Wiersze i rymowanki o zwierzętach to zdecydowanie jedne z najbardziej popularnych utworów wśród małych i nieco starszych dzieci. Choć współcześnie mnóstwo jest książek z wierszykami tego typu, to czasami dobrze jest zajrzeć do klasyki, czyli na przykład do dzieł Aleksandra Fredry czy Ignacego Krasickiego, którzy tworzyli bajki nie tylko pełne humoru, ale także z ciekawym przesłaniem.
Wiersz o ośle Aleksandra Fredry
Klasyczne bajki czy wiersze Aleksandra Fredry to prawdziwa skarbnica humoru i mądrości życiowych. Pisarz był wybitnym mistrzem słowa i ironii, a w dodatku bardzo bystrym obserwatorem otoczenia – w swojej twórczości często doskonale wyłapywał i piętnował różne ludzkie przywary i słabości. Tak dzieje się m.in. w wierszu o ośle, zatytułowanym „Osiołkowi w żłoby dano”. Bajka udowadnia, że od nadmiaru jednak czasem głowa boli, a niezdecydowanie może doprowadzić do zguby.
Osiołek z utworu żyje w warunkach wymarzonych. Ma dwa żłoby, w jednym owies, w drugim siano. Niestety nie potrafi się zdecydować, od czego zacząć posiłek. Pozornie błahy wybór zamienia się w poważny dylemat, osiołek zastanawia się dni i noce, aż w końcu umiera z głodu, otoczony jedzeniem. Osioł jest tu alegorią człowieka, który z powodu swojego wahania, braku zdecydowania, traci szanse na sukces, przegapia ważne okazje, marnuje życie. Często wynika to z faktu, że ludzie chcą mieć za dużo i naraz, zamiast zadowolić się mniejszymi rzeczami. Zbyt szeroki wybór powoduje, że ludzie się gubią i ostatecznie tracą wszystko.
Osiołkowi w żłoby dano
W jeden owies, w drugi siano.
Uchem strzyże, głową kręci,
I to pachnie, i to nęci;
Od któregoż teraz zacznie,
Aby sobie podjeść smacznie?
Trudny wybór, trudna zgoda —
Chwyci siano, owsa szkoda,
Chwyci owies, żal mu siana.
I tak stoi aż do rana.
A od rana do wieczora;
Aż nareszcie przyszła pora,
Że oślina pośród jadła —
Z głodu padła.
Zobacz: Wiersze dla klasy 3 szkoły podstawowej. Najlepsze propozycje do nauki i na konkurs recytatorski
Bajki i wierszyki o zwierzętach
Mistrzem tworzenia bajek o naturze ludzkiej i jej słabościach, z uniwersalnym przesłaniem był w polskiej literaturze niewątpliwie Ignacy Krasicki. Choć jego utwory są napisane nieco archaicznym językiem, wciąż pozostają aktualne i zabawne, i dlatego warto do nich wracać.
Dewotce służebnica w czymsiś przewiniła
Dewotka
Właśnie natenczas, kiedy pacierze kończyła.
Obróciwszy się przeto z gniewem do dziewczyny,
Mówiąc właśnie te słowa: «…i odpuść nam winy,
Jako my odpuszczamy», biła bez litości.
Uchowaj, Panie Boże, takiej pobożności!
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie.
Jagnię i wilcy
Dwóch wilków jedno w lesie nadybali jagnię;
Już go mieli rozerwać; rzekło: «Jakim prawem?»
«Smacznyś, słaby i w lesie!» — Zjedli niezabawem
«Mamy latać, latajmyż nie górnie, nie nisko».
Komar i mucha
Komar muchy tonącej mając widowisko,
Że nie wyżej leciała, nad nią się użalił,
Gdy to mówił, wpadł w świecę i w ogniu się spalił.
Wpadł lis w jamę, wilk nadszedł, a widząc w złym stanie,
Lew i wilk
Oświadczył mu żal szczery i politowanie.
«Nie żałuj — lis zawołał — chciej lepiej ratować».
«Zgrzeszyłeś, bracie lisie, trzeba pokutować».
I nadgroda, i kara zarówno się mierzy:
Kto nikomu nie wierzył, nikt temu nie wierzy.
«Mnie to kadzą» — rzekł hardzie do swego rodzeństwa
Szczur i kot
Siedząc szczur na ołtarzu podczas nabożeństwa.
Wtem, gdy się dymem kadzidł zbytecznych zakrztusił —
Wpadł kot z boku na niego, porwał i udusił.
Że zamknięty w skorupie niewygodnie siedział,
Żółw i mysz
Żałowała mysz żółwia; żółw jej odpowiedział:
«Miej ty sobie pałace, ja mój domek ciasny;
Prawda, nie jest wspaniały — szczupły, ale własny.
Sprawdź też: