Znowu to samo??? A może są jeszcze szanse…

Dziewczyny, może któraś z Was miała podobny przypadek i będzie mogła mi coś na ten temat powiedzieć.

Dzis wg OM to 5,2 tc. W poniedziałek zaczęłam plamić i silnie pobolewało mnie podbrzusze. Zaniepokojona zgłosiłam się do szpitala. Położyli mnie na oddział. Następnego dnia bole ustały. W zasadzie dostałam tylko relanium. Do chwili obecnej jestem na przepustce, a bóle sa czasami, ale prawie niezauważalne.

Wyniki beta hcg wyglądały nastepująco:
poniedziałek 145
środa 110
piątek (dziś) 334

Plamienia ciągle są, bardzo małe, ale jednak (kolor brązowy). Czy któraś z Was tak miała i może mi powiedzieć jak to sie skonczyło?

Zaznaczę że do dziś na usg nie widac żadnego pęcherzyka ciążowego w macicy.
Ciązgle sie łudzę, w koncu nadzieja umiera ostatnia. Ale mimo wszystko przeraza mnie ten przyrost bety i brak pęcherzyka w zasadzie w 6-tym tyg.

Prosze napiszcie cos jeśli spotkałyscie sie z czyms podobnym.

Przeszłam juz jedno poronienie i ciążę pozamaciczną, więc mój starch ożecie sobie wyobrazić 🙁

64 odpowiedzi na pytanie: Znowu to samo??? A może są jeszcze szanse…

  1. Witaj olcia!nie przechodziłam tego co ty ale mogę sobie wyobrazić co przeżywasz!zastanawia mnie fakt co tobie powiedzieli w szpitalu,co na to lekarz?udzielili tobie jakiś konkretnych wyjasnień?ja miałam ciąże obumarła w 13 tyg ciąży-jestem po łyzeczkowaniu(mija już tydzień od zabiegu)!

    • Lekarze na razie nic nie mówią, bo sami nic w tej chwili nie sa w stanie stwierdzić.
      Za dwa dni mam znowu zrobić betę i zobaczą czy rośnie czy nie itd. Pewnie zrobią tez usg.
      Przykro mi że przez to przechodzisz, domyslam sie co czujesz. Przytulam Cie mocno…

      • olcia!nie denerwuj się moze być wszystko oki!jestem z tobą-buziaczki

        • Tak jak pisałam moze byc wszystko dobrze.
          beta rosnie choć to jednorazowy wynik jak widze.
          Olu nie chce Ci robic nadziei.
          Jezeli bedziesz miała ochotę napisz czy wiesz co było przyczyna wcześniejszego poronienia. Robiłaś jakieś badania?

          • olcia a lekarze nie robią badań czy to znowu nie ciąża pozamaciczna?wogóle dziwię się że nie zrobili tobie jeszcze usg!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

            • Olinja,
              poprzednie poronienie było w 6tc, więc dla lekarzy to “normalne” zdarzenie jakich wiele i nie szuka się tu przyczyn. Byłam wtedy w górach (a mieszkam nad morzem), więc byc może zmiana klimatu, wysiłek fizyczny… nie wiem.

              Mimo to na własną rękę robiłma wtedy wiele badań, i genaralnie wszystko było ok (łącznie z chlamydią, toxoplazmozą, wszystkie hormony itp)

              Potem ciąża pozamaciczna, której nie wykryto defacto gdzie się znajduje. Więc leczenie było farmakologiczne – metotrexatem. Potem jeszcze dla własnego uspokojenia badanie hsg (drożność jajowodów). Generalnie wszystkie wyniki ok.

              Jednak coś jest nie tak… 🙁

              • usg mialam robione juz trzy razy,
                ale nikt nie jest w stanie na tą chwilę stwierdzić co to dokladnie jest.
                Byc może na kolejnym niedzielnym usg będzie wiadomo cos więcej, jesli do tego czasu wytrzymam 🙁

                • olcia wytrzymasz,bądź silna i zawsze miej nadzieje-zawsze nadzieja umiera ostatnia!

                  • Zamieszczone przez olcia_
                    usg mialam robione juz trzy razy,
                    ale nikt nie jest w stanie na tą chwilę stwierdzić co to dokladnie jest.
                    Byc może na kolejnym niedzielnym usg będzie wiadomo cos więcej, jesli do tego czasu wytrzymam 🙁

                    pisz co to usg pokazało, trzymam kciuki by fasolkę tam gdzie powinna byc

                    • No i jestem po kolejnej becie.
                      Dzisiejszy wynik to 517,8, czyli przyrost sprzed poprzednich dwóch dni o 64%.
                      Badanie usg znowu nic nie potwierdza, pęcherzyka wciąz brak.

