Witajcie,wiem,że może mój problem nie pasuje do tego działu ale sama nie wiem gdzie mogłabym go umieścic…
Za około 1-2 mies.szykuje mi się dłuższy wyjazd a dokładnie gdzies na około8-10 godzin…moja mała ma w tej chwili skończone 4 miesiące więc w tym czasie będzie miała około 6 mies karmie ją piersią ponieważ nic innego nie ma ochoty jeść tylko “cycuś i nic poza tym”Poradzcie mi jak zostawić poraz pierwszy dziecko w domu,na tak długo,mała zostaje z babcią ale chyba nie przezyje tego dnia…mam egzaminy a chyba przez cały czas będe myślała jak ona i bedzie pękało mi serce bo wie ze potrafi być beze mnie nieznośna….co mam zrobić-tak się boje…wiem że bedzie miała już pół roczku ale rozumiecie pewnie moje obawy i czucie…prosze napiszcie co o tym myślicie czy miałyscie podobny problem…jak wygladał u Was powrót np.do pracy,do szkoły?Czekam z niecierpliwościa na wiadomość
pozdrawiam i dziękuje
Kasia i Karolinka ( 2.07.2003 r.) <img src=”/upload/20/70/_147477_n.jpg”>
Edited by karina987 on 2003/11/05 13:22.
13 odpowiedzi na pytanie: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
Re: Bez tytułu-prosze zajżyjcie….
powiem Ci tak:ja malego musialam zostawic pierwszy raz na 5 godz.bo wrocialm na studia a mial wtedy 3 miechy,dostawal moje mleko.i karmilam go tylko piersia do konca 5 miesiaca,potem zaczelam wprowadzac nowe pokarmy. Teraz Hubi ma 8miesiecy i tydzien i jak mial pol roku i pare dni poszlam do pracy.Karmilam malego w dzien ile chcial a jak mnie nie bylo to dostawal zupke lub deserek i chrupki. Tak wiec nie masz sie co martwic.Dzieci jak nie ma mamy zachowuja sie zupelnie inaczej i sa grzeczniejsze:))tak przynajmniej jest w przypadku Hubiego:)
Hubi jest kochanym i grzecznym dzieckiem i nadal jak go zostawiam samego z babcia serce mi peka,ale teraz jest juz latwiej. Polecam najpierw zostawic dziecko z babcia na 2-3 godz.i zobaczyc jak oboje dadza sobie rade.
Nelly i Hubert
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
spokojnie..jeden dzien, to nie tragedia.
teraz przezywczajaj powoili dziecko do butelki, jesli nigdy nie karmiłas z niej, mozę być problem.
zostawiaj na kilka godzin z babcią, tak aby obydwie się przyzwyczajały:)
jak mała będzie mieć 6 m-cy to mozliwe, ze już będzie jesc i zupki i deserki i kaszki, wiec będzie z pewnością łatwiej babci.
Re: Bez tytułu-prosze zajżyjcie….
Kasiu, nie martw się…10 godzin to nie 10 dni, nie bedzie tak źle. Ja wróciłam do pracy gdy Oliwia miała 6 miesiecy i też miałam takie rozterki. Ściągnij wcześniej tyle mleka by jej starczyło na ten czas i zamroź (nawet 3 dni wcześniej)…póżniej babcia je lekko podgrzeje i da małej w butli…jak poczuje, że to Twoje mleczko to na pewno zje. Piszesz, że to bedzie za jakiś czas więc może Twoja córcia podrośnie i już nie bedzie aż tak bardzo się złościć, że Ciebie nie ma. Moja Oliwia nawet nie zauważała mojej nieobecności.
Pozdrawiam serdecznie
Viola i Oliwia (24.09.2002)
Re: Bez tytułu-prosze zajżyjcie….
Mała zostaje czesto z babcia -2-3 godziny ale zawsze bywam na miejscu, zalatwiam jakies sprawy a teraz wyjade az 150 kilometrow i tu jest problem bo nawet jakby co to nie mam jak predzej wrocic…strasznie sie boje bo z tym jedzeniem to mamy gorzej jak Wy…mała jest strasznym zarłokiem i jak zachce sie jej jesc to nie ma zmiluj-tak dokładnie tak nawet jak wychodze z nia na miasto a nie naje sie jak trzeba to zaczyna tak zalosnie plakac ze staje na srodku ulicy i mysle gdzie i do kogo mam najblizej aby ja uspokoic i nakarmic…. Nie wiem czy do takiej rozłaki mozna dziecko (takie małe)jakos przygotować?dzieki za odpis,Hubi jak zawsze jest przesliczny:)
Kasia i Karolinka ( 2.07.2003 r.)
Re: Bez tytułu-prosze zajżyjcie….
