Coby bylo swiatecznie otworzylam z samego rana śpiąca reka kuchnie francuuska w poszukiwaniu przepisu na ulubione brioszki – przepis dawalam kiedys tu [Zobacz stronę]
i zamiast na brioszkach otworzyla mi sie na takiej oto zupie
a ze akurat skladniki mialam w lodowce to i zupe i brioszki juz jemy
no to podaje przepis bo pyszne i latwe i nie drogie to jest danie i doskonale na chłodne popołudnia
lece z glowy (jakby co przepis wziety z kuchni francuskiej wydanej w 99 r przez świat książki i nazywa sie to tam zupa czosnkowa – wg mnie tytul lekko mylacy)
potrzebujemy
dwa pory (ja skroiłam cala tacke pakowana w lidlu)
250 g pomidorow (ja wlalam puszke krojonych bez skorki)
4-6 zabkow czosnku
3 lyzki oliwy z oliwek
1,5 l bulionu wolowego (dalam rozpuszczony z kostek )
2 duze zmiemniaki
sol i pieprz
oraz – chleb tostowy oliwe i parmezan starty na grzanki
to lecimy do garnka wlewamy oliwe wrzucamy rozgniecione ząbki czosnku pokrojone w cienkie plasterki pory oraz pomidory obrane ze skorki i pokrojone w skotke – w moim przypadku z puszki 😉
lekko podsmażamy a potem podduszamy pod pokrywka (wszystko razem zajelo mi nie wiecej niz 10 minut)
wlewamy bulion i pokropjone w niegrube plastry ziemniaki i zagotowujemy
następnie gotujemy na wolnym ogniu jeszcze 30 min.
chleb po kromce na osobę okrawamy ze skorki (albo i nie jesli nie popisujemy sie przed goscmi 😉 )
kazda kromke smarujemy łyżeczką oliwy, posypujemy startym parmezanem i do pieca do zrumienienia
do miseczki wlewamy zupe na wierzch kładziemy grzankę i zajadamy
smaczne bardzo
dla wielbicieli parmezanu i nie patrzących na jego toczące właściwości garść można dorzucić dodatkowo do talerza pod grzankę bezpośrednio do zupy
w miedzczasie zorbilam brioszki dodajac do srodka pare garsci czekoladowych lezek
mniam
7 odpowiedzi na pytanie: zupa gospodarska znad Loary
O, dzięki Ci, dobra kobieto:)
Brzmi pysznie!!!!!
ps. a masz tam może przepis na francuską zupę cebulową?
zupa cebulowa?, hmmmm brzmi pysznie….. 🙂
poszukam
niestety w tej ksiazce nie mam
nie robilam takiej klasycznej
robilam za to taka cebulowo-czosnkową z mniammniam.pl autorstwa G. Ostrowskiego
przepis brzmi tak składniki
1 kg cebuli
4 szklanki bulionu (może być z kostki)
spora główka czosnku
łyżka cukru
sól
szczypta świeżo startej gałki muszkatołowej
spora szczypta tymianku
świeżo zmielony, czarny pieprz
4 łyżki masła
2 łyżki oliwy
grzanki:
pół bagietki
szklanka startego sera gruyere lub innego twardego o zdecydowanym smaku
masło do smarowania
sposób przygotowania
Cebule obieram i kroję na plastry.
Czosnek obieram i kroję na cienkie plasterki.
Na patelni rozpuszczam masło z oliwą, dodaję cebulę i smażę na średnim ogniu cały czas mieszając przez 20-30 minut.
W połowie smażenia dodaję pokrojony czosnek.
Cebula powinna stać się miękka i szklista, ale nie może się zrumienić. Kiedy zacznie zmieniać kolor na lekko brązowy, dodaję cukier, zwiększam ogień i doprowadzam do jego karmelizacji. Cebulę przekładam do garnka, zalewam bulionem, dodaję tymianek i gotuje na wolnym ogniu przez 30 minut, aż większość kawałków zamieni się w jedwabistą masę. Zupę miksuję mikserem do uzyskania jednolitej, gładkiej konsystencji. Zupę doprawiam solę, pieprzem, gałką muszkatołową.
Bagietkę kroję nie ukośne kromki. Smaruję z jednej strony masłem. Zupę przelewam do żaroodpornych miseczek, układam na nie kromki, posypuję serem i wstawiam do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 6-8 minut. Kiedy ser się zrumieni, a zupa zacznie bulgotać znak to niechybny, iż jest już tak pyszna, jak tylko może być.
koniec przepisu 😉
teraz moj komentarz 😀
naprawde warto spróbować jest doskonala
Jak zrobię to dam znać! Brzmi też pysznie!
zrobilam, jak dla mnie pycha
ale moim zdaniem zdecydowanie zaslugue na miano zupy czosnkowej (dalam 6 duzych zabkow, bo ja bardzo czosnkowa jestem;))
dzieki za przepis.
p.s. cebulowa tez wyprobuje przy najblizszej okazji
ja dalem tez duzo czosnku bo lubie bardzo i jakos malo czosnkowa mi wyszla
moze taki lichy czosnek to byl 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: zupa gospodarska znad Loary