge w godzinach przedpoludniowych. NO i chodze tak na zmiane 😉 BO jak wiem, ze bede sie musiala rozkladac to wole isc do prywatnego gabinetu, bo u mnie w przychodni lozko/fotel pamieta chyba czasy jak moja mama byla w moim wieku 😉 Zreszta jakos tak milej sie czuje w tym prywatnym. Ale poczucie sie milej tylko dlatego, ze sie placi….
                                          Ale do dentysty to bym nie poszla do przychodni, chyba ze tylko na kontrole, ale tam tez sa zapisy

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Znieczulenie powinno być powszechnie dostępne!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general