Może to będzie dziwne pytanie, no ale… kto pyta nie blądzi 🙂
Jestem ciekawa ile przyszłych matek jest teraz na zwolnieniu lekarskim? I czy spowodowane jest to złym stanem zdrowia czy raczej “odpoczynkiem” od pracy z własnej nieprzymuszonej woli 🙂 I co na to lekarze? Zawsze chętni do dawania nastepnego zwolnienia?? a ZUS? słyszałam że bierze się za “ciężarówki” i pogania je do pracy. Jestem w 5 miesiącu i chciałabym pójśc odpocząć… Nie wiem co na to lekarz, wyniki mam dobre czuje się zmęczona po prostu. Chciałabym do końca byc na zwolnieniu….
10 odpowiedzi na pytanie: zwolnienie
Re: zwolnienie
wiec idz na zwolnienie i sie nie martw…..ja jestem od samego poczatku na zwolnieniu i mam zamiar byc na nim do konca….ja siedze w domu bo pracuje w supermarkecie na kasie, zeby bylo smieszniej jest to market budowlany, tak wiec kazdy przy zdrowych zmyslach da mi zwolnienie i nie bedzie sie czepial…wiadomo…pelno tam chemii i oparow a to akurat nie jest dla dziecka dobre, tym bardziej ze miesiac przed zajsciem w ciaze poronilam poprzednia, mozliwe ze to spowodowane bylo tym ze zamiast isz na zwolnienie pracowalam…teraz nie zamierzalam ryzykowac i poprosilam lekarza o zwolnienie…..dala mi tylko raz i wiecej nie chciala to i tak znalazlam rade….zmienilam lekarza poprostu a ta kobieta nie robi mi zadnych przeszkod…..daje i koniec….
tak wiec szoruj na zwolnienie i wszystkiego dobrego….
pozdrawiam
Ania
Re: zwolnienie
Ja byłam na L4 od początku ciaży do 5 m-c włacznie. Powód to plamienia. Potem wróciłam do pracy bo wszystko sie unormowało. Przy czym moja Pani doktor za kazdym razem pyta mi sie czy nie chcę zwolnienia. Na kolejne L4 ide od lipca do rozwiązania.
Elwik
Re: zwolnienie
Aniu, mam pytanko co do zwolnienia, ja tez jestem prawie od poczatku na zwolnieniu i wlasnie teraz dostalam druk do wypelnienia, bo 1,5 miesiaca przed porodem mija mi 182 dni zwolnienia, w polowie sierpnia. Czy Ty tez cos podobnego dostalas, wiesz cos na ten temat. Ten druk to wniosek o swiadczenie rehabilitacyjne, ktore wraz z dokumentami sklada sie do zusu. Jezeli nie dostane tego zasilku to podobno bede musiala wziac urlop macierzynski przed porodem.
Pozdrawiam
Edyta i Aniołek oraz
Re: zwolnienie
Witaj !
Ja na zwolnieniu lekarskim jestem od samego początku, ponieważ ta ciąża była zagrożona ( plamienia), a poprzednią poroniłam. Teraz jest już w miarę dobrze, chociaż mam drobne skurcze, boli mnie kręgosłup i jestem zmęczona, dlatego na zwolnieniu chciałabym pozostać do końca. Tym bardziej, że moja praca nie należy do najmilszych- ciągły sters i 8 godzin przy kompie. Mój gin na razie daje mi zwolnienia, ale muszę przyznać, że zawsze jak idę do niego to mam strach, że tym razem nie będzie chciał. Teraz mam wizytę w czwartek i już myslę jak to będzie.
Ja na Twoim miejscu bez wyrzutów sumienia brałabym zwolnienie, tym bardziej, że ciągle chodzisz do pracy, a zmęczenie to również powód do tego aby iśc na zwolnienie.
pozdrowionka
Kasia
do Edyty 🙂
hej Edytko…..wiesz co ja narazie nic takiego nie dostalam, poniewaz ja bedac na zwolnieniu od polowy marca mam jeszcze duzo czasu na miniecie tych 182 dni…ten okres konczy mi sie nawet po terminie porodu, tak wiec ja sie tym nie martwie…..zastanawia mnie tylko jedno….. Na oficjalnej stronie zusu przeczytalam ze zasilek chorobowy nalezy Ci sie po 34 dniach zwolnienia i przysluguje przez 182 dni….tak wiec jest sznasa na wyrobienie sie przed porodem….zajrzyj sobie prosze na tego linka, ktorgo Ci podam na samym koncu i zobacz czy napewno mijaja Ci te 182 dni akurat w sierpniu….. na kiedy masz termin porodu i od kiedy jestes na zwolnieniu?? bo jesli jest tak jak napisalam i mijaja Ci te dni faktycznie to mozesz wziac w pracy urlop wypoczynkowy za 2005 rok nie tracac przy tym macierzynskiego….jesli masz jeszcze jakies pytania do mnie chetenie pomoge…..moje gg 6736635….
ps. z ostatniej chwili….dzwonilam do zusu i sk….yny niestetuy owszem placa przez 182 dni po 34 dniach zwolnienia ale te dni licza sie od pierwszego dnia wrrrrrrrr…..wiedzialam ze jest w tym jakis kant…..
link do zusu: http:/www.zus.pl/swiadcze/zas008.htm
<img src=”/pregticker/42D8/images/obrazek.gif”>
Edited by shady on 2005/06/28 11:05.