                      Konsultował mnie dziś inny lekarz, który ze swoim optymistycznym podejściem dał mi znowu nadzieję. Stwierdził że dopiero za dwa dni(kolejna beta), albo najpóźniej za 4 dni wszystko sie okaże. Wszystko zależy od przyrostu beta hcg. I generalnie jeśli przy ponad 1000jednostkach bety nie będzie widac pęcherzyka, to wtedy uznaje sie to za patologię.
                      Twierdzi, że to może być bardzo wczesna ciąża. Ale ja akurat wiem kiedy miałam owu i kiedy było przytulanko ostatni raz, więc nie wierzę, że mogłam zajść póżniej niz w 16dc.
                      Obejrzał tez dokładnie jajowody i jajniki żeby wykluczyć ciążę pozamaciczną i stwierdził że na ta chwilę są bez zarzutu.
                      Coż, kolejne badania we wtorek…
                      Nie znosze tej niepewności!

                      pozdrawiam,
                      olcia

                      • wklejam normy betahcg, wyglada na to, że u Ciebie moze to być wczesna ciaża.

                        • Olinja,
                          oby tak własnie było jak piszesz….

                          • olcia!jestem z toba i trzymam mocno kciuki-oby tobie sie udało!pozdrawiam!

                            • Wyobrazam sobie co przezywasz, bo sama jestem po ciazy pozamacicznej. U mnie na USG bylo widac miejsce rozwoju ciazy w 7 tc i natychmiast mialam przeprwadzona operacje. Jesli mozesz to napisz mi jak wyglada badanie droznosci jajowodow? Trzymam kciuki za pozytywny final tej sytuacji:)

                              • Badanie hsg polega najkrócej mówiąc na tym, że ze znieczuleniem miejscowym zostałam zawieziona na rentgen, gdzie mój gin wprowadził mi pod ciśnieniem kontrast.
                                Po chwili zacząl mi robic zdjęcia rtg, na których było widac czy kontrast dostał się do obu jajowodów i jaki wogóle był jego przepływ.
                                U mnie okazało sie że wypełnił pięknie oba jajowody, więc stwierdzono że są drożne. Jeśli np byłyby jakieś zrosty, w pewnym momencie kontrast by nie przeszedl dalej i zdjęcie rtg by to pokazało.
                                Nie wiem czy dobrze mnie zrozumiałaś, ale jak coś to pytaj. Co prawda badanie to miałam robione jakies 4 lata temu, ale conieco pamiętam. Ból był, ale do zniesienia, troche później plamiłam.

                                A jaki był przebiego twojej ciąży pozamacicznej? Beta hcg rosło tylko nie było jej widac w macicy? Jesli możesz to napisz krótko.

                                Wielkie dzięki.
                                olcia

                                • Beta rosła, a ja zaczęłam plamić, więc pojechałam do szpitala. Niestety tam nikt nie zrobił mi usg !!! Wypuścili mnie do domu i kazali leżeć. Następnego dnia dostałam silnych bóli podbrzusza i pojechałam prywatnie na USG, na którym wyraźnie było widać krwotok w sieci większej (nie wiem co to dokładnie takiego) lekarz wezwał pogotowie i po dwóch godzinach byłam już na stole. W macicy rzecz jasna pęcherzyka nie było, ale ciążę pozamaciczną stwierdził od razu. Trzymam kciuki mocno za Ciebie i fasolkę, wierzę, że wszystko dobrze się skończy!

                                  • Bardzo mi przykro że musiałaś przez to przechodzić.
                                    I do tego brak kompetencji lekarza, który nawet nie zrobił usg! Szok!
                                    Ale wierzę że w kolejnej twojej ciąży będzie wszystko jak najbardziej ksiązkowo i ok. Tego ci z całego serducha zyczę.
                                    Ja po mojej drugiej (pozamacicznej wlasie) szczęśliwie zaszłam w kolejną ciążę i mam prawie dwuletniego urwisa w domku 🙂
                                    Więc głowa do góry.
                                    Pozdrawiam

                                    • Dziekuje Ci Olciu, to dla mnie duze pocieszenie:) Pozdrawiam i czekam na dobre wiesci!

                                      • Olcia, trzymam kciuki, żeby wszystko jednak było dobrze. Daj znać jak twoja beta.

                                        • Dobrych wieści wciąż brak 🙁
                                          Dzisiejsza beta hcg to 667,6, więc przyrost przez dwa dni o 30%. To mało.

                                          Dzis w szpitalu miała dyzur moja gin, więc troszkę ze mną porozmawiała. Wg niej sa trzy wyjścia:
                                          1/ wczesna ciąża (co wg mnie jest coraz mniej prawdopodobne)
                                          2/ ciąża wewnątrzmaciczna ale nie rozwijająca się prawidłowo, w związku z czym w każdej chwili możliwe poronienie
                                          3/ ciąża pozamaciczna (ale to trzecie wyjście na tą chwile wydaje jej sie najmniej prawdopodobne, poniewaz na usg wszystko z przydatkami ok, oraz żadnego płynu w zatoce Douglasa).
                                          Na usg oczywiście nic nie było widać (pęcherzyka).
                                          Endometrium dość słabe jak na wczesna ciąże (niestety)

                                          Wiecie co, najbardziej mi szkoda czasu – jesli ma byc to poronienie to niech juz się zacznie! Nie wiem dlaczego to tyle trwa, gdybym zaczęła mocno krwawić, wszystko byłoby jasne. Może to że biorę luteinę hamuje potencjalne krwawienie?

                                          Kolejna beta i usg w piątek.

                                          Moja nadzieja umiera…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Znowu to samo??? A może są jeszcze szanse…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general