no właśnie czym podajecie. Ja jednak butelką – te ze słoiczka przekładam do butli i lekko rozcieńczam ciepłą gorącą wodą (dzięki temu nie muszę podgrzewać). Szymo bardzo ładnie je łyżeczką, ale w przypadku zupki (która u nas zastępuje jeden mleczny posiłek) podawanej na głodniaka brakuje mu cierpliwości…
Magda i Szymulek (06.04.03)
14 odpowiedzi na pytanie: zupki
Re: zupki
Ja podaje łyżeczką. Na poczatku Tomkowi tez brakowalo cierpliwosci ale nauczyl sie ladnie jesc.
pozdrawiam
Re: zupki
My jemy też łyzeczką, ale nie rozumiem dlaczego na głodniaka mu podajesz? O której godzinie w ciągu dnia Twoje dziecko dostaje zupkę?
Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)
Re: zupki
my jemy łyżeczką od samego początku, ale z jedzeniem u nas jest tylko taki problem, że zawsze jest mało…
pozdrawiamy i życzymy cierpliwości!
kasia i kubuś (24.01.03)
Re: zupki
a ja dopiero bede to prechodzic, ale mysle, ze postaram sie lyzeczką, tylko bardziej ciekawi mnie pozycja – u dziecka ktore nie siedzi – chyba mimo wszystkona leżąco nie powinno się?
Re: zupki
My dopóki Kamil nie siedział dawaliśmy mu na leżaczku, na nim nie leżał płasko tylko bardziej pochylony, albo na kolanach.
Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)
Re: zupki
na obiadek czyli ok 14-tej i to jest po spacerze, pewnie dlatego jest dość głodny 🙂
Magda i Szymulek (06.04.03)
Re: zupki
… Albo np na poduchach. Ja jak daje cos lyzeczka Ninie, to obwijam ja pielucha tetrowa tak jak sliniaczkiem- sliniaczki zawsze byly za male….. POlecam!:)
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: zupki
Ja sadzam w foteliku samochodowym.
Re: zupki
Ja tez stosuję pieluchę, szczególnie przy próbach pożerania marchewki 😉
Re: zupki
od początku, czyli odkąd Krzyś skończył 3 mies. deserki i zupki podaję TYLKO łyżeczką
soczki i herbatki pije z kubeczka
tylko ok. 6 rano pije mleko z butelki, a na noc kaszkę… też z butelki
w ciągu dnia kaszkę je łyżeczką… niestety wieczorem jest już byt zmęczony i nie daje się łychą nakarmić :((
[i]Ewa i Krzyś (9 mies.)
Re: zupki
a dopierasz pozniej ta marchewke….? Ja na pieluszce jeszcze marchewki nie przerabialam, ale za to z body i bawelnianego sliniaczka nie sprala sie…..;((
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: zupki
Od razu wkladam ją pod wodę, spłukuję i pomagam sobie w tym płynem do mycia naczyc – konkretnie Ludwikiem
jak na razie sie spiera dzięki Bogu, sprało sie tez z ubranka
niestety z naczynka w ktorym marchewkę mu podaję nie zmywa się i jest taki lekki nalot mimo wyparzania itd. 🙁
Re: zupki
a, widzisz….to chyba w tym Ludwiku tkwi sukces:-)) ja tez zawsze od razu splukiwalam, ale niestety plamy zostaly…….A naczynka- smoczki i butelki mam przebarwione…… Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: zupki
Ja też podaję na obiad zupkę, ale po spacerze od razu niestety karmię go piersią bo zupki nie chce jeść, ale po piersi czekam jakieś 40 min i daję dopiero zupę. Może też tak spróbuj.
Patrycjad i Kamilek (01.02.03r.)
Znasz odpowiedź na pytanie: zupki