Re: zwolnienie
Ja jestem od 5 tc. Mialam na poczatku komplikacje i bylam w szpitalu. Ale gdybym ich nie miala tez bym poszla. Powodow jest kilka. Moja praca jest stresujaca, baaardzo. Nie wyobrazam sobie pracowac przez 9 miesiecy i dostawac za to o wiele mniejsze pieniadze – u nas place sie w firmie zmniejszyly a na zwolnieniu mam srednia z 12 mies – wiecej o ok 700 zl. I jeszcze przylacac stresem za to. Martwic sie czy nie z czesto chodze do wc – takie wyjscia od biurka musze wpisywac na specjalny raport!!!
Moj gin wypisuje m zwolnienia bez ale, zawsze ma juz przygotowane jak przychodze. ZUSem tez sie nie przejmuje. Mam dokumentacje ze bylam w szpitalu. W firmie pracuje 3,5 roku, ZUS zazwyczaj czepia sie tych kobiet ktore zaszly w ciaze zaraz po zatrudnieniu i maja dziwnie wysokie pensje…
Agatka 5 lat
Re: zwolnienie
Idź na zwolnienie i się niczym nie przejmuj 🙂 Każdy lekarz powinien dać Ci zwolnienie bez wahania, choć słyszałam o takich, którzy dają dopiero jak im się zapłaci :/
Byłam na zwonieniu w drugim i trzecim miesiącu, ale nie dlatego, że ciąża była zagrożona, tylko dlatego, że pracuję praktycznie od 8.00 do 21.30 z 2-3 godz. przerwą i nie miałam czasu na odpoczynek czy nawet na porządny obiad. Pominę fakt, że czułam się fatalnie, miałam okropne mdłości, wymioty, bóle brzucha itp. Potem wróciłam do pracy na miesiąc ze względów finansowych (nie mogłam na zwolnieniu prowadzić dział. gosp. co znacznie odbiło się na budżecie domowym), a teraz mam wakacje (jestem nauczycielką) i do pracy już nie zamierzam wracać – od 7 miesiąca będę na zwolnieniu lekarskim, a działalność zamykam.
Na początku miałam wyrzuty sumienia, że jestem na zwolnieniu, ale nie można myśleć w ten sposób. Przepracowałaś już 5 misięcy będąc w ciąży, i wystarczy. Teraz musisz myśleć o sobie i o dziecku! Zwolnienie Ci się należy, a ZUSem się nie przejmuj. Czy myślisz, że oni się przemują nami? Kontroli raczej nie powinnaś mieć, bo jeśli już to wzywają kobiety, które są na zwolnieniu od początku ciąży, albo te, które przepracowały trzy miesiące i poszły na zwolnienie. A nawet jeśli to i tak Twój lekrz będzie musiał wypisać formularz, na którym zaznaczy powód zwolnienia, np. trudne warunki pracy, albo skoki ciśnienia. Głowa do góry i pędź odpoczywać!
Re: zwolnienie
Ja z kolei jestem na zwolnieniu juz 3 tydzien poniewaz mam bardzo daleko do pracy a niestety dojazd do pracy konczy sie zazwyczaj omdleniem badz wymiotami. Jutro mam wizyte ponowna i bardzo bym chciala zeby lekarz mi przedluzyl L4:) niewiem jakie mam szanse, poniewaz nie mam zagrozonej ciazy. Moze ktos ma podobnie? pozdrawiam
Re: zwolnienie
Ja pracuję:) Ale mam wolny zawód, jak skończe pracę wcześniej to wychodze wcześniej, jak nie skończę to zostaję dłużej. Czasem jak mam dosyć to biorę coś do domu. Raz zdarzyło się, że dostałam bez powodu dzień wolny, ot, taka nagroda od pracodawcy p.t. jutro nie przychodź, posiedź sobie w domu.
Niedawno byłam przeziębiona, półtora tygodnia byłamw domu, normalnie pewnie wróciłabym do pracy wcześniej, ale uznaliśmy, że lepiej się wykurowac konkretnie. Planuję przestać pracowac ok. 6 tygodni przed planowanym porodem.
pozdrawiam
Magda i
Re: do Edyty 🙂
Dziekuje za odpowiedz Aniu. Te 182 dni konczy mi sie w polowie sierpnia. Bylam wczoraj u ginki i na za tydzien ma mi przygotowac cala moja dokumentację do zusu. Takze mam nadzieje ze wszystko sie obejdzie bez zadnych problemow. Podobno sa to czeste przypadki. Do zusu skladam ja ten wniosek o swiadczenie rehabilitacyjne, lekarz wypelnia N-9, zaświadczenie o stanie zdrowia z cala dokumentacja i zaklad pracy, wywiad zawodowy z miejsca pracy. Podobno nie ma problemow….zobaczymy. Urlopu nie chcialabym wykorzystywac, bo zaplanowalam go po urlopie macierzynskim, troszke go mam, bo zbieralam juz od dluzszego czasu. Chcialabym jak najdluzej posiedziec z synkiem w domq. Jeszcze raz Ci dziekuje za pomoc i pozdrawiam
Edyta i Aniołek oraz
Znasz odpowiedź na pytanie: zwolnienie