Wierz mi ze Hubi ma to samo!!!I ile razy musialm siadac na lawce aby go nakarmic.teraz nadal jak jest glodny to nie ma zmiluj sie,jedzenie ma byc tu i teraz i koniec!!!Postaraj sie wprowadzac mu okolo piatego miesiaca stale pokarmy i aby to wlasnie jadl pod Twoja nie obecnosc.Ja musialam jechac 100 km.jak Hubi mial 4 miesiace i jakos wytrzymal na moim pokarmie z butli.Uwierz ze babcia da sobie rade i przezyjesz szok jak dobrze dadza sobie rade. Karolinka ma teraz 3 m.i wiec je duzo cyca,ale z czasem ten apetyt na cyca maleje,bo dziecko wiecej chce czasu poznawac swiat.Zobaczysz bedzie ok.
Nelly i Hubert
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
Ja bym wzięła Mamę z Coreczką ze soba….. Ale ja jestem matka nadopiekuńcza…….
Julka i 16 miesięczny Karolek
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
ja wrócilam do szkoły po tygodniu czasu jak wróciłam ze szpitala, mleko odciagałam i nie było problrmu wyjsc na 7 godzin
I DO TEJ PORY NIE MA
chmurka i Klaudia 13.09
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
Pewnie też bym kombinowała jak to zorganizować, żeby wziąć oboje ze sobą.
A jeśli to nie jest możliwe to rzeczywiście dobrze by było dzidzię przyzwyczaić do bycia z babcią dłużej 2- 3 godziny.
Butelka? Niekoniecznie…łyżeczką też można nakarmić. Ale to już zależy od cierpliwości Malutkiej i Babci…
Madzia z Igą ( 7 lat) i Filem (4)
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
nic sie nie stanie, zostaw babci dzidzie.
Jagoda nie chciala nic poza cycem a ja studiowalam. odciagalam do butelki ale ona nie chciala. Jak pojawialam sie po 8 godzinach (nie bylo to czesto)to nadrabiala.
Nie martw sie.
Agnieszka mama Jagody(09-10-97) i Kamili(03-04-03)
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
Kochana mój Stefek jest o dwa tygodnie młodszy od Karolci i już sie zostawał sam z prababcią!! tyle ze wcześniej przyzwyczaiłam go do butli…szło to u nas szybko i nie ma na szczęscie problemów… mleczko wcześniej ściągnęłam by bylo na zapas i młody sie z babcią zaprzyjaźnił tak że jak wróciłam to oboje byli przeszcześliwi – babcia bo miała swojego wnuczusia a Stefek bo nikt mu tak jeszcze nie dogadzał!!!!:) (babcia jest super opiekuńcza) prawie z płaczem do domu wracał hehe:)
Nie martw sie wiec ja ten stres zostawienia komukolwiek malego przeżyłam bardzo i tęskniłam strasznie przez cały czas (od 16 po południu do 7 rano następnego dnia) ale wiem że zawsze zostawiam go pod bardzo dobra opieką i moge być pewna że sie nic nie stanie. Babcia wprawdzie widziała że Stefek tęsknił za mną ale tak go zajęła że nie plakal byl nawet tak jak inne dziewczyny piszą grzeczniejszy:) choć i tak jest to bardzo grzeczne dzieciątko….
nie martw sie będzie dobrze masz czas by sie to tego przygotować
pozdrawiam efik i Stefek (14 lipca)
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
ja zostawiłam małego babci pierwszy raz 5.10, bo szłam na zajęcia
mleczko odciągnięte
był tak grzeczny jak nigdy przy mnie
Anies i Wojtuś (23.07.2003)
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
Kasiu ja za tydzień idę do szpitala i też musze Adusię zostawić mojej mamie i mam strasznego stresa…Ale siła wyższa, a mama przecież wychowała dzieci więc jakoś sobie poradzi…
Wydaję mi się że powinnaś przyuczyć córcię do jedzenia z butelki żeby nie stresować się że mała będzie głodna…pozdr!
KIKA210 + Ada 22.05.03r.
Re: Zostawić czy nie? Co wybrać?….
Taka podróż nie jest za długa, my po raz pierwszy jechaliśmy z Julką do teściów nad morze samochodem (420 km) jak miała 8 miesięcy. Żaden problem zatrzymać się na karmienie, w kążdym barze dadzą zagotować wodę dla dziecka.
Jak bardzo nie chcesz jej zostawić to śmiało możesz ją zabrać ze sobą, tylko powstaje pytanie po co? Czy 10 godzin to tak długo? Babcia napewno da sobie radę, a i mała za bardzo nie odczuje tego, że Ciebie nie ma. Chyba nie ma sensu zabierać jej ze sobą zimą skoro w ciepłym domku ma kto się nią zająć. Ja bym zostawiła, ale wybór należy do Ciebie.
Pozdrawiam i jak najlepszego wyboru 🙂
Ewa i Julka (15.07.2002)
Znasz odpowiedź na pytanie: Zostawić czy nie? Co wybrać?….