żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubiny

witam.
pomozcie, bo zwariuje. urodzilam adaska 30.04 przez cc. w 4 dobie wypisali nas do domu. w szostej przyszla polozna i powiedziala, ze dziecko zlote i ze trzeba zrobic bilirubine. poniewaz i tak jechalismy do szpitala na kontrole uszka, to przy okazji zapytalismy o ta zlotaczke. pokiwali glowami, powiedzieli, ze tak moze byc, ale zrobili badanie. wyszlo 315mol/c. zostalismy w szpitalu na 3 doby i maly lezal pod lampkami. bilirubina spadla do 241. wypisali nas.
wczoraj przyszla ta cholerna polozna i mowi, ze dzicko zółte!! wiec znowu go poklulismy i czekam na wynik.
ludzie, bo ja juz slyszalam z tysiac opinii na ten temat. calkiem skrajnych. zwariowac mozna. poza tym maly jest na cycku – slyszalam ze dopuszczalny poziom bilirubiny jest wyzszy u dzicie na pokarmie naturalnym. czy to prawda? jak dlugo moze sie wtedy utrzymywac podwyzszony poziom?
jesli trzeba bedzie, to dla dobra synka zawieziemy go pod lampki. poprzedni pobyt wspominam jednak bardzo zle: mimo teoretycznego systemu rooming-in i karmienia na zadanie, rozregulowala mi sie wtedy laktacja, o ktora walczylam dosc dlugo.
wogole to chyba jestem podlamana, buu…
pozdrawiam
k8 i adasko

10 odpowiedzi na pytanie: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubiny

  1. Re: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubiny

    cześć
    Przede wszystkim nie denerwuj się bo stracisz pokarm. Rzeczywiście może tak być, że przy karmieniu cycem poziom bilirubiny może być wyższy, ale taki stan może się utrzymywać nawet do 4 tygodni od urodzenia.
    Moje dziecko miało podwyższony poziom po skończeniu 1 m-ca i musieliśmy jechać na obserwację do szpitala. Zazwyczaj, a w szczególności przy karmieniu cycem, jest to fizjologiczne i nie spowodowane żadną chorobą.
    Rozumiem Ciebie doskonale, sama też cierpiałam jak mi synka kłuli a pobyt w szpitalu wspominam tragicznie. Nie wiem na ile wysoki jest poziom o którym piszesz bo my mieliśmy mierzony w innych jednostkach miary? Zapytaj się w szpitalu o normę.
    Daj czas a samo przejdzie, oczywiście skonsultuj z lekarzem.
    Justyna

    Edited by tosia_1 on 2004/05/14 10:50.

    • Re: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubiny

      Nam tez mierzyli w innych jednostkach, ale moze byc podwyzszona bilurbina ze wzgledu na Twoj pokarm. Moze jesli nie bedzie zbyt mocno podwyzszona to domowym sposobem sprobuj sciagac i przegotowywac mleko. Czasem zbyt wysoka zoltaczka moze byc wynikiem infekcji i tak bylo w przypadku Oliego. Juz pozniej dosc dlugo utrzymywala sie zazolcona skorka. A ma zolte bialka oczu i pod paznokciami?

      Asia i Oliwierek 14.01.2004 r

      • Re: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubiny

        Kochana, norma jest od 215 ! więc nie jest źle. Karmienie piersią nie jest szkodliwe przy żółtaczce. Pamiętaj, że przy zółtaczce obniża się od[porność dziecka i wtedy Twój pokarm jest mu potrzebny. Spkojnie i nie kuj dużo malucha bo to nie potrzebne. Mój Kajtek miał podwyższony poziom do 1,5 miesiąca. Żółtaczka ustępuje od nóżek do główki. Musisz obserwować, zobacz czu jak ugniatasz palcem skórkę to zostaje żołta plamka czy blednie ciałko. Jak stópki robia sie jasne a reszta jest zółta to znaczy że ruszyło. Poza tym jeśli nie gorączkuje i ma normalne kupki to nie ma się czym denerwować. Ustepuje długo, czasami potrafi do 3 miesiąca.
        Jeśli nie to zapytaj pediatre o antybiotyk.
        Całujemy Kajtek i Teo

