Przed staraniami o dzieci bralam pigulki antykoncepcyjne i zwiazane to bylo z ciaglymi infekcjami grzybicznymi. Po odstawieniu pigulek problem zniknal, jak reka odjal. Przez 5 lat staran, ciazy i narodzin moich corek nie mialam ani jednej infekcji grzybicznej. Przez ten czas nie stosowalam zadnej antykoncepcji. Po narodzinych Klary bralam Cerazette. Wszystko bylo dobrze dopoki karmilam. Po zakonczeniu karmienia przy Cerazette mialam caly czas plamienia i krwawienia. Zdecydowalam sie na zmiane i pamietajac o poprzednich problemach, wybralam spirale hormonalna. Mam ja od lutego 2008. 2 miesiace pozniej pojawila sie pierwsza infeckja grzybiczna. Problem ciagle nawraca. Nie jem praktycznie slodyczy, lykam probiotyki, uzywam praktycznie nonstop lactovaginal… Jestem tym strasznie sfrustrowana! Moze ktos mial podobny problem i znalazl rozwiazanie?
15 odpowiedzi na pytanie: Zostaje mi tylko kalendarzyk i gumki?
wyjąc spirale chyba musisz.
no i cóż – tak jak w tytule – zostają Ci pozostałe niehormonalne środki antykoncepcji…
a czy razem z tobą mąż też przechodzi kurację jakimiś lekami podczas infekcji?
IMO spirala czy jej wyjęcie problemu nie rozwiąże…..
p.s. z kalendarzyka i gumek mam 2 dzieci
Nie polecam tej metody
dokładnie
o to samo chciałam zapytać
Ja przy mirenie tez miałam ciagłe stany zapalne – wyjęłam po poł roku
Nie mam koncepcji na antykoncepcję po narodzinach młodej
ja to załozyłam jako oczywistą oczywistośc:)
Tak, maz tez przechodzil kuracje.
Jedna w tym pociecha, ze żadno z Was nie jest uczulone na lateks
🙂
Albo na plemniki…
przy mirenie sklonnosc do grzybic sie wzmaga
zazwyczaj nie mialam jakichs koszmarnych infekcji, ale teraz od sierpnia 2007 mialam juz infekcje dwa razy
lekarz mi mowi, ze tak dlugo jak nie musisz leczyc sie czesciej niz raz na 6 m-cy, nie ma problemu
w innej sytuacji, warto rozwazyc usuniecie mireny
oczywiscie maz musi sie badac rownie czesto, co ty
ps.osobiscie ciagle jestem zwolenniczka mireny:)
miód lejesz na me serce
Moja cały czas w szafie leży i czeka
mam ten sam problem
tylko antykoncepcja hormonalna podskórna
i szlag mnie trafia
co 1,5 miesiaca mam infekcje 🙁
nawet teraz jestem w trakcie
i tez probuje stosowac profilaktyke i guzik mi to pomaga
w niehormonalne srodki antykoncepcyjne nie wierze [mam 2 dzieci gumkowych ;)]…i juz sama nie wiem co robic
poki co – jutro mam wizyte u lekarza
Ja tez nie wiem, co robic. Mam wizyte u gina w przyszly wtorek i wtedy zdecyduje. Poza tymi cholernymi grzybami, to ta spiralka ma tez duzo plusow m.in. brak bolesnych obfitych miesiaczek i PMS. Mi profilaktyka za pierwszym razem pomogla, ale tak sie nie da zyc… Stosowalam drastyczna diete bez cukrow, drozdzy, pszennej maki, bialego ryzu, ziemniakow i nie pamietam juz czego… Zadnych spodni, tylko spodnice i ponczochy… Zreszta przy 2 dzieci i pracy na 100% takiej diety nie da sie stosowac…
u mnie okazało się że to raczej tym razem jakas bakteria
dostalam antybiotyk
lekarka powiedziała że jesli po nim – za jakis czas znowu bedzie nawrot – zrobimy jakis badania /…jakie nie wiem…
aha kazała mi jesc duzo jogurtów z dobrymi bakteriami
+ dopochwowe bakterie
mi chyba tylko kalendarzyk został…
wszystkie doustne, w plastrach, podskórne środki hormonalne mnie zabijają, mój organizm ich nie toleruje, gumy lateksowe mnie uczulają niestety, więc po uzyciu musze mieć ok 10 dni przerwy, żeby uczulenie przeszło, po gumach i globulkach dopochwowych czy kremach -inefekcje prawie zawsze
zastanwiałaam się nad spiralą, ale boję się, że będzie to samo tzn mój organizm nie bedzie tego tolerował
i co tu zrobić???
Znasz odpowiedź na pytanie: Zostaje mi tylko kalendarzyk i gumki?