        • Re: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubiny

          spokojnie Moj maly mial zoltaczke fizjologiczna bardzo dlugo,juz nie pamietam ile ale chyba z 2 miesiace,tez karmilma piersia. Pierwszego dnia lezal pod lampami potem juz nie bylo takiej potrzeby. Nie wiem jaki mial poziom bilirubin ale wiem, ze najwazniejsze jest, zeby poziom spadal,jezeli tak jest to nie ma sie czym martwic.Jezeli karmisz piersia to trudniej jest taka zoltaczke szybko usunac,ale naprawde juz nie pamietam dlaczego ogolnie chodzi o to, zeby nerki byly jak najczesciej przeplukiwane chyba. Poszukaj watku na ten temat,bylo kilka. Biedna jestes, ze musisz czekac na wyniki ja mialam je od reki zawsze.Ogolnie sie nie denerwuj,nie powinny spowrotem podskoczyc,co najwyzej beda wolno spadac a tym nie trzeba sie martwic,powodzenia

          Monia i Tymonek (08.08.03)

          • Re: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubi

            Kiedy Jaś leżał w szpitalu z żółtaczką to musiałam mleko odciągać, oddawać do pasteryzacji, i dopiero potem karmić butlą. Ale u niego poziom bilirubiny był bardzo wysoki i może nie zawsze jest to konieczne…
            W każdym razie nie lekceważ żółtaczki i nie sugeruj się opiniami, że to na pewno fizjologia. Jeśli zażółcenie się utrzymuje lub (czego oczywiście nie życzę) nasila się, to koniecznie zrób badania. U nas było podobnie – wypisano nas po porodzie z żółciutkim Jasiem (“dziecko duże to i żółtaczka fizjologiczna silniejsza”), nie zrobiono mu żadnych badań. Po 5 dniach nastraszyła nas położna środowiskowa, że to jednak nie jest normalne, zrobiliśmy badania prywatnie i od razu wylądowaliśmy w szpitalu. Po dwóch dobach naświetlań żółtaczka nie mijała, Jaś zaczał gorączkować, przestał jeść i okazało się, że ma sepsę (żółtaczka była reakcją organizmu na infekcję a nie fizjologią!). Na szczęście bardzo szybko lekarze zadziałali, po dwóch tygodniach po sepsie nie było śladu… Ale nie wiem co by było gdyby nie czujność położnej… Dlatego niczego nie lekceważ, a wyniki badań konsultuj z zaufanym lekarzem. Przepraszam, jeśli Cię nastraszyłam (wiele dzieci ma żółtaczkę, u zdecydowanej większości to rzeczywiście tylko fizjologia), ale z własnego doświadczenia wiem, że lepiej przesadzić z czujnością, niż coś zaniedbać.
            Mam nadzieję, że wyniki będą ok i lampy okażą się niepotrzebne.
            Pozdrawiam

            Magda i Jaś (04.01.04)

            • Re: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubi

              no i tak sie sprawy potoczyly. odebralam wyniki – dalej bylo 240 (tj. 14). spanikowana, ze nie spada, zadzwonilam do szpitala w ktorym rodzilam. tam pani pediatra ze spokojem wyjasnila mi, ze nie ma koniecznosci naswietlania, ze dziecko jest na piersi, ze przybywa i wszystko w porzadku, adla swietego spokoju moge je wazyc co jekis czas i zdrobic jeszcze bilirubine i morfologie (chyba chodzi o te erytrocyty). wiec sie uspokoilam. nastepnie przyszla polozna i jak sie dowiedziala o wyniku, to nawrzeszczala i kazala biec do pediatry (poleconej przez nia). poszlismy, a kobieta raban robi i wypisuje mi skierowanie do szpitala. wiec mowie, ze tam dzwonilam i co powiedzieli. na to ona, ze to skandal, lapie za telefon i dzwoni do lekarza ze szpitala. tamta kobieta jej wytlumaczyla.
              ale szczerze mowiac, mnie – jako mloda matke bez zadnej wiedzy medycznej – takie sytuacje przerazaja. komu ja mam ufac do cholerki??!!! isc do trzeciego lekarza?? po raz enty pokłuc wlasne dziecko?? wiadomo, ze chce dla niego samego dobra, tylko niech ktos mi powie, gdzie je znalezc.
              stanelo na tym, ze mam dopajac malego glukoza, 2-3 razy karmic go sztucznie (juz sa problemy – maly najada sie cycem, wciagnie tego bebika z 20-30ml pozniej, po czym zyga) i kluc go w poniedzialaek.
              adasko jest silnym i duzym dzieckiem, wazy ok.4200, dzwiga glowe, domaga sie jedzenia, rozkopuje spod kocyka – slowem nie jest oslabiony ani apatyczny. duzo je. nie ma zlotych paznokietkow ani bialek. mam nadzieje, ze wszystko z nim jest dobrze.
              bo matka juz powoli wariuje.
              pozdrawiam i dziekuje za odpowiedzi
              k8 i adasko

              • Re: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubi

                Jaś miał w szczytowym momencie 17 – wtedy trafił do szpitala i natychmiast wylądował pod lampami. Więc Wasze 14 to chyba ok (razem z naszym synkiem w sali były naświetlane dzieci z wynikami poniżej 10 – ale były dużo mniejsze). Postaraj się zbyt mocno nie denerwować, pokłuj (niestety 🙂 go jeszcze raz i zobaczycie… Trzymam kciuki żeby wyniki były lepsze…. A co do lekarzy – nam już ręce opadają… Po naszych przejściach mamy m.in. dwóch pediatrów (jeden prywatny, “z tych wybitnych”, nieprzyjemny i drogi, drugi państwowy, doświadczony i sympatyczny); notorycznie ich diagnozy się wykluczają (jeden: dziecko ma poważny dobór wit. D – drugi: dajemy dziecku za dużo wit. d, jeden: dziecko ma skazę białkową, drugi: nie ma mowy o jakiejkolwiek alergii, to łojotokowe zapalenie skóry… ). Ratujemy się bieganiem do specjalistów (chociaż tu też opinie np. neurologa, rehabilitantki i ortopedy o naszym Jaśku różnią się dość mocno…). Ale próbuję nie tracić zdrowego rozsądku i myślę, że skoro Jasiek – mając 4 miesiące – waży 8 kg, sam łapie zabawki rączkami, obraca się z plecków na brzuszek, próbuje siadać, ciągle się śmieje, prawie w ogóle nie płacze itd. to chyba jest zdrowym dzieckiem… Ale czujna jestem nadal….
                Pozdrawiam

                Magda i Jaś (04.01.04)

                • Re: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubi

                  OLEJ LEKARZY I SZTUCZNE KARMIENIE!!!!

                  mnie powiedzieli na dzień dobry w szpitalu że zółtaczka fizjologiczna przy karmieniu cycem może utrzymywać sie do 6 tygodni. i dokładnie po 6 tygodniach zeszla… A położna i pediatra z przychodni raban robiły i do szpitala wysyłały ale raz pojechała i mi znowu w szpitali powiedzieli że zejdzie po 6 tygodniach. No i zeszła.

                  Obsaerewuj stopy, nacikaj na skókę nóżki koło koski tak żeby została piała plamka (takie zwykłe naciśnięcie jak guzika w windzie), jeżeli plamka jest biała to schodzi zótaczka, wtedy sprawdzaj coraz wyżej.

                  Żółtaczna schodzi od stóp do główki. U nas było tak że dopasa już wykazaywąła białą a wyżej jeszcze żólta ze dwa tygodnie.

                  I zachowaj niezbędny spokój.

                  Owszem, podawaj glukoze ale sztucznego absolutnie nie.

                  pozdrawiamy

                  madzia z wiktorią (10.03.04)

                  • powoli, ale spada

                    no i poklulismy malego w paluszki. cale szczescie, ze sie przyssal do cyca i nawet nie zauwazyl. wyniki sa takie: proby watrobowe ok, morfologia ok, bilirubina noworodkowa 225 (spada, spada!).
                    no i na razie tyle. teraz mamy nowy problem – kolki.
                    pozdrawiam cieplo, dzieki za odpowiedzi
                    k8 i adasko

                    Znasz odpowiedź na pytanie: żółtaczka, karmienie piersia, poziomy bilirubiny

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general